Podróżujemy: porady i opowieści

[Kawka]

Nasza dzisiejsza wycieczka w góry. Miejsce nazywa się Eggekollen, zaledwie 6 km od naszego mieszkania. Pod górę pół godzinki się idzie. Teraz mnie łydki bolą. Spociłam się okrutnie, bo górka konkretna. Poza tym jest już ciepło w Norwegii choć na poboczach wciąż śnieg leżał, co zresztą widać na niektórych zdjęciach.

[LiaMort]

Jakie widoki.

[Księżycowa Kawa]

Ale mieliście widoki! Warto się wybrać na taki spacer. I odrobina śniegu

[szuwarek]

Kawko - cudnie.. kurcze, góry górom nierówne i niepodobne

Ja tylko powiem, ze odkryłam nowe miasto na mojej liście top - gdzie bym mogła mieszkać. Berlin. Z jego architekturą, spokojem, ruchem ulicznym i KaDeWe
a wczoraj zbudziłam się po szkoleniu z takim widokiem w Istebnej

[Kawka]

Dzięki Dziewczyny. Dla mnie góry wszystkie wyglądają tak samo. Wchodzisz na górę, żeby się przekonać, że na dole było fajnie. A tak na serio czasem lubię sobie połazić po górkach, ale po tylu latach jeżdżenia w góry i mieszkania w górach, wolę turystykę typu: morze i plaża.

Szuwarku - też miałaś fajny widok.

[Kiara]

Kawo wow ale fajna wycieczka
Szuwarku bardzo ładny widok

[giovanna]

Dziewczynki piękne widoki

[szuwarek]

Kawko - hihi dla mnie tak samo:-) a jak jest wagonik to lepiej wjechać )

[kejti]

Kawko super zdjęcia
szuwarek, w sumie nie zwiedziłam Berlina i mam niesmak po tym jak mnie okradli w metro gdy byłam przejazdem ale Dusseldorf uwielbiam więc rozumiem co czujesz

[Księżycowa Kawa]

Chętnie bym zobaczyła Berlin

[Szczypta_Kasi]

ja chcę do Norwegii! Ta przestrzeń, te chmury, no wszystko! Zakochałam się!

[Duzzz]

Piękne widoki dziewczynki
Powaliło mnie 5 zdjęcie Kawki, przepiękne jest

[Kawka]

Dzięki Dziewczyny.

[szuwarek]

Kawo - myślę, że spodobałby Ci się.

[rewela]

hej Dziewczyny, chciałam Wam opowiedzieć o pewnym szalonym rewelkowym wyjeździe co prawda miał on miejsce prawie 3 tygodnie temu, a może to już nawet 4 tygodnie...ale ja ostatnio na nic nie mam czasu, a naprawdę fajnie byłoby Wam opowiedzieć o pewnych możliwościach
Chcecie poznać Pragę? Kochane nic trudnego
w te wakacje miałam przyjemność przejazdem być w Pradze i powiem szczerze zakochałam się! niestety, byłam tam z 6ciolatkiem, który był niezłym upierdkiem: mama bolą mnie nogi, mama ja chce do pana z bańkami, mama chcę do Maca..no było jak było! ale postanowiłam, że jeszcze w tym roku pojadę do Pragi! i udało się! wzięłam męża, wzięłam starszą siostrę i wybraliśmy się na wycieczkę
wyjechaliśmy Polskim Busem z Wrocławia o 00.20 i o 4.40 byliśmy w Pradze przy Dworcu Autobusowym na Florenc. Na początku kilka problemów, bo nie mieliśmy drobnych koron czeskich, a na toaletę by się przydały, ale po 45 min poszukiwań rozwiązania udało się znaleźć miejsce gdzie rozmieniliśmy grubszą kasę i już był luzik teraz zakup biletu dobowego i można ruszać co prawda o 6 rano ciemno jak cholercia, ale na HRADCZANY się wybraliśmy po kontroli nas wpuszczono i byliśmy pierwszymi turystami w tym niesamowitym miejscu (a powiem Wam, że strażnik na przejściu był miodzio, mój mąż był zazdrosny, kiedy mówiłam, że fajnie byłoby się poddać głębszej kontroli )
wiecie jak cudownie zwiedzać miejsce tak bardzo uczęszczane przez turystów kiedy ICH nie ma? SUPER! no koło 11 to już tłumy się pojawiły na praskich ulicach..ale to nie zmienia faktu, że jest klimat... tylko zakochać się i umrzeć szczęśliwym
spędziliśmy całą sobotę w Pradze, a to naprawdę wystarczy, żeby zobaczyć to co najwspanialsze i rozochocić się na następny wyjazd bilet dobowy na komunikację miejską rozwiązuje problem, a że w Pradze tylko 3 linie metra można jeździć i jeździć
My wymyśliliśmy, że tematem naszej wycieczki jest nakręcenie naszego wideo do Never tear us apart zespołu INXS ale mieliśmy ubaw a jak teraz oglądamy nasze dzieło jest niezła komedia
około godziny 22.00 był już niezły kryzys, bo jednak noc wcześniej jazda, potem cały dzień chodzenia... ale spokojnie..o 00.15 autobus do Wrocka i około 5.00 byliśmy na miejscu. Godzina później pociąg do Rawicza i około 7 rano skończyła się weekendowa praska wyprawa.. Dziewczyny! powiem Wam, fajnie spełniać swoje pragnienia!

[Dorotka]

Świetne fotki, Rewelo, a ta pierwsza jest wręcz bajkowa.

[Alias]

Pierwsze zdjęcie cudne

[Szczypta_Kasi]

Mi się marzy Praga już od dawna. Może jakoś w przyszłym roku...

[Księżycowa Kawa]

Mam podobnie, w tym roku było blisko – wystarczyło olać pracę, ale jakoś na to się nie zdobyłam.

[Dorotka]

Jeszcze tam nie byłam, a przecież Praga jest tak niedaleko...

[joakar4]

Ja byłam w tym roku i faktycznie jest tam pięknie.

I też mnie trochę zszokowało, że w niedzielę rano turyści pojawiają się tak późno. Do ok. 10.30 było bardzo mało ludzi w mieście.

[szuwarek]

Moi znajomi - z uwagi na fundusze - bardzo dużo podróżują na takie krótkie wyjazdy, w tym Praga z biura podrózy PKS. Wkleje wam przykład od nas , z Bielska. Może u was tez takie działa. Warunki całkiem dobre, wiadomo, ze nie ma wtedy kosztów mega noclegów. Intensywnie ale naprawdę dużo zwiedzania.
http://docplayer.pl/15952928-Wycieczki- ... ytowe.html

ja za dwa tygodnie na Fuerventurę 6 dni ciepła

[joakar4]

Ale Ci zazdroszczę.

Cenowo u Was jest korzystniej. My we wrześniu byliśmy na dwudniowym wyjeździe integracyjnym w Pradze z lokalnym biurem podróży i kosztowało to 650 zł od osoby. A hotel w Pradze był tragiczny, w Polsce był w porządku. Nawet spotkaliśmy w nim gwiazdę Pierwszej miłości.

[rewela]

nie wspomniałam, że z Wrocka do Pragi tam i z powrotem za autobus 130 zł. Do tego 110 koron co jest jakieś 20 zł za bilet dobowy i można szaleć po Pradze

Chętnie bym zobaczyła Berlin

Kawo Berlin zaliczyłam przy okazji Woodstocku w Kostrzynie też na zasadzie jednodniowej przygody więc trzeba jechać do Kostrzyna i tratata:D Brandenburgenticket czy jakoś tak się nazywał bilet, na 5 osób za jakieś 30 Euro i można nim dojechać do Berlina. A później po całym Berlinie poruszać się wszelaką komunikacją fajna przygoda w Berlinie zaczęłam zakochiwać się w moim mężu

[Kawka]

Rewelo - fajne foty i fajny kierunek na wycieczkę. Wstyd się przyznać, ale w Czechach jeszcze nie byłam.