Teraz jest 21 listopada 2024, o 16:42

Remigiusz Mróz

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 27 października 2017, o 17:22

Janka napisał(a):Duzz, Dziewczynom najprawdopodobniej chodziło o to, że autor artykułu żadnej ze swoich tez nie udowodnił.
Wylał bardzo dużo słów, kręcił się w kółko tematu, ale nie przedstawił ani jednego dowodu, nawet nie poszlaki, że to co mówi (obraźliwie) o twórczości Mroza ma jakiś sens.
A nawet jeżeli ma sens, to w artykule tego niczym nie poparł.

Racja.

Janka napisał(a):Przyznam się, że mnie swoim artykułem przekonał do czegoś przeciwnego, niż chciał. Stwierdził, że pan Mróz pisze 10 godzin dziennie. A 10 godzin to jest bardzo dużo, szczególnie dla osoby zdyscyplinowanej, która się potrafi dobrze skupić na tym co robi. Dlatego zaczęłam wierzyć, że da się przez miesiąc napisać dobrą a nawet doskonałą powieść. Bo czemu nie?

Można, ale każdy to potrafi, niektórym nawet dłuższy okres czasu nie wystarczy.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 27 października 2017, o 17:27

W artykule tego pana można by było zamienić wszystkie odnośniki do Mroza na odnośniki do harlequinów i na jedno by wyszło, bo bardzo podobnie brzmią typowe artykuły wrogów harlequinów. Wrogów, którzy wiedzą najlepiej, że harlequiny są złem, ale nie chciało im się przeczytać żadnych, by wyrobić sobie prawdziwe zdanie. Wystarcza im, że wiedzą. A skąd - tego nie można się od nich dowiedzieć.
Fringilla napisał(a):PS mam raczej wrażenie, że to ogólny trend irytacji wobec poczytnych autorów "jeżdżących mercedesem".

Też wyczułam przebijającą z tekstu zazdrość autora artykułu o wielki sukces pana Mroza.

Autor wylał swoje żale i frustracje. To takie typowe zachowanie przedszkolaka, który widzi, że jego koledze z piaskownicy wychodzą lepsze babki.
Niestety, jest bez większych szans na własny sukces, bo do sukcesu potrzebne są cechy, z którymi, jak udowodnił, u niego jest słabo.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 października 2017, o 17:40

Oj, nie za personalnie o autorze?
Może trzyma w szufladzie dzieło, które okres,i polską popkulturę na następną minimum dekadę :P

Bo też wspomniany trend przeze mnie jest promowany, parafrazując Różewicza, przez środowisko recenzencko-wydawnicze, a nie jednego młodego twórcę ;)

Ja się czepiam samego tekstu, choć czuję smutek i pewnie faktycznie raczej po stronie autora na co dzień jestem.
Doprawdy – piękna historia, droga od zera do bohatera w literaturze. I to w turbokapitalistycznej Polsce, gdzie minister kultury obcina dotacje na większość czasopism literackich.

***
Ale w gruncie rzeczy: czy to wina pisarza, czy właśnie otoczenia, czasów lub coraz gęstszej sytuacji społeczno-politycznej, od której każdy ma prawo zwyczajnie odpocząć – sięgnąć po książkę Mroza, który sprytnie znalazł się akurat pod ręką?

W sumie to szukałam w tekście słowa "eskapizm", ale jednak wciąż jest chyba tylko dla romansów zarezerwowane.

Ale nie, jest jedna wskazówka niedbale ukryta:
mrug mrug mrug
Na jego stronie próżno szukać rekomendacji, które nie pochodziłyby z amatorskich blogów i stron takich jak: „Książka zamiast kwiatka”, „Zielona Cytryna”, „Literacki świat Cyrysi”, czy „Różany Gaj Słów”.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 27 października 2017, o 17:45

Fringilla napisał(a):Oj, nie za personalnie o autorze?
Może trzyma w szufladzie dzieło, które okres,i polską popkulturę na następną minimum dekadę :P

Specjalnie mu pojechałam po honorze.
Niech wyda i zrobi furorę, nie bronię mu, stwierdzam tylko, że oceniam to jako mało prawdopodobne.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 października 2017, o 17:56

No ale to argumentacja na jego poziomie :P
(no wiem, co Mały Format to nie Forum i Ci nie płacą za wierszówkę... chyba... nie jesteś chyba trollem Różewicza z misją zbicia młodego talentu? :lol:


PS jakiś wywiad z Mrozem mi się rzucił w oczy jakiś czas temu (dopiero kojarzę), jak się tłumaczył, czemu Wyspy Owcze, a tam opowieść, jak się o niego wydawnictwa nie byle jakie biły ^_^
Ogólnie rozumiem, że sama postać jest ciekawsza od literatury.

Zdarza się, ja tak mam z (mam nadzieję, że mnie nie pobiją za porównanie) Jackiem Dehnelem - uważam wiele rzeczy, które publikuje i tworzy, za ciekawsze od samych jego powieści.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 27 października 2017, o 18:00

Fringilla napisał(a):No ale to argumentacja na jego poziomie :P

Dokładnie tak. Niech zobaczy jak to funkcjonuje.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 27 października 2017, o 21:08

Ja tylko dodam, że bycie zapomnianym to los większości ludzi, nie tylko książek. I tak, łatwiej popada w zapomnienie literatura popularna, choć są wyjątki, ale i tej wysokiej się to przydarza. Ciekawe czy gdybym poprosiła o rzucenie choćby tylko kilkoma tytułami wierszy np.Goethego to czy autor artykułu by coś z siebie wydusił. Nie mówiąc już o czymś starszym np. taki Horacy genialne pisał kawałki a ilu go pamięta?
Ostatnio edytowano 28 października 2017, o 18:44 przez Liberty, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 października 2017, o 21:51

Janka napisał(a):
Fringilla napisał(a):No ale to argumentacja na jego poziomie :P

Dokładnie tak. Niech zobaczy jak to funkcjonuje.

Przepraszam, ale są (tak bardzo) bardziej zasługujący na takie traktowanie, że biedny R. to pikuś ^_^

Ps kto pamięta, ten pamięta w swojej małej bańce krewnych i znajomych... nie wspominając o co bardziej snobujących się, co nie chcą, aby "wszyscy" pamiętali :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 30 stycznia 2018, o 14:17

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 stycznia 2018, o 14:52

boskie :P
i zdecydowanie ten gość mógłby być do tego zdolny :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 31 stycznia 2018, o 01:39

Niezłe. Ciekawe, kto to wymyślił?
Już ponad 50 tys. fanów chce, by Mróz pisał wolniej, bo nie nadążają z czytaniem.

To jest najlepsze i aż mnie kusi, aby pod tym się podpisać :lol:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 9 lutego 2018, o 11:19

Na instagramie wydawnictwa pojawiła się zapowiedź najnowszej książki o Chyłce - Testament. :wesoły:

http://czwartastrona.pl/testament/

Prawie skończyłam Oskarżenie i jestem taka zła na autora.
Spoiler:
Dream team normalnie. :krzyczy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 9 lutego 2018, o 12:58

Nie chciałam Ci wczoraj mówić, bo pewnie byś nie przeczytała, wg mnie przesadza
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 9 lutego 2018, o 13:00

Mam jeszcze tę serię polityczną, ale tam też chyba bohaterów nie oszczędza. :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 lutego 2018, o 14:27

co go pogięło?
Ja rozumiem jakieś dramy i przeszkody, ale przeładowanie nie jest dobre...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 9 lutego 2018, o 14:46

To krzywdzenie mi się jednoznacznie z Michalak kojarzy :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 9 lutego 2018, o 14:58

Nie miałam jeszcze przyjemności z tą panią. Moja mama coś kiedyś czytała i głośno klęła.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 lutego 2018, o 15:11

o to skojarzenie naprawdę bomba :P
Michalak znam tylko ze Złych Książek Opydo i mi chyba wystarczy :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 9 lutego 2018, o 15:18

Ja z Ogrodu Kamili i Zacisza Gosi, tam się działo ... :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 26 lutego 2018, o 14:07

Czytałyście już Nieodnalezioną?

Mnie się w sumie podobała, ale dopiero od drugiej połowy. Na początku akcja się wlekła.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 26 lutego 2018, o 14:10

U mnie czeka i kupiłam "Kasację" :rotfl:
Boję się :ohlala: :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 26 lutego 2018, o 14:15

Jestem bardzo ciekawa co powiesz na Chyłkę :hyhy:

Ja mam plan zacząć w tym tygodniu Ekspozycję i też mam obawy. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 26 lutego 2018, o 14:37

A to jest kolejna część tej Chyłki?
Ja się kompletnie nie orientuję :hihi: Kupiłam, bo w bibliotece książki Mroza wszystkie powypożyczane :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 26 lutego 2018, o 14:40

Nie, to zupełnie inny cykl.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 26 lutego 2018, o 14:52

W takim razie wolę nie myśleć ile on tego wszystkiego ma :evillaugh:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości