Tess Gerritsen

Strona WWW · przez **Duzzz** » 26 października 2017, o 22:00

Też jestem za. To dobry początek jeśli chodzi o zaznajamianie się z Gerritsen.
Jeszcze może być Ogród kości i Czarna loteria.

Na dniach, o ile już nie ma, ma wyjść kolejny tom tego cyklu u nas. :-D

przez **Janka** » 26 października 2017, o 22:22

Już jest w sprzedaży.
Na arosie jest dopisek, że data ukazania się w księgarni: 2017.10.19. Czyli całkiem świeżynka.

przez **Papaveryna** » 26 października 2017, o 22:53

Dziękować

Zaraz sobie wszystko powyszukuję na LC i pozaznaczam :-D

przez **Janka** » 26 października 2017, o 23:05

Very, spróbuj najpierw ten cykl, bo może dobrze trafi w Twój gust mordulcowy.

Natomiast pozostałe książki tej autorki są trochę inne, bo one są stadium pośrednim między harlequinami a powieściami.

przez **Papaveryna** » 26 października 2017, o 23:37

Wszystko zrobię jak trzeba :matrix:

przez **Janka** » 26 października 2017, o 23:47

Łoł, łoł, łoł, Matrix.
Skoro tak, to wierzę.

przez **giovanna** » 27 października 2017, o 11:12

Muszę się zabrać za najnowszą Rizzoli & Isles, nie przepadam za tymi z harlequina. Ponoć autorka zaczynała swoją pisarską karierę właśnie od harlequinów żeby odreagować po pracy w szpitalu jako lekarz.
I rzeczywiście cykl Rizzoli & Isles trzeba po kolei przynajmniej pierwsze, bo o ile dobrze pamiętam wiążą się osobą mordercy, chyba w Grzeszniku Jane poznaje Gabriela :hyhy:

przez **•Sol•** » 27 października 2017, o 11:42

pytanie za milion. Czy mam szansę polubić się z Gerritsen?
Przymiarek miałam milion ale jakoś nada nie ten... Łagodniejsza jest od Slaughter?

przez **gonia** » 27 października 2017, o 11:45

Nie wiem, czy przypadnie Ci do gustu, ale jest dużo łagodniejsza

przez **•Sol•** » 27 października 2017, o 11:53

a jak ona wypada w stosowaniu HEA?

nie jest tak że jedną w cyklu kończy HEA a w kolejnej zdrady?

przez **gonia** » 27 października 2017, o 12:29

Zdrad u niej w ogóle nie ma (jeśli chodzi o cykl). Dla jednej bohaterki jest HEA, druga gorzej ulokowała uczucia. Ale nie ma tam wielkiego darcia szat, czy rozpaczy.

przez **giovanna** » 27 października 2017, o 12:32

Uczuciowe wątki są raczej takie poboczne. Chirurg i Skalpel mogą być troszkę brutalne dla osoby, która nie czyta takich książek, ale znacznie łagodniejsze od "starej" Slaughter

przez **•Sol•** » 27 października 2017, o 12:37

korci mnie jakiś kryminał a właśnie wiem że u Gerritsen raz że jest cykl a cykle kryminalne są spoko, dwa dużo o niej słychać. Chwalicie ją tutaj, jakoś narzekań nie słyszałam

przez **gonia** » 27 października 2017, o 12:38

Lubisz Lackberg, więc myślę, że Gerritsen też powinna Ci się spodobać

przez **giovanna** » 27 października 2017, o 12:40

Też tak myślę. Bohaterki są fajne: Rizzoli to taka trochę "chłopczyca", a Isles z kolei jest bardziej "damą" , dwa przeciwieństwa

przez **•Sol•** » 27 października 2017, o 12:42

bardzo lubię Lackberg i dla mnie ona w ogóle nie przegina

więc też myślę że jak lżej od Slaughter to będzie ok

i dwie kobiety tak? No to w ogóle coś nowego...
Detektyw/policjantka+profiler/psycholog?

przez **gonia** » 27 października 2017, o 12:45

W pierwszych dwóch częściach jest jeszcze dodatkowy romans

O ile dobrze pamiętam
Maura nie jest psychologiem, robi sekcje jak bohaterka Slaughter, ale to jedyne podobieństwo

Strona WWW · przez **Duzzz** » 27 października 2017, o 12:49

Sol, pani detektyw i pani patolog

przez **gonia** » 27 października 2017, o 12:54

Nie byłam pewna, czy ona jest patologiem, czy koronerem i właściwie to nie wiem, czym jedno się różni od drugiego :hyhy:

przez **•Sol•** » 27 października 2017, o 12:57

Detektyw i patolog, brzmi fajnie

a dodatkowy romans też zachęca. Chirurga posiadam swojego papierowego już pewnie z 10 lat i tak jakoś ciągle nie :zalamka:

dobra, trzeba się wziąć, wpisuję na listę na LC. Może skuteczniej będzie :hyhy:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 27 października 2017, o 13:05

Goniu, jeśli Cię to pocieszy to ja też nie wiem jaka jest różnica. :hihi:

Zapamiętałam jednak, że w którejś części Isles była patologiem sądowym

Rizzoli jest policjantką, ale policjantką na stanowisku(jeśli tak to można ująć) detektywa.

przez **giovanna** » 27 października 2017, o 13:19

Najważniejszy romans zaczyna się w Grzeszniku, chyba, że coś pomyliłam, ale dawno temu czytałam pierwsze książki z cyklu. Wydaje mi się, koroner nie musi być chyba lekarzem? Nie bijcie jeśli coś pokręciłam, a patolog to już lekarz po studiach i specjalizacji.

przez **•Sol•** » 27 października 2017, o 13:21

z tego co mi google podpowiada to koroner to urzędnik prowadzący śledztwo w sprawie niespodziewanego nagłego itd zgonu, może ale nie musi być z wykształcenia patologiem.
Patolog to lekarz 'ostatniego kontaktu'

dzięki Giovanno

ale trzeba po kolei czytać prawda?

przez **giovanna** » 27 października 2017, o 13:25

Tak, polecałabym po kolei

przez **Janka** » 27 października 2017, o 13:31

gonia napisał(a):Nie byłam pewna, czy ona jest patologiem, czy koronerem i właściwie to nie wiem, czym jedno się różni od drugiego

Ona jest najprawdopodobniej jednym i drugim.
Z opisów pasuje mi, że ona najpierw była patologiem, a potem zmieniła ścieżkę kariery i została koronerem, gdzie nawet awansowała na szefa w swoim biurze.

Tess Gerritsen

Kto przegląda forum