Teraz jest 27 listopada 2024, o 06:50

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 23 października 2017, o 11:30

bardzo ciężko już nawet dla 40+
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 października 2017, o 15:45

Jestem ciekawa, dlaczego.
Bo rozumiem, dlaczego zdecydowanie więcej jest 20- i 20+ (oraz 30+ tutaj blogerska branża na tyle ma już długą historię, że się blogerki płci wszelkiej zdążyły zestarzeć przyzwoicie - na przykład teraz zdecydowanie lepiej czyta mi się Azjatycki Cukier, gdy już co nie w każdym zdaniu jest ukryta panika przed utratą młodości :lol:

No chyba w tak dużej językowej wspólnocie parę osób by się znalazło...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 października 2017, o 16:04

Czyli jest dziura na rynku blogowym. Dobrze wiedzieć.
Fringilla napisał(a):Jestem ciekawa, dlaczego.

Też nie wiem, dlaczego, ale domyślam się, że część pań może się po prostu wstydzić swoich zmarszczek.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 października 2017, o 16:22

Że część, to rozumiem. Ale cale 100%? A podobno to tylko "młode pokolenie wychowane w kulcie młodości za wszelką cenę, nie to co kiedyś, człowiek się akceptował"...

W sumie jak obejrzałam sobie parę próbek co bardziej popularnych młodszych blogerek/vlogerek polskich, to widzę, że presja, aby wyglądać super zawsze i wszędzie jest, ale mimo wszystko są też niszowe i mniej popularne osoby (mnie tu bardziej interesuje pielęgnacja niż makijaż per se), które w temacie są konkretne i hm kulturowo mniej wstydliwe.

Jestem ciekawa, czy ta nisza będzie wypełniona dopiero, jak dzisiejsze 30+ osiągną 50+.
Oby nie, no kaman.
Ostatnio szukałam recenzji naturalnych (w miarę) farb do włosów pod kątem, jak kryją siwiznę (nie dla siebie - tu mogę eksperymentować, bo nawet jak nie pokryje to mnie to nie rusza, a i sensowne recenzje znajdę, jeśli chodzi o mój procent siwizny).
I nic. Czasem ktoś poprosi o asystę swoją matkę i tyle testowania w praktyce :(

Czy też będą dominowane przez pseudo-poradnicze portale, które służą jedynie reklamie.
Przyznam, że mnie jako konsumentki nic bardziej nie odstręcza niż taka ukryta reklama.
Aby poczytać o markach, to sobie wchodzę na profil marki, dziękuję.

***
W ogóle widzę nadzieję w młodszych millenialsach ;) bardziej praktycznie podchodzą do ciała i tego, jak jest przedstawiane, a starsze pokolenia ( w tym moje) wciąż się łudzą, że dadzą radę kogoś nabrać w socjalach :D
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 24 października 2017, o 09:13

wśród wielu moich rówieśniczek pokutuje przyzwyczajenie- aaa maluje sie i dbam tak od 20 lat i jest ok. Teraz kiedy im pokazuję zupełnie inne kosmetyki (bo jednak jest mega skok) i zupełnie nowe nie-zasady (kiedyś pokutujące reguły i warunki to naprawdę koszmar) część chwyta i zaczyna sie tym powoli bawić. jednak znaczna część macha ręka i mówi: eee bez sensu, nie mam czasu, po co itd..
Bo na to trzeba czasu - widzę po sobie. A argument czasu jest wielki jak głaz :-)

Zaczynamy się starzec, powolutku ale zaczynamy. To dołuje część 40 -ek. Kosmetyki reklamują młode dziewczynki, które jak nałożą podkład maja twarz gładką, a nam się już zmarszczki pokazują :-) Skóra nie taka itd.. to zniechęca.
poza tym już inaczej maluje się oko z powoli zwisającą skórą..
i to prawda, nie ma dla nas porad, testów kremów, instruktarzu jak przypudrować i nie wyglądać jak pudernica.
ale tez nie wiem czy pracująca 40 z dziećmi ma ochotę być youtuberką:-) Mała szansa w Hani (digitalgirlworld13) :-)
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 24 października 2017, o 09:24

Przez przypadek trafiłam kiedyś na ten kanał, może coś tam znajdziecie dla siebie
https://www.youtube.com/channel/UCmW2rd ... eGvw4kGM4g

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 października 2017, o 12:28

Na yt jest kilka vlogerek ;) Wystarczy tylko dobrze poszukać.
Wspomniany wyżej przez Joakar kanał np.
Zmalowana miała makijaże dla starszych osób. Malowała chyba swoją mamę jak dobrze pamiętam. Warto też tam zajrzeć.

Plus np. ta pani...
https://www.youtube.com/channel/UCf5yXd ... snvXv7KFEQ
Ona wrzuca też rekomendacje książek ;) I tak kiedyś na jej kanał trafiłam. Nie wiem czy nawet nie jest bibliotekarką :mysli:

Tu jest forum dla kobiet 50+. Pojawia się też na nim kwestia urodowa, kosmetyczna....
http://www.forum.kobieta50plus.pl/

I jeszcze może to...
http://www.kobieta50plus.pl/pl/uroda-50 ... ej-kobiety
http://www.kobieta50plus.pl/pl/uroda-50 ... ny-na-zime
https://www.youtube.com/watch?v=AfXYhOPQq0c
https://www.youtube.com/watch?v=GFOEvEIZmNc

Bardziej znany dla 40+ portal z różnymi informacjami...
http://kobieta40.pl/kategorie/uroda

I jeszcze na yt znalazłam np. takie panie ;)
https://www.youtube.com/user/TheAlunia73/videos
https://www.youtube.com/channel/UCKpIWl ... HDoCD9Itjw
https://www.youtube.com/channel/UCuvbSk ... OyQ/videos
https://www.youtube.com/user/ejakeva/videos

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 października 2017, o 09:00

•Sol• napisał(a):a te błyszczące też są delikatne?
Czy to do przeistaczania dziennego w wieczorowy? ;)


Sol, jednak wydaje mi się, że nie da się zrobić tą paletą makijażu wieczorowego. Nawet te ciemne kolory są takie typowo dzienne i delikatne. Może jeszcze Szuwarek się wypowie. :mysli:
Ale poza tym paleta jest cudna, świetnie napigmentowana, cienie ładnie się blendują. Jestem zachwycona i już chcę kolejną na święta. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 października 2017, o 10:24

będę Ci zazdrościć mimo że mam cieni w pip i się prawie nie maluję :P
i nie umiem blendować, mimo oglądania yt na potęgę :]
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 25 października 2017, o 10:56

potwierdzam, to taka paleta dzienno-popołudniowa. Oni maja takie bardziej palety chociaż CocoaBlend jest juz do wieczorowego bardziej
https://mintishop.pl/product-pol-7337-Z ... cieni.html
ta jest juz nie za bardzo dzienna
https://mintishop.pl/product-pol-3125-Z ... -oczu.html

a ta juz z nazwy SAmoky
https://mintishop.pl/product-pol-5128-Z ... -oczu.html

joakar - ale czujesz teraz jak cudna jest? dla mnie to był kosmos. naprawdę jakość mega. i w sumie jeden cień wychodzi za 9 zł więc znowu nie jak Kat Von D czy Anastasia BH.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 października 2017, o 11:51

Cudna, cudna :hyhy:
Zastanawiam się czy nie zechcieć na święta którejś z tych, z naciskiem na pierwszą. :hyhy:
https://mintishop.pl/product-pol-9434-Z ... cieni.html
https://mintishop.pl/product-pol-3124-Z ... -oczu.html

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 25 października 2017, o 14:15

mam naturally - jest absolutnie podstawowa, więc jak masz sugerować prezent to pierwsza. Twoja by sie z naturally dublowały. :-)
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 października 2017, o 14:21

Tak właśnie myślałam, i jeszcze bardzo lubię takie fiolety jak w pierwszej. :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 października 2017, o 21:01

duzzza22 napisał(a):Na yt jest kilka vlogerek ;) Wystarczy tylko dobrze poszukać.

Dzięki, pooglądam :D

Hm, no właśnie mnie interesują wszelkie dziwne kremy, maseczki, DIY i tego typu, makijaż mniej (chociaż jestem ciekawa bardzo, czy są jakieś trendy idące w naturalny styl adekwatny do wieku podkreslający/ukrywający a nie malujący/oszukujący ;)
Dla mnie makijaż naturalny/codzienny, który osiąga się więcej niż 5 kosmetykami bez względu na wiek, jest już podejrzany :lol:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 października 2017, o 19:04

Kupiłam sobie pierwsze rozświetlacze w paletce.
Miałam zawsze cerę ze skłonnością do przetłuszczania, więc musiałam się głównie skupić na jej matowieniu. A kosmetyków do cery z drobinkami lub o działaniu rozświetlającym używałam tylko w postaci baz pod makijaż imprezowy i takich kosmetyków nadal mam dużą kolekcję. Natomiast kosmetyku do wykończenia makijażu i specjalnego do konturowania twarzy nigdy dotąd nie posiadałam. Ten jest pierwszy, kupiony na próbę i jeśli mi się spodoba efekt, to poszukam czegoś innych firm, bo firmy "essence" nie lubię i wybrałam ich rozświetlacz wyłącznie ze względu na niziutką cenę.
Bardzo jestem ciekawa efektu. Mam nadzieję, że lustro mi nie pęknie, gdy się zacznę świecić jak psu ... po nałożeniu tego cuda.
Nazywa się tak: essence - Makeup Palette - "coast'n'chill" strobing palette 01 - be happy & shine more!
https://www.essence.eu/de/trend-editions/coast-n-chill/e/product/strobing-palette/
Obrazek
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 2 listopada 2017, o 18:56

Janko wyglądają całkiem spoko :hyhy:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 listopada 2017, o 19:09

Janko, a dlaczego nie lubisz essence? Z ciekawości ^_^
Nie używam, ale mam na liści "Cruelty free" ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 2 listopada 2017, o 22:59

Firmy "essence" nie lubię dlatego, że na 9 kupionych i wypróbowanych lakierów do paznokci tej firmy nie działał mi ani jeden. Nie zasychają. Nie pomaga malowanie bardzo cienką warstwą i czekanie do usranej śmierci. Nie chcą porządnie zaschnąć, uparły się i nie. Mam w związku z tym całkowity szlaban na dalsze lakiery "essence".

Oprócz lakierów wypróbowałam jeszcze preparaty do pielęgnacji skórek i paznokci w formie pisaka oraz zmywacz do robienia poprawek również w pisaku i one były OK. Wydają mi się na równi z "p2" lub tylko ociupinkę gorsze.
Miałam także olejki w kulce do paznokci i one były dla mnie bardzo złe, bo mi się po nich rozdwajały paznokcie. Pierwszego dnia efekt był genialny, a moje paznokcie piękne jak na wystawę, niestety zaraz potem zaczęły się rozdwajać i długo nie mogłam ich doleczyć.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 listopada 2017, o 23:10

Dzięki za info.
Przyznaję, że takich problemów z rozdwajaniem nie miałam dotąd, więc w ogóle nie wiem, z czym to się je, ale z zasychaniem jak najbardziej.

Teraz używam Bell Hypoalergenic (czyli i wegańskie, i tanie - jak mi zaschnie, bo nie używam wiele, to trudno; w ogóle zeszłam mocno z droższych do tanich - dość mam płacenia za markę, a efekty albo niezadowalające albo się zmarnuje po prostu).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 2 listopada 2017, o 23:20

Możliwe, że moje paznokcie w ogóle nie lubią żadnych olejków, bo rozwarstwiają mi się również po kosmetykach innych firm, tylko nie tak strasznie jak po "essence". Olejki do skórek nie stanowią problemu, natomiast preparaty do wzmacniania płytki lepsze są dla mnie w postaci kremu lub żelu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 listopada 2017, o 03:26

Kupiłam krem do rąk w "L’Occitane" i pani sprzedawczyni do torby dopakowała mi bibułkę spryskaną jakimś zapachem. Nie zapytałam jej czym psiknęła, a teraz siedzę obok tej bibułki i wącham cały czas, i nie mogę sobie przypomnieć, skąd znam ten zapach.

Naoglądałam się dziś całej masy kalendarzy adwentowych. Mam wielką ochotę na jakieś kalendarze, ale żaden się dla mnie nie nadaje. Najbardziej podobał mi się kalendarz "Clinique" (za 150 euro), ale nie przydałaby mi się do niczego większość tych kosmetyków.

W ogóle jest jakiś boom na kalendarze. W niektórych sklepach z kosmetykami jest nawet trzydzieści i więcej do wyboru. Jeszcze niedawno nie bylo wcale, tylko takie z czekoladkami. Potem pojawiły się przeróżne LEGO i inne zabawkowe, a od całkiem niedawna są z biżuterią i kosmetykami.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 28 listopada 2017, o 14:49

dostałam eyliner Kat Von D i wreszcie rozumiem fenomen eylinerów! Maluje lekko, nie trzeba dwa razy poprawiać, wystarczy lekko trzymać i linia sama wypływa. Naprawdę można zrobić mega kreskę jednym pociągnięciem. Przez to też bardzo wydajny.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 listopada 2017, o 14:51

aż poszłam oglądać.
Wygląda fajnie i jest w pisakopędzlu co lubię.
przy nich mi się najmniej ręka trzęsie ;)

Szuwarku a próbowałaś ten co wygląda jak nóż do pizzy? :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 28 listopada 2017, o 15:13

nie, ale widziałam testy i niezbyt.. też przerywa i nie jest precyzyjny. linia ok ale już załom czy jakiś drobiazg nie za bardzo.
poszukam w sephorze miniaturki tej Kat...
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 listopada 2017, o 15:14

właśnie też widziałam testy ;) że ostre linie, a płynnego przejścia w ogonek to się raczej nie da.
przez Ciebie zastanawiam się czy se nie zażyczyć pod choinkę...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości