Aneta Jadowska

przez **•Sol•** » 24 listopada 2016, o 12:05

aaa o Ernstcie Szalonym u Dory nic nie ma. To postać z Nikity, ale ja nie dotrwałam do spotkania czy czegoś. Dowiedziałam się tylko kim on jest dla Nikity

Strona WWW · przez **Duzzz** » 24 listopada 2016, o 12:24

Jest wspomniane, że on Nikitę porwał i się nad nią znęcał, a Dora i jakaś zgraja jej pomocników ją od niego odbiła.

przez **•Sol•** » 24 listopada 2016, o 12:29

a to czytałam jeszcze

w ogóle w tej książce miałam wrażenie że ona wszystko co robi to jest działanie żeby się ukryć przed nim. I ciągle ta postać przytłacza

Strona WWW · przez **Duzzz** » 24 listopada 2016, o 14:49

Niby tak, ale z drugiej strony wydaje mi się, że ona chce się z nim rozliczyć. Gdzieś chyba przy tej spec od komputerów coś było, że ona go monitoruje i poszukuje.

przez **•Sol•** » 24 listopada 2016, o 14:49

ona go w ogóle chyba chce udydolić

Strona WWW · przez **Duzzz** » 24 listopada 2016, o 14:50

No dokładnie

przez **•Sol•** » 24 listopada 2016, o 14:52

no i przez to też mi się bardzo kojarzy z Kate Daniels

tylko tam to było sto razy lepiej rozpisane.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 24 listopada 2016, o 15:22

Znam tylko to krótkie z klientem w tytule, ale tam chyba nawet była ta scena z myciem, zmywanie krwi z siebie po jakiejś akcji, ale nie wiem czy ja już dobrze to pamiętam. A u Jadowskiej jest też bardzo podobny początek.

przez **•Sol•** » 24 listopada 2016, o 15:24

drugi tom Kate też się tak zaczyna, więc tak, Jadowska rżnie z Andrews aż się kurzy

teraz już wyparłam z pamięci ale naprawdę tych powtórzeń jest w uj

przez **tajemna** » 14 października 2017, o 22:56

tajemna napisał(a):Samo się czyta, strasznie fajne to jest Uwielbiam czupurność i zadziorność Dory, nie mówiąc już o kolejnych wydarzeniach, które pokazują nieograniczoną wyobraźnię i pomysłowość autorki

•Sol• napisał(a):to cieszę się bardzo że tak to odbierasz
a o Bogach mogłabyś coś w autorskim?

A mogłabym

Jestem na początku tomu Wszystko zostaje w rodzinie i jak do tej pory Bogów przewinęło się już sporo.
Nie wiem czy to poprawnie politycznie, ale skłaniam się do tych stojących po ciemnej stronie mocy

Podzielam upodobania Dory

Baal bardzo kuszący, a i Roman wampir całkiem całkiem...
Przeżycia Dory ze stworzeniami niebieskimi są nieźle popaprane, aż dziw bierze, że autorka tak zaszarżowała charakterami.
Tych z góry chciałoby się kroić i solić, a tych z dołu przytulić i zaufać.

Choć anioł śmierci i zniszczenia też pozytywnie zapunktował.

Luc jest do zjedzenia, uwielbiam Leona-tatuśka, a Miron jest chyba najmniej piekielny z nich wszystkich. Czasami aż czekam na jego diabelskie sztuczki, żeby było więcej ognia i iskier, bo chyba się upodobnił do Joshui i obaj są misiami do tulenia.

Nie wiem jak będzie dalej, ale jestem bardzo ciekawa. Chociaż opis tomu, który aktualnie czytam trochę mnie niepokoi.
"Miron zapomina o tym, co ważne" - może za bardzo chciałam, żeby pokazał diabli pazur? :niepewny:

Mam nadzieję, że nie ma w zanadrzu jakichś brzydkich bolących mnie rzeczy typu pocałunek z inną czy (niedajbóg!) fiku miku z jakąś flądrą! Chociaż gorzej byłoby gdyby znalazł jakąś cudną, śliczną i dobrą, bo chyba bym nie zdzierżyła. Brrrr!
Cała miłość do Jadowskiej od razu by mi przeszła.

przez **•Sol•** » 15 października 2017, o 12:42

Ci po ciemnej stronie mocy są lepsi

Baal jest boski i właśnie tak strasznie chciałam żeby z nim Dora ten teges. Ale zachowują się przyzwoicie ku mojemu rozczarowaniu :hihi:

chociaż chemia między nimi jest większa niż między Dorą a Mironem który charakter miał w pierwszych dwóch. Potem to takie ciepłe kluchy...

Lucyfer wymiata też, taki jest fajny :bigeyes:

Leon też, zwłaszcza jak się kłóci z małżonką durną

nie pamiętam żeby Miron jakoś poszedł w tango...
on jest taki ciapcia, ślamazara... Autorka trochę go nie dopracowała.

przez **tajemna** » 16 października 2017, o 22:40

Tak, Baal jest baaardzo kuszący.

Mirona faktycznie powinna trochę podrasować. No ale to już takie delikatne czepianie się, bo naprawdę fajni bohaterowie wychodzą spod pióra Jadowskiej.
Jestem po kolejnej części, zaczynam Egzorcyzmy Dory Wilk, mam nadzieję że nie przedawkuję ciągnąc serię jeden tom za drugim. Póki co jest mi dobrze. :hyhy:

przez **•Sol•** » 16 października 2017, o 23:03

Baal jest zdecydowanie bardziej kuszący niż Miron :hyhy:

nie powinnaś, ta seria zdecydowanie zyskuje przy czytaniu ciurkiem

sama chyba 3 tomy jechałam ciurkiem przez oszczędzanie i szło mi jak marzenie

ale swoją drogą widze że jesteś mniej krytyczna niż ja

bo ja jęczałam że Ptaszyny i inne epitety padają, że Dora za dużo umie, że jest za wyjątkowa, że wszyscy za bardzo na tę Dorę lecą...

przez **tajemna** » 23 października 2017, o 00:26

Tak, te ptaszyny i inne takie mogą irytować, ale jakoś mnie to nie dotyka, chyba przyjęłam do wiadomości i pogodziłam się z tą manierą.

Dora jest jak SuperWomen połączona z Rambo, ma coś z Terminatora, Bruce'a Lee, Chucka Norrisa, można dołączyć jeszcze cechy Romana Draganestiego, Kim Basinger i jakiegoś super wypasionego wilka na koksie. :evillaugh:

Ale czyta się świetnie, właśnie skończyłam Egzorcyzmy Dory Wilk (mmmm... Baal... :heat:

) i zaczynam Na wojnie nie ma niewinnych.

przez **•Sol•** » 23 października 2017, o 10:28

mnie to strasznie drażni i na serię Szamańską i maniera i moja irytacja się przeniosła

planujesz czytać ją?

o to to

pięknie ją określiłaś

naprawdę Dora to wszystko w jednym ale nadal potrafi wzbudzać sympatię

właśnie. Baal. I czy teraz rozumiesz moje pragnienie by Dora poszła bokiem? :hyhy:

przez **tajemna** » 23 października 2017, o 12:47

Bardzo rozumiem. :smile:

przez **•Sol•** » 23 października 2017, o 12:52

ten dzień trzeba zapisać złotymi zgłoskami :hyhy:

no ale właśnie - Baal a Miron - autorce trochę sie pomieszało, bohaterka nie powinna być z takim ciamciaramciam

przez **tajemna** » 25 października 2017, o 19:11

Wiadomo, my byśmy wymyśliły to lepiej

przez **•Sol•** » 30 października 2017, o 13:47

nie no oczywiście że tak :mrgreen:

jak tam Tajemno, skończyłaś Dorę? :hyhy:

przez **tajemna** » 30 października 2017, o 15:00

Skończyłam. Przeczytałam też Ropuszki, zbiór opowiadań. I zastanawiam się nad Witkacym, ale jakoś nie pociąga mnie ten bohater. Owszem, fajny jako tło Dory, ale czy jako bohater główny? I czy będę zadowolona z ilości romansu? Sama nie wiem... trochę się obawiam. :mysli:

przez **•Sol•** » 30 października 2017, o 15:12

i jak całościowo Dora?

Z Witkacym to jest tak. Treścią, postacią, zagadką, pomysłem, sensacją przewyższa Dorę. Ale romansu to tam nawet na lekarstwo nie ma. Echa jedynie.
Ale dla mnie warto przez bohatera który nie jest cudem, lecz człowiekiem. No i dla humoru i lekkości. Spróbuj najwyżej porzucisz albo nie pociągniesz drugiego tomu

przez **tajemna** » 4 listopada 2017, o 22:23

Całościowo Dora tak jak i w każdym tomie - do zjedzenia. :smile:

Cudnie, nie nudzi się nawet po kilku tomach ciągłego czytania ciurkiem

A Witkacego spróbuję za jakiś czas, ciekawi mnie ale na razie odpocznę trochę od Jadowskiej żeby się nie przejadła.

przez **•Sol•** » 15 grudnia 2017, o 16:40

Komedia romantyczno świąteczna od Anety

za darmo

oczywiście opowiadanie.
https://issuu.com/wydawnictwosqn/docs/j ... em-sklad-3

przez **Szczypta_Kasi** » 16 lutego 2018, o 14:47

Jak już zapowiedziałam gdzie indziej dopytuję Sol.
Gdzie utknęłaś na "Dziewczynie z Dzielnicy Cudów"?
Mi się nawet cała koncepcja dzielnicy podoba - miejsce akcji fajne - przedwojenna Warszawa: dorożki, gazeciarze, panny do towarzystwa, które występując pokażą kawałek pończochy.

przez **•Sol•** » 16 lutego 2018, o 15:17

Kasiu dokładnie Ci nie powiem bo to było kawałek czasu temu.
Specjalistka od wszystkiego była, wizyta w sierocińcu była, jakieś morderstwo też.
Ale dla mnie to straszna kalka z zagranicznych książek Urban Fantasy i nawet trochę z poprzednich książek Jadowskiej. Odnosiłam wrażenie jakby autorka nie miała pomysłu na historię a koniecznie coś chciała napisać.

Aneta Jadowska

Kto przegląda forum