Teraz jest 23 listopada 2024, o 13:19

Seriale

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 października 2017, o 20:52

Hm, słabe miał recenzje na początku i było obstawiane, że go zdejmą (a może też akurat Wayans był na cenzurowanym)... A tu drugi sezon już...

PS Drugi sezon People of Earth był uroczy, wreszcie nadrobiłam :bigeyes:
no i za chwilę też kolejny sezon Dirk Gently's Holistic Detective Agency a bonusowo: John Hannah oraz Alan Tudyk i Tyler Labine czyli duo z Tucker i Dale kontra Zło ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 12 października 2017, o 20:09

:evillaugh: Ja oglądnęłam ostatnio Esmeralde bo znów leci w TV i chyba się wciągnęłam :evillaugh:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 października 2017, o 12:19

Z ciekawości też zerknęłam,ale się nie wciągnęłam. :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 października 2017, o 12:23

Esmeraldy nie znam, ale jakby Zbuntowany Anioł leciał bardziej w 'moich' godzinach to byłby mój :P
a jak leciał w południe to kiszka...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 października 2017, o 12:32

jak można nie znać Esmeraldy? :missdoubt:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 13 października 2017, o 13:35

dobre pytanie :ohlala:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 13 października 2017, o 13:40

No nie? :hihi: Klasyk toż to jest :mrgreen:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 października 2017, o 13:40

można ;)
leciała za czasów gdy byłam mała, a moja mama od zawsze była przeciwna brazylijskim i innym latino serialom ;) w domu był zakaz oglądania. Babcia mogła, mnie mama goniła. Cud że Zbuntowanego Anioła mogłam ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 października 2017, o 13:46

Lucy napisał(a):jak można nie znać Esmeraldy? :missdoubt:

Matko, jaki wstyd dla mnie, bo ja nie znam ani jednego. Jakoś mnie one ominęły.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 października 2017, o 14:20

no w szoku jestem :hihi:

*************************************
Skończyłam właśnie maraton z "Zabójczą bronią" i nie mam co oglądać :wryyy: a takie fajne to jest ...
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 13 października 2017, o 14:21

Ja Esmeraldy też nie znam, ale chyba byłam mała jak to leciało. A Zbuntowany anioł, to klasyk :-D
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 października 2017, o 14:30

Karino, u nas to leciało według filmwebu w 1997 ;)
do szkoły szłam :hihi:

Zbuntowanego anioła i teraz bym oglądała :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 13 października 2017, o 14:33

Hmm a wydawało mi się, że w latach 80. :mysli:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 października 2017, o 14:38

no coś ty :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 13 października 2017, o 14:39

A wiem z czym mi się pochrzaniło - z Niewolnicą Izaurą :evillaugh:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 października 2017, o 14:41

Niewolnicy Isaury też nie oglądałam, ale niejednokrotnie słyszałam. Nawet w podstawówce była dziewczyna o imieniu Isaura :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 października 2017, o 14:54

Na YouTube jest serial "Niewolnica Isaura", ale wydaje mi się, że to jakaś inna wersja.
Mam tę książkę, ale czytać się za bardzo nie daje.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 października 2017, o 15:51

•Sol• napisał(a):Niewolnicy Isaury też nie oglądałam, ale niejednokrotnie słyszałam. Nawet w podstawówce była dziewczyna o imieniu Isaura :hihi:


Jak zaczęli ją u nas nadawać,to miałam chyba roczek :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 14 października 2017, o 10:26

Ej ja oglądałam Esmeraldę jak miałam 6 lat leciała w 1997 roku
Zbuntowanego Anioła i jesteś moim życiem uwielbiam!

Isaury nie oglądałam bo ta kobita po prostu brzydka jest :evillaugh:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 października 2017, o 11:51

I zezowata.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 15 października 2017, o 17:44

Esmeraldy to nie oglądałam zdaje się..xD ;P ale za Palomę już tak. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 października 2017, o 12:13

to ja tylko Zbuntowanego Anioła i Serce Klarity :P
resztę mi zakazano :smarkam:

a żeby było śmieszniej Jesteś moim życiem potem u nas przerobili na serial z tym Bobkiem i Muchą (ale dobór :evillaugh: ) i moja mama to oglądała z wypiekami :mrgreen:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 16 października 2017, o 12:25

Ja w podstawówce namiętnie oglądałam telenowele - między innymi Esmeraldę. Mama na to krzywo patrzyła, ale oglądałam z babcią. :hyhy:

Ten Netflix mnie wykończy, łażę ledwo żywa, ale pół nocy oglądam seriale. :zalamka:

Próbowałam obejrzeć bardzo polecany przez Szusz serial "Przyjaciele z uniwerku", ale po pierwszym odcinku dałam sobie spokój. To miała być taka doroślejsza wersja Przyjaciół. Pierwszy odcinek okazał się nudny, przegadany i lekko obrzydliwy. Już w pierwszej scenie był pokazany w dość wulgarny sposób seks głównych bohaterów. Potem było tylko gorzej - same zdrady, niepowadzenia w pracy i ogólna beznadzieja. Czyli taki w stylu Szusz. :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 16 października 2017, o 21:56

Lia w sensie tą Paole i Paulinę?

Sol Klaritę tyż oglądałam :mrgreen:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 17 października 2017, o 01:27

Wciągnęłam się w Dziewięć żyć Chloe King :yes:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości