joakar4 napisał(a):Alias, pocieszę Cię, że te z Pepco były ładne tylko na zdjęciach. Moja koleżanka się na nie napaliła, ale zrezygnowała jak je zobaczyła. Były nierówno pomalowane i jakieś takie tandetne.
O, patrz.
To mam nadzieję, że ten z Jyska będzie ok
Fajne te czapy z pomponami (w tej gazetce).
a co do ciuchów z Pepco, to tylko raz kupiłam jedną bluzkę 3 lata temu, dlatego, że miała fajne delikatne motylowe rękawy, które uwielbiam. Niestety trafiłam fatalnie. Po pierwszym praniu nadawała się do wyrzucenia. Całą ją powykręcało, szwy zmieniły położenie , rękawy długość... ogólnie wyglądała jak psu z gardła wyjęta
Nie wzbudziło to mojego zaufania do jakości... ale może to był jednorazowy przypadek