Elizabeth Hoyt

[•Sol•]

musi coś zrobić bo Silence za nim rozpacza. Mimo tego jak się wobec niej zachował.
A ta baba - no nie wiem, tak mi pasuje to jakoś, że odsunął żonę znalazł se kochankę. W ramach zemsty, odkucia się, no czegokolwiek.

[Ancymonek]

W sumie ma to sens

Tylko nie wiem co by taka babka mogła namieszać w nowym związku Silence. Generalnie coraz bardziej jestem ciekawa tej trójki

[•Sol•]

w nowym związku to raczej niewiele a mogłaby jej być zadrą w oku na początku.
Póki jeszcze z żałoby się nie otrząśnie

ja też!
Mogłaby już wyjść

[Ancymonek]

Coś może być na rzeczy, zobaczymy. Mam nadzieję, że tak tego męża nie będzie za długo wybielać i po nim rozpaczać bo jeszcze jakby miała za kim to rozumiem, a on taki był nijaki

Też się nie mogę doczekać, mam nadzieję, że za jakiś miesiąc - półtora będzie

[Papaveryna]

Dokładnie. W jedynce, kiedy Temperance poszła się pożalić do Lazarusa, że jej siostra spędziła noc z tym piratem, a jej mąż tam po nią w nocy nie poszedł, bo to niby takie niebezpieczne, to ten tylko wywrócił oczami, że on by się nie wahał ani minuty. Co za facet zz tego męża, serio

Spoiler:

A ja w ogóle mam podejrzenie, że ten mąż wcale nie umarł. Bo tam chyba nic nie było o odnalezieniu jego ciała.

Przeczytałam dwójkę i jak dla mnie gniotek
Lady Hero to taki bezbarwny, mdły babol, że aż żal tyłek ściska. Aż dziw, że ta zwiewna i delikatna istota wykrzesała z siebie siłę na seksowanie i przy tym nie zeszła
Nie lubię takich bohaterek. Ble.
Griffin już był dla mnie lepszy. Podobało mi się, że szybciej połapał się w swoich uczuciach i to jak mu zależało na bohaterce.
Natomiast - nie bijcie - ale gdyby Hoyt poświęciła więcej uwagi i sensowniej/dokładniej go rozpisała, to dużo bardziej by mnie zaciekawił wątek Lavinii i Thomasa, niż ten cały romans główny, który był smętny i nijaki.
Podobał mi się dużo bardziej klimat części pierwszej. Było bardziej mrocznie. Poszukiwanie mordercy, nocne wędrówki, spotkania bohaterów. To erotyczny napięcie między nimi. W dwójce był totalny kapeć w tym klimacie. Ani razu nie pomyślałam o seksie podczas czytania.
Gracias. Tyle ode mnie

[Ancymonek]

To widzę, że nie tylko mi Hero działała na nerwy też bardziej do gustu przypadła mi jedynka. Co do Thomasa to w moich oczach

Spoiler:

przestał być facetem i człowiekiem w momencie uderzenia Hero. Brrrr.

Ja mam wrażenie, że oni w tej dwójce za szybko

Spoiler:

poszli ze sobą do łóżka.

Hmm co do męża Silence to w sumie jak tak teraz o tym myślę, to możesz mieć rację

[Papaveryna]

Spoiler:

No właśnie z tym uderzeniem było słabe. Ale jakby to nie miało miejsca i trochę dodać im koloru, myślę że by fajny wątek mógł wyjść. A tak kiszka-kaszana
(choć, szczerze mówiąc, ja przez całą książkę miałam chęć przyfasolić Hero)

[Ancymonek]

Oj ja też, ja też. Mocno potrząsnąć, bo kobieta tak niezdecydowana była, że szok. Griffin był nawet fajny, szkoda, że taka uparta jak osioł bohaterka mu się trafiła. Co do Thomasa i Lavinii, to mnie ona bardzo urzekła.

Spoiler:

tutaj się zgodzę, że to był całkiem fajny pomysł na romans i gdyby nie to zachowanie Thomasa to bym chciała, żeby ich motyw autorka rozwinęła. A nie wkurzało Cię że w tej części w ogóle wyszło na to, że Lazarus i Tamperance mają w dupie przytułek i pojechali na wieś?

[Papaveryna]

Spoiler:

Jakoś ogólnie mało o nich wspominali, więc tak bardzo nie zwróciłam uwagi
Natomiast trochę mi przeszkadzało, że w pierwszej części oraz dalej w drugiej ciągnie się wątek Silence. Przez to mam obawę, iż jej właściwa część może mnie zmęczyć

[Ancymonek]

Tak też może być niestety.

Spoiler:

faktycznie sporo jej było w tych dwóch częściach. Może to zniechęcić a nie zachęcić. Mam tylko nadzieję, że nie będzie jej część zepsuta, bo szkoda by była tego napięcia. A co do dwójki jeszcze, to nie wkurzało Cię to, że Hero tak długo zwlekała, żeby zerwać zaręczyny, a Griffin był tak oburzony posądzeniem go o to, że miał romans z pierwszą żoną Thomasa, ale nie widział nic złego w tym,
że posuwa jego obecną narzeczoną?

[Papaveryna]

Spoiler:

Hero w ogóle mnie wkurzała. Ani trochę jej nie polubiłam, więc już nawet to zwlekanie nie zrobiło na mnie wrażenia
Dla mnie ona była taką apatyczną kukłą bez grama życia w sobie.
Nawet ten seks mi do niej pasował za bardzo. Serio. Ona dla mnie z takich, co to leży nieruchomo i boi się głębiej odetchnąć, a potem kryształowa łza jej spływa po policzku.

Taaa, Griffin urażona niewinność
Ale też Thomas mnie rozwalił, kiedy proponował Lavinii, jak to będzie ją utrzymywał po ślubie z Hero. A potem Hero uderzył, za to że jego zdradzała z bratem. No ale - co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie - widocznie

[Ancymonek]

Spoiler:

dla mnie Hero nie była aż tak zła, ale pokazała się od tak niezdecydowanej i upartej strony, że miałam ochotę ją udusić. Bardzo tego nie lubię. Ten się pięćset razy oświadcza a ta nie i nie i nie.Griffin chociaż miał jakieś jaja i pomimo wszystko się przyznał od razu do swoich uczuć i chciał wziąć ślub. Oj tak, ta podwójna moralność jest świetna się biedulek zdenerwował po prostu a jak on ma kochankę to co tam, przecież to normalne

[Papaveryna]

Spoiler:

W sumie ten Griffin jako jedyny miał w sobie jakiś potencjał. I jeszcze może Lavinia.
Thomas i Hero nudni i zwalone ich postacie totalnie. Może rzeczywiście powinni ten ślub ze sobą wziąć

[joakar4]

Też w dwójce dużo bardziej interesował mnie wątek Thomasa i Lavinii.
A kto wg was jest tym Duchem? Ja stawiam na Wintera (mam nadzieję, że nie pomyliłam imienia, ale chodzi mi o brata Silence).

[Papaveryna]

Spoiler:

Mnie się wydaje, że może być Winter, ale i ktoś jeszcze. Podczas pożaru sierocińca w pierwszej części Duch pojawił się, a Winter chyba akurat znajdował się gdzieś tam na widoku.

[Ancymonek]

Spoiler:

W sumie ten Griffin jako jedyny miał w sobie jakiś potencjał. I jeszcze może Lavinia.
Thomas i Hero nudni i zwalone ich postacie totalnie. Może rzeczywiście powinni ten ślub ze sobą wziąć

W sumie trochę szkoda takiego

Spoiler:

bohatera jak Griffin na to jak się zachowywała Hero, ale niech żyją długo i szczęśliwie mam dzisiaj dzień dobroci

Co do ducha to

Spoiler:

któraś z dziewczyn, które już czytały całą serię wspominała, że to nie będzie tylko jedna osoba. Tak jak piszesz Very, podczas pożaru był obecny Winter i duch obok siebie.

Kurcze, niech to szybciej wydają

[giovanna]

A mnie bierze nie powiem co ... Miesiąc minął, a ebooka Zakazanych dalej nie ma

[•Sol•]

no nie to dla mnie wątek Lavinii i Thomasa mógłby nie istnieć, Thomasa na hak i tyle
ale ja jestem w mniejszości jestem pogodzona

Duch na bank nie jest jedną osobą. Na mur beton to co najmniej dwóch bohaterów:

Spoiler:

Winter i Godric

nie myślałam tak o Silence ale jak poruszyłyście ten temat to się zaczęłam obawiać...
No i ta część powinna być bliższa klimatem do jedynki według mnie

[Ancymonek]

Gio nie ma jeszcze ebooka? rany, co oni

Sol Lavinia była spoko, ale Thomas wrrrrrr.

Obstawiasz

Spoiler:

Godricka i Wintera? o tym pierwszym nie pomyślałam

[•Sol•]

strasznie się ociągają...
Może chcą wyprzedać papier?

Lavinia tak, do niej w zasadzie nic nie mam, była konkretna i uczciwa.
Thomasa bym naprawdę powiesiła za żebro. No co za gad!

Spoiler:

no tak mi się wydaje że ci dwaj Winter na bank bo ma te rany. A Godric też taki rycerzyk chyba że ich więcej będzie

zresztą popatrz na blurba do piątki:

Spoiler:

He lives in the shadows. As the mysterious masked avenger known as the Ghost of St. Giles, Godric St. John's only goal is to protect the innocent of London. Until the night he confronts a fearless young lady pointing a pistol at his head—and realizes she is his wife.

[Ancymonek]

Thomas to gad zdecydowanie

Spoiler:

faktycznie coś w tym jest, zobaczymy tylko czy tych dwóch czy jeszcze ktoś

Ciekawe kiedy trójka wyjdzie, mogliby szybciej wydawać

[Alias]

Z tym całym duchem to macie trochę nie za fajnie, bo na dobrą sprawę po wszystkich częściach (ostatnia wychodzi w połowie października) wiadomo już kto, co i jak... wystarczy poszperać w sieci (czy nawet poczytać blurby, jak wyżej ). Ja czytałam na bieżąco i mogłam snuć tylko domysły (mniej lub bardziej trafne).
Mam nadzieję, że trójka jednak wam się spodoba, bo to jedna z moich ulubionych ... i fajnie jakby ktoś się jeszcze pozachwycał odrobinkę, oprócz mnie

[Ancymonek]

Tak się ostatnio zastanawiałam czy to u Ciebie Alias, czy u Vip widziałam 3 wysoko

Jeśli będzie podobny klimat jak w 1 i bohaterowie dadzą się lubić, to na pewno się też trochę pozachwycam

Co do ducha to jeśli się wszystko wyjaśni dopiero na końcu, to jest szansa, że za jakiś 2-3 lata się dowiemy

[•Sol•]

no ale jakbyśmy nie miały blurbów tych co już są to by były domysły
jedyne wyjście nie patrzeć w opisy przyszłych tomów, ale weź wytrzymaj

mnie się 2 bardzo podobała i co do 3 tez mam nadzieje spore

[Alias]

Tak się ostatnio zastanawiałam czy to u Ciebie Alias, czy u Vip widziałam 3 wysoko

U mnie jest zdecydowanie wyżej niż u Vip.