Sol, jaki przecudny brąz
i na dokładkę Essie
A teraz na twoją odpowiedzialność. Jako, że w weekendy bez wyjścia nawet nie biorę kosmetyków do twarzy do ręki rodzina dziwnie na mnie patrzyła dzisiaj
Wiem, że jakość i to chciałam pokazać niewiele ma się do rzeczywistości, ale może coś zobaczysz. W rzeczywistości i tak może być, że produkt który odpowiada jednemu dla drugiego jest fatalny i odwrotnie. I tak proponowałam zajrzeć do Sephory i spróbować na testerze
Takie mam kolory. Wszystkie namalowane za jednym pociągnięciem (mówiłam, że pigmentacja jest niezła), jak ktoś potrafi grubość niemal dowolna
I dwa zdjęcia z niebieską kreską jedno w świetle sztucznym, drugie dziennym.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.