Gatunki – rodzaje – typy - crossovery Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+ YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki Poza romansem... — Polska strefa
http://forum.mirriel.net/viewtopic.php? ... e2252c140e fanfik o Ginny, który polecam jestem co prawda mało zaawansowana w lekturze ale Ginny w tym wydaniu mi pasuje. Naprawdę. Chodzi o to że dziewczyna przenosi się w czasie (Ewo ) 20 lat wstecz. Zaczyna się znać z Syriuszem, Jamesem i resztą i słowa nie może pisnąć o swoich czasach. A czasy w jakie trafiła burzliwe, chciałoby się pomóc, a nie można, bo to zmieni jej świat. Nie na wesoło, ale tak autentycznie. Dobrze napisane.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.
Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.
powalenia ciąg dalszy. Czytam 'łatkę' po 7 tomie ale przed epilogiem. Harry szkoli się na aurora, ale że niezbyt mu ministerstwo pasuje będzie robił za szpiega w Hogwarcie w którym dzieje się źle. Będzie uczył OPCM Pisze genialna Elleen, ta od podróży w czasie Ginny i czuję się jakbym czytała Kanon. dla zainteresowanych: http://forum.mirriel.net/viewtopic.php?f=2&t=7023
przewalam trochę tych FF, wklejam najlepsze. Przed chwilą skończyłam To oznacza wojnę. Rzecz tak tragicznie złą i tak przeładowaną absurdami że aż nie mogłam się oderwać
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.
Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.
jak byś chciała coś mega kanonicznego weź się za fiki Elieen. Rety jak Rowling ale niestety Ginny jest dużo u niej. Mnie tak przycisło że nawet ją łyknęłam
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.
Postaram się zerknąć, gdy domęczę aktualnie czytaną książkę Strasznie bym poczytała coś ze swoich ulubionych parringów W ogóle na jakimś poważniejszym blogu od Dramione baby robiły jakieś ankiety, miały wybierać najlepsze Dramione 2016. To chyba miało jakoś miejsce w wakacje tamtego roku, a bodaj do listopada można było głosować. Znalazłam te ankiety przez przypadek. Przypominam sobie o tym co jakiś czas, bo do tej pory nie ma wyników i na blogu od tamtej pory cisza
spoko, najwyżej jak zapadnę na sklerozę z przyjemnością powtórzę
ja wieeeem ale Twoje pairingi to są już chyba na wszelkie strony przerobione w sumie ja też bym coś dobrego chciała z fajną bohaterką i Harrym, ale to rzadko wychodzi... Także rozumiem Twój ból
uuu widać to ciężki orzech nie ma najlepszego Dramione i tyle
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.
Pewno nie chciało im się zliczać głosów Planowałam sobie z braku laku porobić powtórki niektórych najfajniejszych, ale póki co mi to nie wyszło. Ogólnie nie mogłam jakoś nic czytać przez długi czas
A to widzisz, zaskoczę Cię, jeśli chodzi o okoliczności wchodzenia, które mi się rzuciło w oczy Otóż tam było coś, że Crabbe i Goyle zgwałcili Hermionę, a Malfoy jednego z nich chyba zabił i coś zrobił drugiemu (choć sam też na okrągło gwałcił i bił Hermionę i kazał jej spać na podłodze, a w łóżku z nim chyba pies spał ), nie pamiętam już co. No i etykieta nakazywała, że ten, co przeżył musiał Malfoya ukarać publicznym wchodzeniem. Ludzie tam siedzieli jak na jakichś igrzyskach i się gapili na to
Ja czytałam tylko fragmenty z Malfoyem i Hermioną. Na tyle mnie nie pogięło, by się głębiej zagłębiać Choć w sumie...
Ostatnio edytowano 13 września 2017, o 12:38 przez Papaveryna, łącznie edytowano 1 raz
O matko, teraz nie mogę się przestać śmiać, jak sobie to przypomniałam A inne parringi, to dopiero były. Sev z Harrym, trójkąt Lupin-Sybilla-Voldi Nie no, ja muszę przeczytać całość!