Teraz jest 27 listopada 2024, o 05:53

Domowy zwierzyniec

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 sierpnia 2017, o 15:44

W mojej okolicy znaleźli nietoperza z wścieklizną. Okoliczne miejscowości są zagrożone wścieklizną zwierząt. :zalamka:
Co to się ostatnio dzieje to jakiś dramat :shit:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 24 sierpnia 2017, o 20:53

O to nie wesoło....trzeba uważać na domowe zwierzaki :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 25 sierpnia 2017, o 11:45

Co????? Tzn. ktoś przechodził patrzy nietoperz i od razu bada?? Serio?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 25 sierpnia 2017, o 13:03

To nie tak. Podobno ten nietoperz zaatakował i ugryzł jakąś kobietę i tak wykryto ognisko wścieklizny w mojej gminie.

Powiatowy Lekarz Weterynarii złożył wyczerpujący raport z sytuacji informując, że wściekliznę wykryto jedynie u jednego zwierzęcia. Te informacje uzupełniła dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej zapewniając, że kontakt z nim miała jedna osoba, która pozostaje pod kontrolą lekarza.

Zgodnie z zaleceniem Powiatowego Lekarza Weterynarii ognisko wścieklizny oznakowane zostanie w terenie przy głównych drogach wjazdowych komunikatem „Uwaga, obszar zagrożony wścieklizną” przez samorządy gminne na okres 90 dni. W tym czasie obowiązują, egzekwowane przez Policję oraz uprawnione służby gminne i miejskie, restrykcje. Na zagrożonym terenie należy zachować szczególną ostrożność, a każdy podejrzany przypadek śmierci zwierzęcia należy zgłaszać lekarzom weterynarii.


UWAGA! Na wymienionym obszarze zarządza się:
1. Trzymanie psów na uwięzi lub na zamkniętym ogrodzonym terenie.
2. Trzymanie kotów w zamknięciu.
3. Zakaz wywożenia i przywożenia psów i kotów.
4. Prowadzony będzie odstrzał sanitarny lisów.
Zastosowane restrykcje są niezbędne do szybkiego zwalczenia choroby. Osoby niestosujące się do powyższych wymogów będą pociągane do odpowiedzialności karnej.

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 25 sierpnia 2017, o 13:06

O kurcze to przerąbane teraz macie.

Proszę o trzymanie kciuków za nas to znaczy mnie i Stefana, bo w poniedziałek będzie kastracja. Jak on wytrzyma bez jedzenia to nie wiem, pewnie nas zje ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 25 sierpnia 2017, o 13:10

O kurde? :shock: Nie wiedziałam, że nietoperz może ugryźć :shock:


Masakra....

Gio trzymam zatem kciuki :smile: Będzie dobrze to tylko ciachnięcie jajek
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 25 sierpnia 2017, o 14:44

Gio, trzymam kciuki :-D

Jak widać Kiaro wszystko jest możliwe. Ale na razie mowa tylko o jednym przypadku i jednym nietoperzu więc mam nadzieję, że to jest dmuchanie na zimne i nie będzie więcej zarażonych zwierząt i ludzi.

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 25 sierpnia 2017, o 19:11

Dziękuję i trzymam za słowo dziewczyny :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 sierpnia 2017, o 23:02

Trzymam kciuki, będzie dobrze. :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 26 sierpnia 2017, o 12:56

Dziękuję :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 28 sierpnia 2017, o 11:32

Słyszałyście o epidemii Parwo wirusa u psów co to odporny na szczepionki jest? Ktoś coś wie więcej na ten temat? :ohlala:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 28 sierpnia 2017, o 14:36

Nic nie słyszałam. Będę ósmego z małym u veta to się zapytam.
My już po, okazało się, że Stefan był wnętrem, na szczęście jądro było w pachwinie, a nie gdzieś w brzuszku, coś ja mam jakieś parszywe szczęście

Obrazek


A tu wczorajszy kot w torbie

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 28 sierpnia 2017, o 14:39

Ojej jaki bidulek na tym pierwszym zdjęciu.
Niech się teraz wszystko szybko goi :glaszcze: :przytul:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 28 sierpnia 2017, o 14:48

Biedny Stefanek, ale teraz już będzie tylko lepiej. :love:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 28 sierpnia 2017, o 18:32

Kurcze, nie znam się, z Bazylem tego nie miałam: normalnie cały czas cieknie z niego mocz, zesikał się jak leżał w transporterze na podkład tak porządnie, że musiałam prać kaftan i suszyłam suszarką, bo nie miałam innego, a teraz cały czas ma mokro, wezmę go na kolana spodnie mokre, do rana wszędzie będą siuśki :(. Spotkałyście się z czymś takim? Bazyl "pijany" szedł do kuwety i sikał, nie ma kogo zapytać, a dzwonić do lekarza już za późno

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 sierpnia 2017, o 20:04

A nie masz jakiegoś "całodobowego" lekarza, aby spytać o ew. przyczyny?
Ja nie słyszałam, a jak to w takich przypadkach - to może być pewnie w teorii wszystko, w tym w sumie nic poważnego (stres, reakcja po narkozie i lekach tak psychologiczna jak i fizjologiczna itp. - a pokazuje, że nerki i reszta działają, jeśli nie ma krwi w moczu...). Oby się nie odwodnił do momentu ustabilizowania.
Jeśli ogólnie dobrze się czuje i je / reaguje... Kurcze, rozumiem panikę po zabiegu opiekuna także, uważać trzeba ;)

ps wnętrostwo u kocurów rasowych częste jest w sumie podobno (inaczej: wbrew pozorom procent rośnie, bo jednak tendencja do "hodowania" zwierząt z tą cechą - dziedziczna jest - nie spada niestety).
Ja mam doświadczenie tylko "psie". U kotów podobno - na szczęście - jest niższe prawdopodobieństwo znowotworowienia tkanki. Tyle dobrego.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 28 sierpnia 2017, o 20:11

Ale po kastracji też może zrakowieć? Bo on ma to jądro usunięte z pachwiny.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 sierpnia 2017, o 20:45

Nie no, po usunięciu nie, ale nie zawsze się usuwa :) Ja tylko o przypadłości ogólnie.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 28 sierpnia 2017, o 21:11

Ja to i tak pojechałabym do weta mam nadzieję, że wszystko będzie ok :glaszcze:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 sierpnia 2017, o 21:24

Z drugiej strony wożenie stworzenia świezo po zabiegu w te i we wte bez wskazań (jeszcze raz: zachowanie, apetyt, samopoczucie ogólne brane pod uwagę - czy ma gorączkę etc.) też pomocne nie jest, tym bardziej, że to nie tylko samo cięcie, ale i usunięcie jądra z pachwiny (jak rozumiem).
Ja wiem, weterynarze też swoje życie mają, ale jednak jakiś system wsparcia po zabiegach chirurgicznych winien być(tu nie ma publicznej służby zdrowia, że zawsze w najgorszym wypadku jest ostry dyzur).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 28 sierpnia 2017, o 21:28

Gio mam nadzieję, że to tylko była reakcja na narkozę i już jest ze Stefankiem w porządku. Moja Pusia narkozę też mocno przeżywała i sikała pod siebie, ale po kilku godzinach jej to przeszło

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 28 sierpnia 2017, o 21:33

Ogólnie: gorączki nie ma, już lepiej chodzi, nie chwieje się tak mocno, czeka pod drzwiami od kuchni na jedzenie, ale jeszcze z godzinę poczekam i troszkę mu dam.

Frin, jądro usunięte i to z pachwiny i to z moszny. Rano zadzwonię i jak coś pojadę z nim.

basiku, jeszcze ma mokro w okolicach "siusiaka", tak jak pisałam, poczekam do rana.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 sierpnia 2017, o 21:49

Wszak to z pachwiny ciut trudniejsze zawsze i może tym bardziej wpływać na koci chód po zabiegu i ogólny stan, więc ma kot prawo być nie do końca sobą. A skoro ma apetyt... to chyba na spokojnie :)

Bo ja zrozumiałam, że moczu nie trzyma w ogóle (kot cieknie), a jak po prostu sika co jakiś czas - faktycznie pewnie objawy stresu (jak basik napisała). No i u kocic (i suń) też zabieg bardziej niebezpieczny dla układu moczowego.
Moja kota tylko raz w życiu sikał pod siebie, ale to mój błąd z czasów jego młodości: trzeba było kota wytransportować z pokoju podczas sprzątania a nie jeździć wokół stołu odkurzaczem. Twarz zachował kamienną, łapy pod sobą zwinięte grzecznie, tylko kałuża wokół rosła (a miał jakieś 7-8 miesięcy).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 28 sierpnia 2017, o 22:15

No bo to jest tak jakby ciekło, ale nie mocno, bo nie widać na podłodze tylko sierść koło siusiaka mokra i jak siada na kolana to spodnie mokre. Ofoliowałam fotele, na to narzuty, bo mądra pańcia podkładów nie kupiła, bo po co ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 28 sierpnia 2017, o 23:26

Jemu też może przeszkadzać ten kaftanik. Na forum brytyjczykach czytałam, że kotki po sterylizacji są zszokowane kaftanikiem i na początku jest problem z sikaniem.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości