Magdalena Wala

przez **cedar** » 16 sierpnia 2017, o 18:56

Mam do niej taki dziwny stosunek - owszem, jest wnerwiająca, ale z drugiej strony - dlaczego taka jest? Matka ją właśnie tak musiała wychować, inna nie będzie. A przykład Aleksandry pokazuje, jak wiele nieszczęścia może być w pakowaniu człowieka w związek na bazie wyłącznie finansowej. Nie musi, ale może. Chyba bym chciała, by się Klementyna ogarnęła, zmądrzała i zobaczyła, że życie to coś więcej niż kasa obcego człowieka.

przez **Szczypta_Kasi** » 21 sierpnia 2017, o 13:23

Dziś w Nexto jako okazja dnia "Rzymskie odcienie miłości" za 13,95 zł
Ja własnie kupuję.

przez **Roma** » 21 sierpnia 2017, o 20:21

Super!
Życzę miłej lektury

Strona WWW · przez **Duzzz** » 24 sierpnia 2017, o 12:59

Właśnie kończę Rzymskie odcienie miłości i jestem dosłownie książką oczarowana. W końcu to jest to! :urock:

Nie mam co stękać na styl, język i bohaterów. Ba nawet do korekty się przyczepić nie mogę (może raz większa literówka rzuciła mi się w oczy

)

Cudna książka! Mało mi, chcę jeszcze!
Dodam, że te czasy to kompletnie nie moja bajka i raczej podchodziłam sceptycznie. Przy okazji naczytałam się o pewnych wątkach po których książkę powinnam omijać szerokim łukiem. :hihi:

I jakie było moje zaskoczenie, że znalazłam coś co idealnie wpasowało się w moje gusta. Serio jestem zaskoczona :lol:

Normalnie noc zarwałam i dziś małżonek jeszcze rano siłą mnie od książki odrywał. Ale ma szczęście, bo został mi już tylko epilog(te kilka miesięcy później) więc podaruję mu życie :hihi:

przez **Roma** » 24 sierpnia 2017, o 17:41

Czyli nie muszę się karać i posypywać głowy popiołem :hyhy:

Bardzo się cieszę że nie napisałam chłamu

przez **Dorotka** » 24 sierpnia 2017, o 18:49

A jak idzie sprzedaż twoich książek, Romo? Która z nich cieszy się największym powodzeniem, a która ma najlepsze noty? Ludziska często je komentują? A jeśli tak, to jak je odbierają? I co na to samo Wydawnictwo? Masz już u nich wyrobioną markę?

przez **Roma** » 25 sierpnia 2017, o 11:53

Co do Rzymskiej nie wiem. Dopiero będę coś wiedzieć w grudniu. Ale patrząc na ilość 0cen na lubimy czytać chyba kiepsko. Tak nawiasem mówiąc gdyby ktoś chciał na nią zagłosować na Facebooku Głosowania Ksiażka zamiast kwiatka będę wdzięczna. Katastrofa nieźle po dwóchej miesiącach lepiej niż Desperatki po blisko dwóch latach. Najlepiej Marianna.
Jestem ciekawa jak zostanie przyjęta Rozalia.

przez **Dorotka** » 25 sierpnia 2017, o 12:49

"Rzymskie..." nie zawojowały rynku? Kurcze, dlaczego? Przecież to naprawdę dobry romans i to z jaką niesamowitą historyczną dokładnością napisany. :yeahrite:

Może to wina kiepskiej reklamy?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 25 sierpnia 2017, o 13:07

Dla mnie to chyba jednak tematyka. Sądzę, że historycznie bardziej 'modne' są teraz te z akcją w czasie powstań czy I lub II wojny światowej.

przez **Roma** » 25 sierpnia 2017, o 13:18

Też mi się tak wydaje. Rzymskie były podobnie promowane jak Katastrofa, a jednak zainteresowanie jest zdecydowanie niższe. A szkoda, bo mają naprawdę dobre opinie. Może po tym jak wyjdą inne moje historyczne to czytelnicy się skuszą i na tą...

Strona WWW · przez **Duzzz** » 25 sierpnia 2017, o 14:59

Jak nabiorą do twoich książek sympatii i zaufania to zapewne sięgną.

A planujesz dalsze książki o losach bohaterów z Rzymskich odcieni miłości?

przez **Dorotka** » 25 sierpnia 2017, o 15:15

Widać zresztą po wydawanych historykach, że najlepiej mają się te z czasów regencji, no i te z okresu drugiej wojny albo międzywojennego. A szkoda, bo "Rzymskie..." są naprawdę ciekawe.

przez **Roma** » 25 sierpnia 2017, o 20:35

duzzza22 napisał(a):Jak nabiorą do twoich książek sympatii i zaufania to zapewne sięgną.

A planujesz dalsze książki o losach bohaterów z Rzymskich odcieni miłości?

Chciałabym, ale to zależy od wyników sprzedaży. Jeśli sprzeda się jedynie jakieś 1000 egzemplarzy to szanse są marne. Mnie za dużo czasu zajmuje zbieranie materiałów do tego typu powieści. Zdecydowanie łatwiej i szybciej napisać powieść współczesną. Nie pomogło też to, że książka znalazła się w sieci.

Widać zresztą po wydawanych historykach, że najlepiej mają się te z czasów regencji, no i te z okresu drugiej wojny albo międzywojennego.

No właśnie. I tu kłania się Marianna - XIX wiek. bardzo dobrze przyjęta i poczytna. Zobaczę jak Rozalia i chyba na tym XIX wieku się skupię. Przeważa względy praktyczne.

przez **Dorotka** » 25 sierpnia 2017, o 21:31

Ale XIX wiek jest taki ....przyciężki, smętny i tak mało romantyczny. No chyba, że jego początek i czasy napoleońskie.... w Polsce oczywiście. Chętnie przeczytałabym coś, co rozgrywałoby się w cieniu romansu Marii Walewskiej i Napoleona.

przez **cedar** » 25 sierpnia 2017, o 23:04

XIX wiek jest mało romantyczny?! :missdoubt:

przez **Roma** » 26 sierpnia 2017, o 08:24

U nas pewnie z powodu martyrologii.

A co do okresu Napoleońskiego to planuję, jak zakończę cykl Marianny.

przez **Dorotka** » 26 sierpnia 2017, o 13:21

Naprawdę? Oooo, to super. Już się cieszę. A masz już jakikolwiek zarys fabuły?

przez **montgomerry** » 26 sierpnia 2017, o 14:04

XIX wiek jest najbardziej romantyczny z wszystkich epok

)) przynajmniej dla mnie

przez **Roma** » 26 sierpnia 2017, o 15:02

Mam inspirację

Ale najpierw muszę skończyć obecne projekty.

przez **cedar** » 28 sierpnia 2017, o 06:18

montgomerry napisał(a):XIX wiek jest najbardziej romantyczny z wszystkich epok )) przynajmniej dla mnie

No właśnie dla mnie też. W Polsce tym bardziej.

Okres napoleoński? No no... akcja na terenie ziem polskich czy we Francji?

przez **Roma** » 28 sierpnia 2017, o 16:23

na terenie Księstwa Warszawskiego, aczkolwiek boję się, że może mi wyjść powieść wielotomowa. :hyhy:

przez **Dorotka** » 28 sierpnia 2017, o 16:47

A wiesz już gdzie chcesz umieścić akcję? Na wsi czy w mieście? Czy będą bale i śmietanka towarzyska? A Napoleon? I gdzies w tle jego romans z Marią Walewską?

przez **Roma** » 28 sierpnia 2017, o 16:59

odpowiedz na wszystko brzmi tak. Będzie wieś i miasto. Będą bale, polityka, wojna i intrygi. Napoleon oczywiście, może też Walewska czemu nie. Regencja od naszej strony czyli profrancuska

przez **Dorotka** » 28 sierpnia 2017, o 18:06

Ooo, to ja to kupuję, bo uwielbiam historię Napoleona i Marii Walewskiej i jeśli będą choć gdzieś w tle [choć przyznam, że wolałabym duuużo więcej na ich temat] to jestem zdecydowanie na "tak"!!! Ich romans mnie fascynuje, jak dorwę coś na ich temat to czytam to od deski do deski, i te bardziej romantyczne wersje ich uczucia, i te mniej, chociaż oczywiście wolę te bardzo, ale to bardzo romantyczne. Romo, spleć ich historię z historią swoich bohaterów, niech w tle będzie można poczuć jak Napoleon zabiegał o Marię. Pliiiiiisssssssssss...... :prosi:

przez **cedar** » 28 sierpnia 2017, o 19:41

Roma napisał(a):na terenie Księstwa Warszawskiego, aczkolwiek boję się, że może mi wyjść powieść wielotomowa.

&

Roma napisał(a):odpowiedz na wszystko brzmi tak. Będzie wieś i miasto. Będą bale, polityka, wojna i intrygi. Napoleon oczywiście, może też Walewska czemu nie. Regencja od naszej strony czyli profrancuska

Dziewczyny, słyszycie to śliczne dzyń-dzyń? To sanie świętego Mikołaja - gwiazdka w tym roku zaczyna się w sierpniu! :wesoły:

Magdalena Wala

Kto przegląda forum