Witajcie,
szukam romansu historycznego, najlepiej dziejącego się w Angli lub Szkocji między XVII a XIX wiekiem. Z dobrym romansowym zakończeniem ale takich w którym główni bohaterowie nie lądują od razu w łóżku a potem cały czas to rozpamięrują, ogólnie im mniej pikante tym lepiej Dobrze widziane jak największe zagmatwanie losów głównej pary ;P
Dzięki