Kawko, słusznie
spokojnie, trzonu nie ruszamy. Jedynie co to nazwy na jaśniejsze, albo np z Innych zawodów powyciągamy konkrety. Poszerzenie, rozjaśnienie, nic z ukrócania. Chyba że coś się będzie dublowało jak nie wiem, dwa razy wpisana ksiązka na listę? Też kosmetyka.
Chodzi głównie o to że niektóre motywy, ich nazwy, miały sens dla Dziewczyn tworzących. Bo używały tych sformułowań. Teraz jako że obsada forum się mocno zmieniła dla tych co nie było ich od początku sporo jest niejasne.
Ba nawet Ty, która jesteś od początku, pisałaś o pigmalionie
Więc może w jego wypadku będzie zmiana na Lekcje manier? Strzelam, to nic wiążącego, tylko przykład
co do wprowadzania. Ja przy niektórych ksiażkach miałam ochotę gryźć
no bo np. taka maskarada. Mamy dwie w motywach, spoilera nie ma, motyw nie wprowadzony od lat, blurb wielkie gie mówi, ja książki nie znam. I co teraz?
i jeszcze raz - nie martw się na zapas, praca dotąd wykonana nie pójdzie na marne