Lubię kiedy poprzedni partnerzy bohaterów to flądry i chamy, jeśli byli fajni, to mi jakoś tak to nie pasuje chociaż lubię motyw, kiedy bohaterka stara się dorównać zmarłej żonie bohatera, a ten jełop dostaje w końcu olśnienia, że obecna partnerka to skarb
•Sol• napisał(a):Agrest, aleś Ty krytyczna
Agrest napisał(a):Znaczy tuman
Agrest napisał(a):Znaczy tuman
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości