kejti napisał(a):ja na Dimitrim (jeśli dobrze imię wampira pamiętam) ryczałam jak głupia, piękna część!!!
Księżycowa Kawa napisał(a):Zrobiło to na mnie niezłe wrażenie, szczególnie jedno zdanie.
Viperina napisał(a):
No nie wiem, może miałam zbyt wysokie oczekiwania, ale zmęczyła mnie ta książka. Za dużo wszystkiego. Relacja między głównymi bohaterami w zasadzie sprowadzona do seksu (dużo, często, niby w urozmaicony sposób, ale dość monotonnie jednak). Wojna, wojna, wojna i jeszcze raz wojna. Nuuuuda. Ciekawie było wyłącznie poza głównym nurtem powieści, czyli na temat związków i tajemnic rodzinnych Eleny. Muszę zrobić przerwę, bo nie pociągnę w tej chwili kolejnych tomów, a szkoda, bo mam na nie ochotę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości