Teraz jest 21 listopada 2024, o 16:54

Linda Howard

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 lutego 2009, o 21:17

to książka recenzowana przez Liberty Obrazek

a okładka jak z wydania amerykańskiego Obrazek tylko trochę przyciemniona... ale może to kwestia grafiki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 21 lutego 2009, o 16:44

Obrazek



Mogli bardziej się postarać z tą okładką , nie sądzicie?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 lutego 2009, o 22:29

ja lubie monochromatyczne Obrazek na tle innych ambera ta ma sens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 22 lutego 2009, o 00:33

chetnie bym przeczytala Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 22 lutego 2009, o 20:16

I pewnie przeczytasz jak tylko Smoczyca dostanie ją w swoje szpony...

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 23 lutego 2009, o 00:58

licze na to, ze mi ja przywiezie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: T.A. White

Post przez nana_rlbi » 18 marca 2009, o 00:18

a jak tam z najnowszą Howard, chyba już się ukazała, prawda?

Przeglądała może już któraś z Was, i jak się zapowiada? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 18 marca 2009, o 00:25

Ukazała ,ukazała Obrazek Dzisiaj przyszła , ale muszę jeszcze skończyć tą co czytam teraz i później się zabieram za czytanie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: T.A. White

Post przez nana_rlbi » 18 marca 2009, o 00:35

ty to masz dobrze... Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 18 marca 2009, o 00:47

mnie co poniektorzy tez juz kusili... ale na szczescie w maju dostane ja do lapek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 21 marca 2009, o 14:30

ja już przecyztałam Obrazek i podobało się i to nawet bardzo się podobało



ona niezła

on świetny



takie to wszytskop niestandardowe, znaczy głownie bohaterowie, przed przemianą niestandardowi, choć on to i potem Obrazek



taka bardzo inna Howard Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 21 marca 2009, o 14:41

Szybka jesteś kasiek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 21 marca 2009, o 14:47

nie zawsze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 marca 2009, o 17:25

to prosba: odnies sie do recenzji Liberty Obrazek Obrazek



ps.ale ta przemiana....

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 21 marca 2009, o 19:43

co się czepiasz przemiany?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 marca 2009, o 19:53

scena "pomiedzy" tudziez "po drugiej stronie" dla mnie niezjadliwa Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 21 marca 2009, o 20:24

no fakt, ja ją żem sobie minęła, imię Alban Obrazek mnię przezraziło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 marca 2009, o 23:00

no po prostu poscielowa parapetoowka Obrazek dzizas... ja przez chwile myslalam, ze ona mafaze po jakis szpitalnych prochach czy co...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 21 marca 2009, o 23:34

hm...ksiazka mi się podobała, wiec ta jedna scena ujdzie w tłoku i się tak strasznie czepiać nie będę Obrazek



i szczerze ciężko przy takiej postaci jak Drea wymyślic jakiś senswony powód do zmiany charakteru, może i ta cudowna iluminacja była wyjściem najlepszym z możliwych, aż strach myśleć jak można by to jeszcze zmotywować



podoba mi się zkończenie, znaczy to co robi Simon Obrazek , całkowicie pochwalam



tak sie zasatanwiam, hm... wina i kara, Drea i Simon ponoszą karę? to do czego się sobie na koniec przyznają, traktowac to jak karę dla nich? bo z jednej strony aż strach myśleć, co by z tego wyszło Obrazek , ale z drugiej oni nie mają żadnych szans; no chyba że Alban się wtrąci?

trochę pokręciłam ale starałam się bez spoilerów Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 653
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez diawie » 22 marca 2009, o 16:17

taaa ja czytałam i baaardzo mi się podobała ta Howard i rzeczywiście jest niestandardowa /ale mnie jeszcze bardziej utrzymuje w przekonaniu ze to jedna z niewielu pisarek która trzyma wysoki poziom pisarstwa i jest dalej zaskakujaca/mimo drobnych wpadek i głupich imion /Alban/ ksiaka ma coś w sobie i budzi kontrowersje /jak dla mnie jeżeli ksiazka budzi głębokie emocje tzn że jest na odpowiednim poziomie -nawet te negatywne emocje czegos nas uczą,nie mówię ze dotyczące całej książki ale poszczególnych fragmentów -to jak skok do lodowatej wody!/

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 marca 2009, o 16:39

Z tej twojej wypowiedzi mam rozumieć ,że jest szczęśliwe zakończenie czy nie? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 22 marca 2009, o 18:09

tak szczęsliwe Obrazek



trudny SPOILER Obrazek Obrazek



<span style="font-size: 7px; line-height: normal">ale jeżeli weźmiemy standardowy romans, to on się kończy czymś, bądź zapowiedzią tego czegoś, a tu jest jasna zapowiedź, że nie nigdy nie bedzie tego czegoś, dziecka znaczy, bo oni obydwoje nie mogą mieć dzieci, i ja się tak zastanwiam czy to ine jest "kara" za to jak żyli co robili, czy też może lepiej żeby nie mieli, bo nie wiadomo, co by wyrosło?</span>

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 marca 2009, o 18:58

To dobrze Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 653
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez diawie » 22 marca 2009, o 22:24

ja uwazam to za słaby punkt ksiązki ale reszta jest super

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 marca 2009, o 22:35

mi naprawde powaznie zepsula w tym momencie humor... jakby mnie ktos oblal lodowata woda ("rany, wkleili fragment innej ksiazki/autorki czy co?")

totalnie inna bajka...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do H

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość