Sarah J. Maas

przez **phantera onca** » 26 maja 2017, o 13:13

Z tego jak czytałam to wydawało mi się ze chyba taki sam. Ale teraz mi namotałaś i zgłupiałam :ermm:

Jak będę w domu to chyba przeczytam ten rozdział jeszcze raz :evillaugh:

przez **•Sol•** » 26 maja 2017, o 13:44

to może ja mam urojenia.
Ale jeśli taki sam to ukrywanie będzie trudne :hyhy:

przez **phantera onca** » 26 maja 2017, o 15:25

Sprawdziłam - taki sam ten tatuaż

przez **•Sol•** » 26 maja 2017, o 15:29

a to już mi nie szkoda

Spoiler:

przez **phantera onca** » 26 maja 2017, o 16:12

Pewnie myślałaś że jest inny, bo było wspomniane o zaklęciu maskującym

Tak o wiele mocniejszą, tym bardziej że została nie tylko towarzyszką Rhysa :bigeyes:

przez **aniazlipca** » 26 maja 2017, o 20:23

Może zginie na końcu i nikt nie będzie się martwić tatuażem? :twisted:

przez **•Sol•** » 26 maja 2017, o 20:36

bez takich!
Uwielbiam Feyrę i na pewno nie może zginąć :nonono:

phantera onca napisał(a):Pewnie myślałaś że jest inny, bo było wspomniane o zaklęciu maskującym

borze, ja byłam tak przejęta tym wszystkim że nie odnotowałam że ona ma zaklęcie maskujące :hihi:

dobrze że powtarzam. Naprawdę

przez **tully** » 26 maja 2017, o 20:43

Przeczytalam na audiotece ze te dwory od 13 lat ... czy mozna dac 14 latce?

przez **phantera onca** » 26 maja 2017, o 20:52

Tully powiem szczerze że zastanowiłabym się nad tym z tego względu że są opisy seksów i w pierwszej i w drugiej części. A najlepiej to najpierw sama przeczytaj i wtedy zdecydujesz :wink:

przez **•Sol•** » 26 maja 2017, o 20:53

myślę że można.
Nie ma jakichś scen ognistych miłosnych, jest że się kochają ale bez szczegółów ginekologicznych.
Jest trochę okrucieństwa, ale tak powiedziałabym że jak Igrzyska Śmierci na tym poziomie. Tylko Tully, ja nie porównuję książek tylko zawartość przemocy

bo czasem można porównując do czegoś książkę skrzywdzić.

Phantero, ale tak mocno są opisane?
No są ale nie ma że włożył i ile razy

przez **phantera onca** » 26 maja 2017, o 20:58

Sol może aż tak drastycznych nie ma ale każda z nas ma inne podejście do tego więc decyzja i tak należy do tully :wink:

A może jednak zdecyduje że jednak dać :wink:

przez **•Sol•** » 26 maja 2017, o 21:42

jasne że ostateczna decyzja do Tully. I dobrze że mamy różne spojrzenia to może jednak zdecyduje się wpierw na lekturę, bo jednak każda 14 latka ma inną wrażliwość

przez **phantera onca** » 26 maja 2017, o 21:50

Właśnie o to mi chodziło

przez **tully** » 27 maja 2017, o 11:04

zaczelam dwor cierni i roz i na razie totalna zalamka... ksiazka jest dziecinna i naiwna postacie nieciekawe, moze po godzinie sluchania to za wczesnie by miec jakas opinie... ale na razie dosc spory sofcik seks to tylko zabawa na sianie

przez **Alias** » 27 maja 2017, o 23:12

zaczęło się :rotfl:

przez **•Sol•** » 28 maja 2017, o 11:47

Alias

Tully, poczekaj trochę

przez **gonia** » 28 maja 2017, o 12:11

Tully, ja dobrnęłam do połowy drugiego tomu i rzuciłam. Wszystko naiwne i wyidealizowane, wprost dla nastolatek. Bohaterka mentalnie między dziesiątym a piętnastym rokiem życia. Jedyna ciekawa postać, która pojawia się w drugiej połowie pierwszego tomu, w następnym okazuje się skończonym ideałem :wryyy:

Pani Mass do mnie nie trafiła.

przez **Szczypta_Kasi** » 28 maja 2017, o 19:06

Skończyłam "Imperium burz" i pluję sobie w brodę dlaczego wcześniej opowiadań nie przeczytałam. :mur:

A tak w ogóle to jestem zachwycona. Mam wreszcie ciekawy wątek romantyczny, który porwał mnie za serce i wcale nie jest to Celaena i jej Fae.
A jeśli chodzi o fabułę, to chyba tak co najmniej cztery razy poczułam się jakby mi ktoś kijem po głowie przyłożył. Nieoczekiwane zwroty akcji wręcz oszałamiają.
No i zakończenie.... chyba tu zzielenieję w oczekiwaniu na kolejny tom.

przez **aniazlipca** » 28 maja 2017, o 20:17

Kasiu kogo masz na myśli? D i M? Czy może A i L? :bigeyes:

przez **Szczypta_Kasi** » 28 maja 2017, o 20:52

E i L

, ale D i M też są fajni.

przez **aniazlipca** » 28 maja 2017, o 21:32

Mi też się podobali :bigeyes:

nawet bardziej od głównej pary :wink:

przez **Szczypta_Kasi** » 29 maja 2017, o 07:05

Ja tu już od dawna piszę, że główna para mnie nie rusza. Ale pary drugoplanowe są super.

przez **tully** » 29 maja 2017, o 09:22

Jestem juz na okolo 25 % tekstu i musze przyznac ze pierwsze wrazenie bylo prawdziwe, ksiazka dla nastu lat ale blizej jednej cyfry bo obawiam sie ze moja kuzynka 14 latka by mnie wysmiala za ta propozycje... ksiazka jest dziecinna naiwna i denerwuje powtorzeniami, glowna bohaterka powtarza po raz setny ze chce uciec albo kogos zabic albo miec sie na bacznosci ze jest glupia czleczyna itd. gdyby to nie byl audiobook to juz dawno bym to rzucila ale skoro po pierwsze juz go kupilam, po drugie nie mam nic ciekawego w nowosciach w audiotece, katuje sie tym jadac samochodem...

przez **Vienna** » 29 maja 2017, o 09:53

Infantylność, powtórzenia, uproszczenia, idealizm jest cechą lwiej części romansów. Nihli novi. :wink:

Sięgam do tych lektur właśnie z tych powodów, mózg musi odpocząć od prozy życia, przynajmniej mój, zbyt przeciążony realizmem. :wink:

Książki Maas, to wariacje na temat znanych wątków w baśniach i literaturze fatansy. Nie każdy to lubi, rzecz gustu. :wink:

Ja świetnie się bawiłam, choć oczywiście styl autorki jest grafomański i rozumiem, że lektura może boleć. :wink:

Do pierwszego tomu podeszłam jak do baśni z dzieciństwa. :wink:

przez **tully** » 29 maja 2017, o 10:17

slyszalam ze szklany tron jest duzo lepszy... najbardziej mnie denerwuja w tej ksiazce powtorzenia i mysli bohaterki ktore powtarzaja sie srednio co strone tak ze mam ochote wyskoczyc z samochodu na pobocze i oproznic zoladek... dodatkowo jest na prawde nudna poza basniowymi stworami nie dzieje sie nic ... o jejku doszlam do watku polowania kurczakiem na kogos tam :zalamka:

Sarah J. Maas

Kto przegląda forum