Teraz jest 23 listopada 2024, o 11:33

Meg Cabot => Patricia Cabot

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 maja 2017, o 14:24

chodziło mi o posturę, fryzurę itp ;)
że Księżniczka ma to zniej.
A w filmowej księżniczce matka Mii jest według mnie baaardzo podobna ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 maja 2017, o 14:47

Długo mi zajęło zguglowanie jej, ale masz rację, coś mają w sobie podobnego. Z tym że według mnie pani Cabot jest ładniejsza.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 maja 2017, o 14:53

bliższa sercu, to na pewno :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 maja 2017, o 15:08

No tak, to też.

Właśnie się chciałam pochwalić, że przeczytałam wszystkie książki Meg Cabot dla dorosłych (w znaczeniu: wszystkie dla mnie dostępne językowo), gdy mnie oświeciło, że zapomniałam o historykach.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 maja 2017, o 15:09

aaa a historyki jej lubię ;)
no oj tak, fajne ma ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 maja 2017, o 15:11

Dwa mam w dalszym ciągu w domu, choć planowałam się ich pozbyć. Więc dostępność istnieje wystarczająca by próbować.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 maja 2017, o 15:19

a które są Ci dostępne?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 maja 2017, o 15:40

Zamiast szybko sprawdzić w notesie, szukałam książek. Ale dobra, są.
"Amazonka" i " Spadek".
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 maja 2017, o 11:04

akurat te które opinie mają takie se, ale ja je bardzo lubię.
Szkocja :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 29 kwietnia 2020, o 17:18

Właśnie powtórzyłam "Chłopaka z sąsiedztwa" i "Kiedy chłopak poznaje dziewczynę". Jakież one są słodziutkie! Jestem nimi tam samo zauroczona, jak za każdym razem, gdy je czytam. Nie sądzę, że one mi się kiedykolwiek znudzą.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 1 maja 2020, o 12:13

Taaak, ja też uwielbiam do nich wracać :lol: każdą z nich co najmniej cztery razy czytałam i za każdym razem śmiałam się tak samo :rotfl: Brakuje mi teraz takich książek i autorek jak Cabot :niepewny:
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 maja 2020, o 12:40

Izko, lubisz trzecią część tak samo jak dwie pierwsze?
Pytam, bo ja nie, wcale, tak ani troszkę, ale są czytelniczki, dla których jest najlepsza.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 1 maja 2020, o 13:11

Janko, "Włoskie szaleństwo" też bardzo lubię, i równie często do niego wracam. Kiedyś to nawet była moja pozycja obowiązkowa na plaże :czyta2: :czyta2:
Chyba jedyna książka Cabot, którą przeczytam i wiedziałam, że raczej nigdy do niej nie wrócę to "Poszła na całość".
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 maja 2020, o 19:41

"Poszła" była chyba pierwszym przeze mnie przeczytanym romansem w życiu, więc mam do niej sentyment.
Bardzo mi się podobała i już do niej wracałam.
Tylko nie wiem, dlaczego podczas pierwszego czytania cały czas się zastanawiałam skąd ją znam. Musiał być tam jakiś motyw, który znałam może z jakiegoś filmu z dzieciństwa i mi się mocno błąkał po synapsach.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 1 maja 2020, o 19:54

To akurat prawda, ja ostatnio nawet o tym myślałam w kontekście mojego pierwszego romansu, akurat historyka Lindsey - "Porwana Narzeczona". Ma różne opinie, jednak ja przez to, że był to pierwszy mój romans, mam bardzo ciepłe uczucia do tej książki. :)

Janko, a wracając do serii Boy, czytałaś może nową część, The Boy is Back?
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 maja 2020, o 19:58

Czytałam, ale nic już nie pamiętam.
W tej chwili nawet jestem całkowicie zaskoczona, bo zdążyłam zapomnieć, że ona w ogóle istnieje.
W notesie mam notatkę, że dostała ode mnie jeden punkt na trzy możliwe, a to znaczy, że było OK, ale nie będę do niej wracać.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 1 maja 2020, o 20:13

Właśnie jej poszukuje od jakiegoś czasu, chociaż chyba podświadomie nie "przykładałam" się do tych poszukiwań jakoś mocno bo boję się troszkę, że będzie to taki odgrzewany kotlet.
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 maja 2020, o 20:18

Wydaje mi się, że ona była w porzadku, tylko brakowało jej tego wielkiego uroku, który mają dwa pierwsze tomy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 1 maja 2020, o 20:21

W takim razie jak tylko gdzieś rzuci mi się w oczy następnym razem, i nie za miliony monet :zalamka: , to już nie będę się zastanawiać :)
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 maja 2020, o 20:24

A w jakich językach czytasz?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 1 maja 2020, o 20:36

Tylko po angielsku :)
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 maja 2020, o 20:45

To najlepiej, bo na angielskie eBooki bardzo często są jakieś promocje. Często widzę, że mają obniżone ceny, choć jak się tak teraz zastanawiam, to możliwe, że dotyczy to tylko mniej poszukiwanych autorek, a największe gwiazdy raczej trzymają cenę na równym poziomie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 1 maja 2020, o 22:10

ahh to ja jestem tradycjonalistką w tej kwestii i raczej oglądam się za papierowymi wydaniami :)
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 maja 2020, o 22:19

Może będziesz mieć kiedyś szczęście i trafisz na jakąś zniżkę.

Mnie kilka dni temu naszło, by kupić dwa pierwsze tomy po angielsku. Najpierw sprawdzę dokładnie, czy któregoś z nich nie mam, bo coś Meg Cabot w oryginale mam na pewno. Możliwe, że "Poszła na całość" lub właśnie któregoś "Boya".
Będę musiała sobie sprawdzić, jak one teraz wyglądają cenowo, bo też bym wolała je kupić za jak niajniższą sumę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 1 maja 2020, o 22:29

Swoją drogą szkoda, że Amber nie wydaje już nic od Cabot, chyba ostatnia książka, którą wydali i na którą oczekiwałam na premierę to ta z serii o wampirach, "Nieposkromieni" bodajże. Nie wspominając nawet o ponownych wydaniach np. historyków, które baardzo chętnie bym nabyła w wersji papierowej. :bigeyes:
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości