Teraz jest 24 listopada 2024, o 09:05

Olga Rudnicka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 kwietnia 2017, o 14:05

Latem będę miała nawet niejedną okazję do zakupów. Może nawet razem z nową.
A jaki tytuł ma druga część?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 26 kwietnia 2017, o 14:20

Janka napisał(a):Niestety popełniłam błąd, nawet wielki błąd, bo nadal nie posiadam własnego "Granatu". Przeczytałam książkę biblioteczną, a potem nie zdążyłam kupić swojej. ale na pewno to nadrobię.

Mogę Ci swoją oddać :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 kwietnia 2017, o 14:30

Lepiej nie, bo byś wydała na przesyłkę więcej niż na książkę. - Ale bardzo dziękuję za miłą propozycję.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 kwietnia 2017, o 14:35

Janka napisał(a):A jaki tytuł ma druga część?

Życie na wynos ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 26 kwietnia 2017, o 14:37

Janka napisał(a):Lepiej nie, bo byś wydała na przesyłkę więcej niż na książkę. - Ale bardzo dziękuję za miłą propozycję.

Nie ma za co :)
Czyli będzie musiała zostać ze mną. W sumie druga połowa nawet mogła być ;)
Następną część na pewno też przeczytam z ciekawości :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 kwietnia 2017, o 14:39

Dziękuję.
A kiedy wyjdzie?
Papaveryna napisał(a):Czyli będzie musiała zostać ze mną.

To się umówmy, że książka należy już do mnie, a u Ciebie tylko mieszka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 26 kwietnia 2017, o 14:40

Okej :) To jej zrobię miejsce na półeczce, bo chyba leży na stosiku książek do oddania. Jak ma mieszkać, to niech się czuje jak pełnoprawny mieszkaniec :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 kwietnia 2017, o 14:54

Janko, będzie 9 maja czyli bardzo niedługo ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 kwietnia 2017, o 14:58

To super.
Mam nadzieję, że szybko pojawią się o niej opinie na forum.
Papaveryna napisał(a):Okej :) To jej zrobię miejsce na półeczce, bo chyba leży na stosiku książek do oddania. Jak ma mieszkać, to niech się czuje jak pełnoprawny mieszkaniec :P

Bardzo dobrze.
Gdybyś chciała do książki zajrzeć przed czytaniem drugiego tomu, to masz moje pozwolenie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 26 kwietnia 2017, o 15:13

Dzięki :padam:
Poczułam się o wiele lżej, że będę mogła zerknąć, jeśli zajdzie taka potrzeba :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 maja 2017, o 16:26

Papaveryna napisał(a):Przeczytałam "Granat poproszę!" i w sumie nie wiem co o tym napisać :bezradny:
Książka robi się ciekawsza i w miarę zabawna dopiero gdzieś w drugiej połowie.
Przez większość czasu jest nudnawo. Bohaterka pisarka, ciągle bujająca w obłokach i żyjąca życiem swoich postaci. Taki trochę mlunek z niej. Na szczęście później się jako tako wyrabia. Córka i syn bohaterki, nastolatki, nazywane Kropka i Kropeczek. No cóż, drażniło mnie to :bezradny: Dwie panie starsze, które miały chyba być śmieszne. I rzeczywiście trochę były, ale przez większość czasu nie były. Zdecydowanie w połowie drugiej połowy zaczęły mnie bawić bardziej.
Generalnie takie flaki z olejem. Później jest lepiej i rzeczywiście trochę się dzieje, ale długo trzeba na to czekać :bezradny:

ja ją własnie kończę i powiem Ci że pierwsza połowę czytało mi sie jak taki lekki obyczaik z komedią, babcie są świetne.
Najpierw ta ich nienawiść a potem sojusz który objawia się różnymi ciekawymi sytuacjami.
Kropka jest trochę zbyt dojrzała jak na swój wiek, jakiś wybitny egzemplarz, ale Kropeczek jest genialny. Ten jego olewczy stosunek do wszystkiego ;)
i jak na ogół szukam romansu wszędzie tak tu ciągle liczę że bohaterka jednak się z nikim nie zwiąże. Z tym policjantem znaczy.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 21 maja 2017, o 16:33

Mnie bohaterka irytowała. Nie lubię takich rozmamłanych, bujających w innym świecie bab.
I tak teraz patrzę, że napisałam tę opinię trochę bez sensu ( a wtedy nic nie piłam), ale nadal uważam podobnie. Choć po przeczytaniu Świnek, Granat jednak przyplusował u mnie, bo Świnki były już całkowicie głupie i nieśmieszne.
Babcie, serio, w drugiej połowie drugiej połowy zaczęły mnie bawić. Wcześniej ich zachowanie było sztuczne, przerysowane, jakby mi kazano się na zawołanie śmiać :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 maja 2017, o 16:36

Miałam podobne odczucia na temat babć jak Very. Też na początku ich zachowanie nie do końca do mnie przemawiało.
Z tym że nie psuło mi to książki ani zabawy, bo babcie trafiły u mnie na półeczkę negatywnych bohaterów, a tacy też są książce potrzebni.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 21 maja 2017, o 16:40

Ja je później nawet trochę polubiłam :)
Zirytowało mnie przykładowo jak jedna mówiła, że nie są fobami, a druga dodawało homo, a wtedy ta pierwsza mówiła - 'tym też nie jesteśmy'.
Czy jakoś tak. Okej, raz mogło być jeszcze zabawne, ale wydaje mi się, że one powtarzały to kilkukrotnie w różnych sytuacjach :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 maja 2017, o 16:42

O kurczę, tak, masz rację, to było za bardzo naciągane. Miał wyjść running gag, a wyszło trochę żałośnie.
Nie wiem, czy to nawet nie było kilkanaście razy.
Papaveryna napisał(a):Ja je później nawet trochę polubiłam :)

Ja też.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 maja 2017, o 16:45

o tych fobach było przynajmniej trzy razy, I w końcówce chyba jest znów, zajrzałam tylko ale jeszcze mi kawałeczek książki został ;)

najbardziej w tej książce mnie wkurza Cezary.

A boskie było jak Wieśka kazała babciom przed zaproszeniem fagasa dla Emilii na randkę, ściągać mu gacie żeby sprawdzić czy ma jaja :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 21 maja 2017, o 16:49

O matko, nie pamiętam tego :P
Ogólnie te końcowe akcje były dla mnie najciekawsze i najzabawniejsze. Wtedy zaczęło mi się jako tako podobać :P

Ciekawe czy Jance by się Diabeł podobał :) On mi się kojarzył, kiedy czytałam, z tymi wszystkimi rozpustnikami z romansów historycznych. Serio, cały czas miałam takie skojarzenie :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 maja 2017, o 16:53

•Sol• napisał(a):o tych fobach było przynajmniej trzy razy, I w końcówce chyba jest znów

Tylko trzy??? Ja to odczułam jak trzynaście!
Tak w koncówce też jest. No to cztery. Nie wierzę.
Papaveryna napisał(a):Ciekawe czy Jance by się Diabeł podobał :)

A kto to?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 maja 2017, o 17:02

może jakieś po drodze zgubiłam ;)

a niektóre teksty są dobre :P

Very, porównanie do rozpustnika historycznego całkiem trafne :hyhy:
Janko - Diabli nadali ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 maja 2017, o 17:13

Dziękuję.
To fajnie, że chodzi o "Diabli nadali", bo mam ją bardzo wysoko w kolejce do czytania.
Już się przestraszyłam, że przez Was będę musiała czytać jakiegoś historyka, bo takie było moje pierwsze skojarzenie z Diabłem.
(Jest też Diabeł u pani Chmielewskiej, ale o tym wiedziałam, że nie mówicie.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 maja 2017, o 13:36

nie no Diabeł Chmielewskiej to zupełnie inna kategoria ;)
ale w sumie charakterem oba takie zadziory ;)

Rudnicka nie ma historyków ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 22 maja 2017, o 13:44

Wiem, że ona nie ma historyków. Tylko że ja pomyślałam, że Wy mówicie o zupełnie innym Diable. Wcale nie napisanym przez panią Rudnicką, bo nawet nie wiedziałam, że pani Rudnicka stworzyła swojego Diabła. Nie wiem, kto go napisał, kojarzę nazwisko Coulter, ale może to był zupełnie ktoś inny. W każdym razie istnieje jakiś Diabeł w historykach, o którym się dużo mówi na forum i myślałam, że Wy właśnie o nim mówicie i się wystraszyłam, że będę musiała go przeczytać.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 22 maja 2017, o 13:53

Nie no, o innych Diabełach, niż tych prywatnych pani Rudnickiej, bym tu nie pisała :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 22 maja 2017, o 13:57

Ej, nie udawaj świętej, już nieraz ktoś pisał w wątku jakiejś autorki o innych autorkach. Mam iść poszukać, czy przyznasz się sama?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 maja 2017, o 14:42

same niewiniątka :D

ale nie pani Rudnicka ma swojego Diabła i to świetnie wykreowanego ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości