Liberty napisał(a):Obejrzałam ostatni odcinek Belle Epoque i mimo, że nie oglądałam iluś tam odcinków wszystko załapałam. Jednym słowem - kiepściutko. Najgorsze co można zrobić w kryminale to wszystko przegadać a nic nie pokazać Scenarzysta naprawdę powinien odrobić lekcję z konstrukcji kryminałów. Albo obejrzeć wszystkie sezony Poirota. Albo chociaż jeden.
ogólnie smutek.
a ja kontynuuję The 100, chociaż bywa ciężko (ekhm, dlatego też niedługo sobię zrobię sesję z American Gods
jeżeli jeszcze ktoś Setkę ogląda, to ja tu przyjmuję zapisy do klubu "rzucam to, jeśli Roan zginie"