Teraz jest 26 listopada 2024, o 22:15

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 maja 2017, o 13:21

•Sol• napisał(a):może być nawet palcem... :wstyd:

Wbrew pozorom, palcem jest trudniej. Na to trzeba mistrza. Więc, Sol, może nawet nie podejrzewasz, jak wielki talent w Tobie drzemie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 8 maja 2017, o 14:08

Palcem najlepiej. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 maja 2017, o 14:13

e tam najtrudniej ;)
kreski se nie zrobię wiadomo, ale cienie/podkład/korektor tylko palcem ;) no cienie czasem pędzelkiem ale palcem mi jakoś lepiej idzie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 18 maja 2017, o 19:42

Trochę poszalałam na promocji w Drogerii Natura -40% na makijaż
Nigdy nie używałam kosmetyków Kobo ...
Cienie są mocno napigmentowane, bardzo łatwo nakłada się je palcem ;)

Szukałam latami kredki w tym kolorze (który najbardziej pasuje do mojego oka). Na promocji wypatrzyłam dwie, dwóch różnych firm. Musiałam zrobić zapas :P
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 maja 2017, o 19:54

Śliczne kolory, Lilio.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 18 maja 2017, o 22:02

Gratuluję zakupów, Lilio :)
Jakiej firmy jest druga fioletowa/śliwkowa kredka, bo jakoś nie mogę się doczytać?

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 maja 2017, o 22:29

Zabawiłam się w detektywa i znalazłam coś takiego:
http://www.smartgirlsgetmore.com/en,39,eye-pencil-auto.html
Ale fajnie, że przy okazji poznałam firmę, o której istnieniu dotąd nie wiedziałam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 maja 2017, o 00:29

Janko, jesteś dobrym detektywem :)
Obie kredki są miękkie, dobrze rozprowadzają się po powiece.

Zamówiłam przez internet z darmową dostawą do sklepu Natury.
http://www.drogerienatura.pl/promo/gaze ... -oczu.html
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 maja 2017, o 11:24

Lilio a używasz czy robisz to co ja - chcę wincyj i wincyj a potem się pomaluję raz i leży? :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 maja 2017, o 13:28

Jak byłam ostatnio w Polsce, to o mały włos kupiłabym cienie "Irana Eris". Bardzo mi się podobały ze względu na jakość i kolory. W ostatniej chwili przypomniało mi się, że mam calą szufladę cieni i naprawdę, naprawdę nie powinnam niczego dokupić.
https://sklep.drirenaeris.com/foto/variants/w115_f3_provoke_cienie4_405_d.jpg
https://sklep.drirenaeris.com/foto/variants/w114_f3_provoke_cienie4_404_d.jpg
Lilia napisał(a):Janko, jesteś dobrym detektywem :)

Dziękuję.
•Sol• napisał(a):chcę wincyj i wincyj a potem się pomaluję raz i leży? :hyhy:

Chyba jest nas więcej, tych, które mają ten problem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 maja 2017, o 14:49

Sol, mam ten problem :hyhy:
Ale jak już zabieram się do rzeczy to lubię mieć wybór, a zazwyczaj nakładam dwa kolory.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 maja 2017, o 14:53

aj no wybór to podstawa, wiadomo :mrgreen:
nawet jak się maluje raz na rok to trzeba mieć paletę barw do analizy :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 19 maja 2017, o 15:13

Ja się wczoraj i dziś umalowałam.
:wave:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 maja 2017, o 15:15

a ja nie :mrgreen:
chodzę z nieumalowanym ryjcem i mi dobrze.

taka się leniwa zrobiłam że obłęd...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 maja 2017, o 18:31

Papaveryna napisał(a):Ja się wczoraj i dziś umalowałam.
:wave:

Brawo, brawo! Oby tak dalej.
Ja też mam stosunkowo dobry rok. Od kilku miesięcy maluję się prawie codziennie.
W tej chwili też jestem umalowana. :cheer:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 19 maja 2017, o 22:07

Lilio ale wiosenne kolorki :bigeyes: śliczne chciałabym je zobaczyć na oczkach :wink:

Janko kredki fajne ale ja takim to się malować nie umiem :red:

Very zdjęcie gdzie ? :mrgreen:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 19 maja 2017, o 22:15

Lilio śliczne zakupy :bigeyes:

gratulacje Very :smile:

A ja ostatnio mam jakąś obsesję na nakładanie maseczek, najbardziej lubię te koreańskie w płachcie. Nie wiem czy efekt jest jakiś spektakularny, ale lubię je nakładać. :zalamka:

A jutro wybieram się po balsam do ciała, bardzo bym chciała jakiś mocno owocowy. Do tej pory miałam masło do ciała o zapachu mango z The Body Shop,cudny był, ale mi się skończył. Poprzedni dostałam w prezencie, a przecież sama nie wydam tyle kasy na mazidło. :yeahrite:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 19 maja 2017, o 22:20

Ja sobie ostatnio kupiłam masło kakaowe do Ciała i jest wspaniałe :]
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 maja 2017, o 22:28

joakar4 napisał(a):A jutro wybieram się po balsam do ciała, bardzo bym chciała jakiś mocno owocowy. Do tej pory miałam masło do ciała o zapachu mango z The Body Shop,cudny był, ale mi się skończył. Poprzedni dostałam w prezencie, a przecież sama nie wydam tyle kasy na mazidło. :yeahrite:

A co myślisz o firmie Yves Rocher? Oni też mają w asortymencie przeróżne kremy do ciała o zapachach owocowych.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 19 maja 2017, o 22:31

Miałam od nich kiedyś coś malinowego - mgiełkę albo coś w tym stylu. Już nie pamiętam wrażeń. Ale nie wiem gdzie kupuje się ich kosmetyki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 maja 2017, o 22:38

A ja myślałam, że one są wszędzie, bo gdzie nie pójdę, tam widzę sklepy firmowe.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 19 maja 2017, o 23:13

W większych miastach pewnie są, ale u nas nie ma. Mgiełkę kupiłam jeszcze na studiach w Bydgoszczy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 maja 2017, o 23:18

Oni mają również sprzedaż wysyłkową, z tym że wtedy się samemu nie powącha przed kupieniem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 20 maja 2017, o 06:01

Ja nie kupuję ich produktów bo testują na zwierzętach... ale fakt kiedyś miałam ich perfumy fiołkowe i były bardzo przyjemne...
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 20 maja 2017, o 12:21

Naprawdę testują? Nadal? Nie wiedziałam.
Oni są dobrzy dla roślin, to założyłam, że dla zwierząt tym bardziej, ale to może być mylne założenie.

Mnie oni złapali na stałą klientkę dzięki prezentom, które od nich dostaję zawsze przy zakupie. Mam kartę klienta i zbieram punkty. Ok. 15 razy w roku przysyłają mi talon na prezent. Najczęściej są to różnej wielkości kosmetyczki, ale bywają kubki, sztuczna biżuteria, notesy i inne badziewia, które oczywiście są nikomu niepotrzebne, ale jak się je widzi na zdjęciu, to można zapałać chęcią ich posiadania - co mi się niestety często zdarza. (Dlatego zamiast kupować płyn micelarny Garnier 400 ml za 3 euro, zawsze kupuję Yves Rocher 200 ml za 5 euro, a na dostanięte kosmetyczki musiałam specjalnie kupić komodę. Zastrzelcie mnie.)
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość