Teraz jest 24 listopada 2024, o 11:33

Elle Kennedy

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 lutego 2017, o 22:22

Dla mnie, prócz tego, że była niestrawna, to dodatkowo piekielnie nudna. Chyba nawet nie doczytałam ostatniego rozdziału :|
Ale wiadomo - każdy ma inaczej :) A ja lubię się wyżywać na książkach :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 lutego 2017, o 22:27

Oj ty to tego Logana nie zostawisx w spokoju :P

A Podbój (nie pogodzę się z tym tytułem) to chyba nie taki zły. Mi się podobał

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 28 lutego 2017, o 00:18

Papo zejdź z Logana, bo biedak już oddychać nie może..xD :hyhy: właściwie to w ogóle nie pojmuję, co wy do niego macie. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 28 lutego 2017, o 03:35

Ja muszę, bo jestem hejterem Logana, a jego baby jeszcze bardziej :lol:
Cierpię z powodu powstania części o Loganie i Grace. Ta książka, to rzeczywiście BŁĄD :hell_boy:
KatiaBlue napisał(a): A Podbój (nie pogodzę się z tym tytułem) to chyba nie taki zły. Mi się podobał

Bo ten tytuł jest chyba taki najbardziej dziadowy :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 28 lutego 2017, o 08:44

Masz rację, dziadowy to najlepsze określenie...
Mi to się podbój kojarzy z romansem w głębokim średniowieczu :P

Właśnie Very! Złaź z Logana i idź jeść sałatkę :*

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 lutego 2017, o 14:03

znaczy Logan osobno i Grace osobno byliby okej :P ale razem to jakoś tak... Nie no okej ale mało chemii, za mało chemii :P

zamiast Podboju mógł być Podryw albo jakiś Romans :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 28 lutego 2017, o 17:13

No już prędzej ;)
Podbój :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 lutego 2017, o 17:19

albo w sumie dosłownie z oryginału - Wynik, Rezultat. Resztę tłumaczyli dosłownie.
ale z drugiej strony według słownika The Score to też podbój :zalamka: http://pl.bab.la/slownik/angielski-polski/score
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 28 lutego 2017, o 17:27

Lecz wydaje mi się, ze w hokejowym znaczeniu tutaj było to The Score. U Tucker też

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 lutego 2017, o 17:29

no na pewno w znaczeniu sportowym ;)
ale wiesz jakaś mądra głowa spojrzała w słownik niezbyt dokładnie, uznała że Podbój brzmi jakoś tak bardziej pod romans i mamy kwiatuszka
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 28 lutego 2017, o 18:26

Jak widzę to podbój to mi się wcale z Deanem nie kojarzy. Muszę chwile rozkminiać o co chodzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 28 lutego 2017, o 18:26

•Sol• napisał(a):znaczy Logan osobno i Grace osobno byliby okej :P

Ona osobno, to nie wiem, czy by miała rację bytu. Ta laska nic nie wnosiła do tej książki :zalamka:
Logan jako tako daje się polubić dopiero w trójce :bezradny:

KatiaBlue napisał(a):Właśnie Very! Złaź z Logana i idź jeść sałatkę :*

Zjadłam, już praktycznie nic nie zostało. A Logan i jego część, to mój ulubiony obiekt drwin :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 28 lutego 2017, o 18:28

No nie da się nie zauważyć :P
Mialas się podzielić sałatką

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 1 marca 2017, o 12:27

Logan nakrywający Deana z Winstonem? :P :evillaugh:

ale tak, Grace wyrobiła się tylko odrobinę w drugiej części ksiażki. Ale to i tak mało. Logan za to miał potencjał, ale no kurde to jego podkochiwanie :zalamka:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 maja 2017, o 20:24

The Off-Campus spin-off, BRIAR HOCKEY, is coming! And it's starting with The Chase--Fitzy & Summer's story!

I've been asked why I'm writing a spin-off and not continuing the series. Short answer: The Off-Campus boys are graduating and moving on. But there's a new generation that's ready to step up and let their stories be heard!
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 maja 2017, o 20:25

o proszę, jednak nie odpuściła jakiejś formy kontynuacji ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 maja 2017, o 21:24

za dużo osób ją pyta o Fritza na GR :P
ciągle dostaje pytania o resztę chłopaków
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 maja 2017, o 10:34

wcale mnie to nie dziwi ;)
jednak stworzyła masę fajnych bohaterów i byłoby niefajnie nie poznać ich dalszych losów ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 22 września 2017, o 16:41

I jak?
Obrazek
Będzie w październiku..xD :hyhy: skąd ja wezmę tyle kasy. :zalamka: wszystko w październiku wychodzi. ;P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 września 2017, o 16:41

też mam problem skąd ja wezmę na to hajs :P
a wiesz którego?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 22 września 2017, o 16:43

jeszcze nie. ;) ale zdradzą wkrótce. ;P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 września 2017, o 17:00

musza skoro ma być w październiku bo sam październik niebawem :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 22 września 2017, o 17:18

8 dni mają.. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 23 października 2017, o 09:54

Jestem prawie w połowie Celu i jest coraz lepiej. Na początku byłam trochę zawiedziona, bo historia się dłużyła, ale potem akcja nabrała tempa.
Akcja zaczyna się
Spoiler:
:hyhy:

Książka jest jakoś dziwnie wydana. Ma bardzo małe marginesy.

W zimę ma się ukazać historia Fitza i Summer, ciekawe czy nas też wydadzą.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 października 2017, o 10:21

ogólnie jest spoko, jest troszkę akcji zabawnych ale nadal nie jest lepiej niż w jedynce ;)

na razie jeszcze Tucker wisi zaległy u nas...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości