Janka napisał(a):Ślicznie wygląda na tych zdjęciach i słodko, ale mam nadzieję, że jej się to szybko znudzi i znowu z czymś wyskoczy, bo przeciętny to każdy głupi potrafi być, a "szalonych" i kreatywnych zawsze jest niedosyt.
Gdyby to nie miało być na poważnie, to bym nie przyjeżdżał do Polski dziewięć tygodni przed walką, żeby się przygotować. Trenuję dwa razy w tygodniu - wyznał w telewizji. Byłem trochę zły po ostatniej walce, bo sędzia, Polak, a zachował się zupełnie nie jak Polak. Gorzej niż Niemiec. No więc spakowałem się na ten wyjazd do Polski, córki mówią: „No, tata, gdzie ty, stary już jesteś". Moje córki to już panny. Starsza skończyła dwadzieścia lat. Jestem surowym ojcem. Córki wiedzą, co mają robić. Żona też. Ja żonę szanuję, ale musi być dyscyplina w domu. Niedziela jest, to idziemy do kościoła. Nie ma takiej opcji, żeby córka spotykała się z nie- Polakiem. Ma chłopaka, syna kolegi. Sam pozwoliłem. Powiedziałem: Tak, możesz zaprosić moją córkę na obiad. No i tak są razem. Ja muszę wiedzieć, kogo ona wybiera. A jakby wybrała jakiegoś Kubę Wojewódzkiego? - po czym wykonał gest, symbolizujący bicie. Po pierwsze nie chodzisz do kościoła. Po drugie - kobieciarz. Po trzecie - siejesz kit. Mówisz prawdę, jak się pomylisz. Po to cię tu trzymią. Młodsza córka nie lubi czarnych. Powiedziała mi: Tato, dobrze wybrałeś siostrze chłopaka. Mi też musisz wybrać. Póki córki są w domu, tata musi mówić, co mają robić.
Na koniec zaproponował jeszcze lanie Natalii Nykiel, którą uznał za rozpuszczone dziewuszysko, bo wyznała, że nie umie gotować ani sprzątać. Zalecił jej także zrzucenie pięciu kilogramów
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości