O pielęgnacji i stylizacji włosów

przez **Alias** » 25 kwietnia 2017, o 15:44

Duz, zbadaj sobie poziom żelaza, jak pisze Kiara.
U mnie to jedna z głównych przyczyn wypadania włosów. Ja mam z pięć włosów na głowie, jakby mój organizm lepiej przyswajał tabletki żelaza, pewnie byłoby odrobinke lepiej

przez **Janka** » 27 kwietnia 2017, o 17:31

Lio, jesteś super śliczna i nawet krzywo obcięte włosy nic Ci w tym nie zaszkodzą.

Znowu mam skrócone włoski. Były na lini brody, ale tak patrzę, że już znowu mogłabym je dać skrócić.

•Sol• napisał(a):mam dokładnie taką:

Czy te szczotki nadają się do wyczesywania lakieru?
Z tym że ja używam lakier w ilościach przemysłowych i mam go na włosach zawsze tyle, jakbym miała perukę odlaną z gipsu, więc żeby wyczesać ten cały klej z włosów potrzeba bardzo dużo czasu i na dokładkę dużo włosów sobie przy tym wyrywam.
Czy używanie Tangle Teezera coś by mi pomogło?

przez **•Sol•** » 27 kwietnia 2017, o 17:52

Janko, Kiara pisała że jej rozczesała po lakierze i lokach

ja lakieru nie używam więc po więcej informacji do Kiary

przez **Janka** » 27 kwietnia 2017, o 18:20

Albo kupię i sama sprawdzę. Jak mi strasznie nawyrywa, to najwyżej wrócę do grzebienia.

przez **•Sol•** » 27 kwietnia 2017, o 18:31

ona raczej z założenia ma nie wyrywać i nie łamać

ale też no każda z nas ma inne włosy, więc nawet jeśli sprawdziła się u Kiary z lakierem, u mnie sprawdza się na codzień to nie wiemy co 'powiedzą' Twoje włosy.
Także chyba nie masz wyjścia

tylko dobrze poszukaj bo są różne kolory i wzory :mrgreen:

przez **Janka** » 27 kwietnia 2017, o 18:34

Pewnie kupię pierwszą lepszą, jaką znajdę w drogerii "dm", a potem przypadkowo zobaczę gdzieś ładniejsze i będę żałować.

przez **Kiara** » 27 kwietnia 2017, o 20:19

Ja co prawda nie w ilościach przemysłowych ale też stosuję lakier i nie było żadnego problemu z rozczesaniem. Kupiłam zwykłą nie do kręconych włosów i jest super! Kup sobie Janko w końcu 40 czy 50 zł to kosztuje więc warto spróbować.
Ja mam tą

http://www.sfd.pl/sklep/Tangle_Teezer__ ... GAod7JAL5A

Strona WWW · przez **Duzzz** » 28 kwietnia 2017, o 13:54

Lia, świetnie wyglądasz

Też nie widzę, żeby było krzywo cięte

Kiaro, Alias, dzięki

Przy następnych badaniach zobaczę co z tym żelazem, bo może macie rację :-D

przez **LiaMort** » 28 kwietnia 2017, o 22:01

dla mnie jest krzywo... ;P ale się podkręcają na dole.. muszę je wyprostować i zobaczyć.. a nie lubię tego robić. ;P

przez **•Sol•** » 4 maja 2017, o 13:41

Tangle Teezer przeszedł kolejny test - w weekend była moja kuzynka której włosy normalnie z pomocą jedwabiu rozczesuje się kilkanaście minut. TT dał radę w niecałą jedną

kupiłam sobie dwie nowe odżywki Kallosa - Blueberry i Multivitamin.
Już się nie mogę doczekać jak przyjdą

przez **joakar4** » 4 maja 2017, o 13:49

A miałaś bananową?
Strasznie mnie zawiodła. Nie robi absolutnie nic, nawet nie ułatwia zbytnio rozczesywania. Zapach też mnie momentami drażni, to takie bardzo dojrzałe banany, wręcz na granicy gnicia.

przez **•Sol•** » 4 maja 2017, o 13:50

nieee. Bananową miała z Mila. Też wielkie gie robiła i zapach taki sztucznoniewiadomo jaki.
cieszę się że nawet mnie nie korciła żeby wziąć

Czereśniowa jest za to spoko, Keratynowa też. W sumie nie wiem która lepsza

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 maja 2017, o 14:12

Z Kallosem w sumie trzeba uważać, bo go u nas rozcieńczają i rozlewają. Niektóre są oryginalne, a niektóre widać, że coś kombinowane

Dlatego ja zwracam uwagę na kody kreskowe i na to czy opakowanie jest zaklejone. Jeśli ma na górze folię to kupię

przez **Kiara** » 5 maja 2017, o 13:08

A ja mam odżywki Elseve takie co się pisika na suche włosy i są super :smile:

przez **•Sol•** » 5 maja 2017, o 13:09

to ja się chyba nadziałam na tego rozlewanego. Ale szczerze mówiąc, gęsty jest i działa super więc nie wiem sama....

a wiem które Elseve

też ich kiedyś używałam - robią robotę

przez **Papaveryna** » 5 maja 2017, o 13:16

Ja miałam tego ohydnego Kallosa latte i bananowego właśnie też.
Dla mnie ten Kallos to szit. Więcej go na pewno nie kupię.

przez **•Sol•** » 5 maja 2017, o 13:19

ani latte ani bananowego nie miałam. Właśnie latte pamiętałam że dziadostwo, a bananowy mnie tknął że to nie moje przeznaczenie.
Póki co wypróbowałam dwa i z dwóch jestem zadowolona

przez **Papaveryna** » 5 maja 2017, o 13:24

Z moimi włosami to gunwo nic nie chciało zupełnie robić.
Szansy więcej nie dostanie :nonono:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 5 maja 2017, o 13:27

A ja latte bardzo lubiłam

Jeden z moich ulubieńców włosowych.
Ale Kallosa znowu już ze 2 lata pewnie nie używałam, więc ciężko mi się o nim teraz wypowiadać

przez **Papaveryna** » 5 maja 2017, o 13:33

Latte za sam zapach, a raczej smród, który emitował, powinien dostać bana :bad_smelly:

przez **•Sol•** » 5 maja 2017, o 13:45

lubię kawę latte ale kosmetyki/słodycze/cokolwiek o smaku kawy - bleh

no ale trzeba też brać poprawkę że mamy różne typy włosów

i to co jednej robi szał drugiej może robić krzywdę

przez **Papaveryna** » 5 maja 2017, o 14:15

To na pewno. Choć mnie on nie robił raczej zupełnie nic

A zapach jego, to moim zdaniem taka mocno chemiczna wanilia z czymś mlecznym

Strona WWW · przez **Duzzz** » 5 maja 2017, o 14:23

Dla mnie to właśnie było bardziej mleczne niż kawowe.

przez **•Sol•** » 5 maja 2017, o 14:35

nic to mi robiła odżywka z Alterry z granata chyba.
Równie dobrze mogłabym smarować wodą :mrgreen:

teraz jestem mega ciekawa tej Blueberry :hyhy:

przez **Papaveryna** » 5 maja 2017, o 14:37

Tę z Alttery też miałam w czasach prób z włosomaniactwem

O pielęgnacji i stylizacji włosów

Kto przegląda forum