Teraz jest 27 listopada 2024, o 20:38

Domowy zwierzyniec

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 26 kwietnia 2017, o 17:55

Już widzę, że nie przejdzie, fajna noc się zapowiada :(
Oj, Duzz to macie niezły cyrk, współczuję.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 27 kwietnia 2017, o 15:57

Mam tylko nadzieję, że mojemu znowu do głowy nie przyjdzie zabranie jej do partnera :zalamka: Raz miała maluchy i raz wystarczy :hihi: I jakiś miesiąc pilnowania jej mamy :zalamka:

Gio, i jak Bajka?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 27 kwietnia 2017, o 16:56

Dostała kroplówkę pod skórę, witaminy, antybiotyk i jeszcze jakiś zastrzyk, pobrali jej krew na badania, jutro jeszcze idziemy, na szczęście ostatnio w kuwecie była o siódmej rano. Wymęczyła się biedna, bo jeszcze wymioty później doszły.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 27 kwietnia 2017, o 20:23

Biedna Bajka trzymam kciuki za szybki powrót do zdrówka :glaszcze:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 27 kwietnia 2017, o 21:54

Kiaro dobrze to już nigdy nie będzie, bo w ostatnich wynikach wyszło, że ma złe wyniki "trzustkowe" i wysoki poziom kreatyniny, byle nie było tylko gorzej, bo chudziutka jest :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 27 kwietnia 2017, o 23:42

Zdrówka dla Bajki :przytul:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 28 kwietnia 2017, o 07:11

Dużo zdrówka dla Bajki :przytul:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 28 kwietnia 2017, o 09:37

A ile Bajka ma lat?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 28 kwietnia 2017, o 09:49

Dziękuję dziewczynki :)
Kiaro w styczniu skończyła siedem.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 28 kwietnia 2017, o 10:01

Eee to młoda kicia jeszcze, będzie dobrze zobaczysz:)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13121
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 28 kwietnia 2017, o 10:23

Siedem lat u kota to prawie jak nic. Wyzdrowieje i już niedługo znów będzie dokazywała.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 28 kwietnia 2017, o 11:01

Mam nadzieję, zaraz będziemy szli, mnie już żołądek boli ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 kwietnia 2017, o 19:52

Zdrowia! A przede wszystkim - tak realistycznie - prawidłowej diagnozy oraz braku bólu i stresu (bo wiadomo: czas jednak zdrowie zabiera, cudów nie ma...).

___
A teraz przepraszam - trochę smutnej (acz może w efekcie mega budującej) prywaty.

W kraju leje... W sumie lubię deszcz, ale nie w takim wydaniu: podtapia jedną z instytucji, które staram się wspierać finansowo od lat (to jedna z tych geograficznie dalszych ode mnie)
- Przystań Ocalenie (Tychy).
Organizują opiekę do końca dni domowników różnych gatunków - wykupują, leczą, zapewniają dom. Współpracują z wieloma organizacjami zajmującymi się pomocą dla zwierząt (ostatnio przygarnęli przygarnęli parę lisów w ramach akcji m.in. Viva!

Każda pomoc cenna niezwykle w tym momencie szczególnie (bo nie zbierają tylko kasy).
"tu konkrety w ramach aktualnych podtopów & detale na FB
Więcej ogólnie na Facebooku

PS Przyznam, że bonusowo ich doceniam za totalne skupienie na zwierzętach a nie "budowaniu brandu".
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 28 kwietnia 2017, o 19:58

Dziękuję :)

Wyniki troszkę lepsze jak w zeszłym roku, kreatynina w górnej granicy, ale w normie, amylaza i lipaza się zmniejszyły. Były zastrzyki w dupcię, kroplówka, dwa dostaliśmy do domu i tabletki, ale niestety Bajka je tylko suche, a to się podaje podczas posiłku, tabletka leży zakopana w chrupkach. Jak macie możliwości to przyzwyczajajcie koty do jedzenia mokrej karmy czy mięsa, bo potem są problemy :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 1 maja 2017, o 21:27

Z psich klimatów:

"O pochodzeniu ras" ;)
tekst o tym [eng], jak tworzono rasy psów (i że na dłuższą metę to wymysł ostatnich 200 lat - i stąd też w większości problemy chorobowe na tle genetycznym) z grafiką, gdzie można podziwiać stopień pokrewieństwa międzyrasowego - trochę trudna moim zdaniem, ale pewnie niedługo zrobią bardzie przejrzystą :D
(ja na przykład nie wiedziałam, że rottweiler i terier rosyjski są tak blisko spokrewnione :D
a tu pełne źródło z oryginalną infografiką :)
Obrazek
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 3 maja 2017, o 22:45

Czy wasze psy też łapią tyle kleszczy co mój? Normalnie ma obroże a te france czepiają się jak nie wiem no zwariować można...
Boję się, żeby nie złapała jakiegoś choróbska :wryyy:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13121
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 3 maja 2017, o 23:16

Na moim nie widać, bo czarny i nie czuć, bo kudłaty, ale mam nadzieję, że kleszcze trzymają się od niego z daleka.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 4 maja 2017, o 10:35

Kiaro, podobno jest plaga w tym roku.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 4 maja 2017, o 10:36

Z tego co pamiętam zawsze w kwietniu - maju najwięcej kleszczy było, może już się uodporniły na te preparaty?
Dziś syn przywozi Popka na dwa dni, bo jedzie do Krakowa.
Padnięty pies


Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 4 maja 2017, o 15:24

Ale on jest pocieszny :mrgreen:

Kiara napisał(a):Czy wasze psy też łapią tyle kleszczy co mój? Normalnie ma obroże a te france czepiają się jak nie wiem no zwariować można...
Boję się, żeby nie złapała jakiegoś choróbska :wryyy:

W trawach najwięcej tego dziadostwa jest. Stosuj może jeszcze jej krople na kark.
Musisz ją też niestety po każdym spacerze wyczesywać. Pomimo iż ona jest zabezpieczona i kleszcz powinien na niej zdechnąć, to i tak może wam do domu je przynieść. A z kleszczami nie ma żartów. Więc po każdym spacerze dobrze ją wyczesuj i sprawdzaj. A potem siebie czy nie masz gdzieś jakiegoś od niej.

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 4 maja 2017, o 16:24

cudny gio. :D
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 4 maja 2017, o 19:09

Dziękuję w imieniu małego rozrabiaki :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 4 maja 2017, o 21:08

Gio, rozkoszny jest Popek i chyba strasznie zmęczony, bo śpi z głowa na poduszce a pupą na ziemi :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 5 maja 2017, o 10:19

Szaleje, szaleje, a potem pada. Teraz śpi za moimi plecami i chrapie :hihi: . Ale muszę powiedzieć, że syn go troszkę podszkolił i jest grzeczniejszy, bardziej się zajmuje zabawkami, nie sika w domu, teraz zaliczył "wpadkę", ale myślę, ze to z emocji, bo cały wieczór i całą noc nie nasikał. Poszliśmy na spacer zrobił siku i kupsko. Jak tylko weszliśmy do mieszkania to się trochę polało, mąż wrócił z pracy też troszkę było. Po dwunastej idziemy znowu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 maja 2017, o 10:23

cudny jest ten Popek ;)

a że posikuje, no cóż, malutki jeszcze ;) ale widać że kumaty i łapie w lot skoro już się tylko zdarza ;)
jak emocje biorą górę to nie ma zmiłuj dla zwieraczy :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość