Teraz jest 22 listopada 2024, o 16:20

Sarah J. Maas

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 10 kwietnia 2017, o 09:22

Mnie się wydaje, że Lucien odegra istotną rolę w trójce. Myślę, że nie bez powodu autorka tak wyraźnie ukazała jego wierność i posłuszeńswo wobec Tamlina
Spoiler:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 kwietnia 2017, o 10:10

Papaveryna napisał(a):Denerwował mnie. W pierwszej części był taki złośliwy i wydawało się, że ma charakter, a w drugiej sprawiał wrażenie całkowicie bezwolnej kukły
wypowiadasz moje myśli ;)

Morrigan - jest ok ale też jakby nie było nie miałabym problemu.
Nesta mnie ciekawi Elainę mam w nosie w sumie :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 kwietnia 2017, o 10:13

Alias napisał(a):Mnie się wydaje, że Lucien odegra istotną rolę w trójce. Myślę, że nie bez powodu autorka tak wyraźnie ukazała jego wierność i posłuszeńswo wobec Tamlina
Spoiler:

Oj tak. Czuje ze właśnie tak będzie

Avatar użytkownika
 
Posty: 333
Dołączył(a): 11 marca 2017, o 16:30
Lokalizacja: Lublin
Ulubiona autorka/autor: Nie mam jednej ulubionej : )

Post przez Jutrzenka » 10 kwietnia 2017, o 10:17

Mnie Lucien nie przeszkadzał w żadnym z dwóch tomów :) Podoba mi się jego wątek z zakończenia drugiej części ;) Pokazuje jego charakter i wlewa w niego nowe życie ;) Skrycie czuję, że spodoba mi się w trzeciej części :mrgreen:

Jeśli chodzi o Mor - to dla mnie jest neutralna i, tak jak pisały dziewczyny, jej brak w fabule nie byłby dla mnie problemem :) Nie bardzo rozumiem jej relacji z Azrielem, tzn.
Spoiler:


Jutrzenka :zawstydzony: :roll:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 11 kwietnia 2017, o 15:29

Maas zdradziła podobno w którymś z wywiadów, że w ACOWAR (trzecia część)
Spoiler:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 kwietnia 2017, o 15:48

nie nie nie :wryyy:
to jest kompletnie niemożliwe, chociaż seria ma klimat sprzyjający :placze:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 11 kwietnia 2017, o 16:11

Po Maas można się chyba wszystkiego spodziewać ;)
Zaczęłam też czytać różne teorie, przypuszczenia (lub życzenia ;)) co może wydarzyć w trójce :mrgreen:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 kwietnia 2017, o 16:23

też właśnie tak myślę że można...
Daj znać jak coś ciekawego wygrzebiesz ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 333
Dołączył(a): 11 marca 2017, o 16:30
Lokalizacja: Lublin
Ulubiona autorka/autor: Nie mam jednej ulubionej : )

Post przez Jutrzenka » 11 kwietnia 2017, o 17:10

Alias napisał(a):Maas zdradziła podobno w którymś z wywiadów, że w ACOWAR (trzecia część)
Spoiler:


Och nie :placze:
Spoiler:


Jutrzenka :roll: :zawstydzony:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 11 kwietnia 2017, o 17:15

Kurcze :ohlala: Wolę się nie zastanawiać o kogo chodzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 kwietnia 2017, o 17:16

Jutrzenko, podzielam Twoje obawy...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 11 kwietnia 2017, o 17:34

•Sol• napisał(a):Daj znać jak coś ciekawego wygrzebiesz ;)


Fani snują różne (czasami przedziwne) przypuszczenia, na przyklad:
Spoiler:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 kwietnia 2017, o 17:40

1. CHCIAŁABYM :P
2. hehe on zasługuje na taką karę :mrgreen:
3. nie
4. i nie. To by było straszne. Punkty 3 i 4 są nie do przyjęcia.
5. podoba mi się ostatnie słowo w tym zdaniu :P
6. kurde, mnie coś szepcze że tak, ale nie chciałabym.
7. na bank. MUSI.
8. bez sensu to jest. Ta teoria ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 333
Dołączył(a): 11 marca 2017, o 16:30
Lokalizacja: Lublin
Ulubiona autorka/autor: Nie mam jednej ulubionej : )

Post przez Jutrzenka » 11 kwietnia 2017, o 17:44

O ludzie :mrgreen: O zdecydowanej większości bym nie pomyślała :-D
Spoiler:


Jutrzenka :zawstydzony: :roll:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 kwietnia 2017, o 17:47

Jutrzenko, po 2 tomie naprawdę życzysz Tamlinowi dobrze?
Ja bym go żywcem upiekła najchętniej.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 333
Dołączył(a): 11 marca 2017, o 16:30
Lokalizacja: Lublin
Ulubiona autorka/autor: Nie mam jednej ulubionej : )

Post przez Jutrzenka » 11 kwietnia 2017, o 17:56

Tak :) Bez wątpienia zasługuje na krytykę. Jak pisałam, bardzo mnie rozczarował i przykro mi, że akurat taką drogę wybrał :niepewny: ale nie czerpałabym żadnej przyjemności z jego nieszczęść :bezradny:

Tak sobie myślę, że wolałabym od razu go nie lubić, jak większość z Was, ponieważ teraz nie byłoby dla mnie smutne to, że tak się zmienił :(

Jutrzenka :zawstydzony: :roll:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 11 kwietnia 2017, o 20:07

a ja bym chciała,żeby jednak doznał objawienia(choć kiepsko to widzę) i zrozumiał co stracił,bo Feyrę stracił nieodwołalnie.I chcę,żeby cierpiał(wiem,wredna jestem),ale później żeby jednak poznał kogoś,z kim juz nie popełni podobnych błędów.
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 17 kwietnia 2017, o 05:01

Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 19 kwietnia 2017, o 12:35

Spoiler:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 19 kwietnia 2017, o 12:48

•Sol• napisał(a):1. CHCIAŁABYM :P
2. hehe on zasługuje na taką karę :mrgreen:
3. nie
4. i nie. To by było straszne. Punkty 3 i 4 są nie do przyjęcia.
5. podoba mi się ostatnie słowo w tym zdaniu :P
6. kurde, mnie coś szepcze że tak, ale nie chciałabym.
7. na bank. MUSI.
8. bez sensu to jest. Ta teoria ;)

A wiesz co? Ja bym tak tej ósemki nie odrzuciła prędko

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 kwietnia 2017, o 13:28

w sumie po przemyśleniu...
Z jakiegoś powodu nie przybyła. W ogóle po czasie to mam tak - natychmiast chcę powtórzyć obydwa tomy. Pogląd na sytuację mi się zmienia trochę.
Znaczy co do śmierci - na bank któreś zginie. Mor nie jest zdrajczynią, nie pasuje mi, ale ginąć też raczej nie.
Alias napisał(a):
Spoiler:
jest to sensowne. Nawet bardzo.
Spoiler:


Very, Tamlin moje wsparcie, pozwolenie i błogosławieństwo również ma :mrgreen:

jeszcze co do królowych -
Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 19 kwietnia 2017, o 13:29

Ja to wgl nie do końca tej Amrenie ufam

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 kwietnia 2017, o 13:31

też miałam wątpliwości, ale kurde. Rhys to nie jest idiota a ufa jej w pełni.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 19 kwietnia 2017, o 13:34

Ona mi
Spoiler:

Nie wiem, może mam urojenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 kwietnia 2017, o 13:37

Długo nad nią siedziała. Bardziej nad 'swoją' sprawą a nie ogólną ale jednak ją rozszyfrowała. Więc czemu Ci podpadła?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość