Young Adult + New Adult

przez **Jutrzenka** » 3 kwietnia 2017, o 18:16

LiaMort napisał(a):
Jutrzenka napisał(a):To może "O wiele więcej" Kim Holden ?

Ale to bardziej romans współczesny.

Hmm

Według bookgeek.pl to New Adult :mysli:

Nie wiem, ile bohaterowie mają lat (z opisu fabuły to nie wynika), więc zakwalifikowałam ją do tego samego gatunku co oni

Jutrzenka

przez **LiaMort** » 3 kwietnia 2017, o 18:28

Właściwie to nie jest powiedzane ile Seamus ma lat ale z 30 ileś na pewno a Faith ma 22.

tutaj przeszłość miesza się z teraźniejszością może temu tak to zaliczyli. Hmm. Dziwne, bo to do New Adult ma jak piernik do wiatraka. :mysli:

przez **Jutrzenka** » 3 kwietnia 2017, o 18:36

Wygląda więc na to, że Seamus reprezentuje romans współczesny a Faith - New Adult

Nie wiem jaki gatunek wyjdzie z ich połączenia

Jutrzenka

Strona WWW · przez **Duzzz** » 3 kwietnia 2017, o 19:00

Jeśli jeden z bohaterów kwalifikuje się do New Adult to tak to wrzucają. Segregują po wieku bohaterów nie po 'zawartości', jeśli tak to można ująć

przez **LiaMort** » 3 kwietnia 2017, o 19:11

Więc to tak.

dzięki Duzz.

przez **Szczypta_Kasi** » 4 kwietnia 2017, o 10:09

duzzza22 napisał(a):
KatiaBlue napisał(a):
duzzza22 napisał(a):
KatiaBlue napisał(a):Oj nie pierwszą część shejtowalam, wiec na drugą nawet nie spojrzę. Zresztą to paranormal. Ja miałam nadzieje na jakiś zwykły NA

Serio?
Dla mnie pierwsza była ok. Ale to taki zwykły młodzieżowy romans paranormalny.
Za to kolejnych nie zamierzam czytać, bo ona

Spoiler:

będzie 'kochać' kolejnych chłopaków, a już dwóch to dla mnie przy dużo było

A to ty mi to poleciłaś w Mam ochotę na... pamiętam to. To bylo dla mnie strasznie głupie.

Poleciłam, bo i wydawało mi się, że może Ci się spodobać. Jak widać nie trafiłam, przepraszam
Głupiutkie to rzeczywiście było, ale coś jednak w tym wszystkim było ciekawego jak dla mnie Dlatego przeczytałam I w sumie byłabym ciekawa dalszych losów gdyby nie spoiler wyżej

Też tak miałam, że choć mało mądre to jednak ciągnęło mnie do czytania.

Spoiler:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 kwietnia 2017, o 14:13

Może

Spoiler:

Po tej opinii postanowiłam nie kontynuować cyklu, a z tą użytkowniczką bardzo często pokrywają mi się opinie o różnych książkach. :wink:

https://www.goodreads.com/review/show/6 ... iew_page=1

przez **Szczypta_Kasi** » 5 kwietnia 2017, o 10:37

Ok. To ja się chyba też zastanowię. Chyba, że wydawnictwo zaprzestanie wydawać to nie będę mieć dylematu.
Ale gdy kolejna cześć pojawi się akurat ,gdy nie będę mieć nic innego na oku to może się skuszę.

przez **LiaMort** » 5 kwietnia 2017, o 20:57

Jutrzenka napisał(a):
Papaveryna napisał(a):
LiaMort napisał(a):Sara Wolf Love me never.

Daj znać, Lia, jakie to, bo sobie kupiłam

Ja też jestem ciekawa tej książki, więc chętnie zerknę na Twoją opinię

Jutrzenka

Chyba każdy zna powiedzenie Od miłości do nienawiści jeden krok. Tutaj no cóż to nie jest jeden krok, tylko kilka, a zemsta jest su**. Dodajcie do tego inteligencje i brak zahamowań, kilka traum, tajemnic i zabawnych sytuacji, a dostaniecie całkiem dobrą książkę, której zakończenie nie zadowoli żadnej z nas.

przez **Jutrzenka** » 5 kwietnia 2017, o 22:26

To dobra opinia :-D

Tym bardziej więc będę musiała przeczytać tę książkę

Jutrzenka

przez **LiaMort** » 6 kwietnia 2017, o 05:26

Właściwie są 3 części o tej samej parze.

może być interesująco.

trochę mnie gryzło lekceważenie dorosłych, jakby nie mieli żadnej władzy.

no i

Spoiler:

że tak powiem.

przez **aniazlipca** » 6 kwietnia 2017, o 19:13

Papaveryna napisał(a):
KatiaBlue napisał(a):Dziewczyny, wiecie czy wyszły ostatnio jakieś godne uwagi NA/YA?

Mnie ciekawi "Zły Romeo" i "Love me never", ale żeby je sprawdzić, muszę poczekać na zastrzyk gotówki

Love Me Never czytałam i według mnie jest to świetna książka :wink:

bardzo sepcyficzny humor głównej bohaterki (Isis!!!! :bigeyes:

). I bohaterowie raczej kwalfikują się jako YA :wink:

ale to jest naprawdę fajna seria :bigeyes:

Złego Romeo jestem bardzo ciekawa.... :wink:

przez **KatiaBlue** » 6 kwietnia 2017, o 21:02

A ja się orientowalam trochę z tym Złym Romeem i mam ochotę go przeczytać

przez **LiaMort** » 6 kwietnia 2017, o 21:13

L fajne cytaty widziałam z tego na FB

więc pewnie też przeczytam.

przez **Księżycowa Kawa** » 7 kwietnia 2017, o 22:38

Okładka „Ponad wszystko” Nicola Yoon nie jest zła, nawet nieźle się na nią patrzy, ale nie sposób domyślić się, że to YA, nic na to nie wskazuje, przynajmniej dla mnie, lecz jakoś mi się to nawinęło i w konsekwencji zajrzałam do środka. Nie żałuję. Historia jest niebanalna, dobrze opowiedziana, w sumie bardziej dla młodszego czytelnika, ale może być ciekawe i dla starszego.

przez **KatiaBlue** » 7 kwietnia 2017, o 23:50

Czytał ktoś Klejnot - Amy Ewing?
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/265473/klejnot

przez **LiaMort** » 8 kwietnia 2017, o 04:00

Ten no...

oczywiście że tak.

przez **KatiaBlue** » 8 kwietnia 2017, o 09:40

A powiesz cos więcej? Warto, nie warto? Jak z romansem, bo w blurbie o tum chyba nie piszą?

przez **LiaMort** » 8 kwietnia 2017, o 10:21

Jest romans pomiędzy bohaterką a towarzyszem.

mi się podobało.

są trzy części o tych samych bohaterach... I jest HEA.

. Jest magia, tajemnice i rządy do obalenii.

przez **KatiaBlue** » 8 kwietnia 2017, o 11:22

Myślisz, że to coś dla mnie?
Na lc porównują to do Rywalek i do Igrzysk Śmierci - oba lubię

przez **LiaMort** » 8 kwietnia 2017, o 15:02

Myślę że tak.

przez **Jutrzenka** » 11 kwietnia 2017, o 17:35

Czytałam ostatnio "Przekroczyć granice" K. MacGarry i chociaż jestem fanką gatunku Young/New Adult zastanawiałam się, skąd bierze się moda wśród autorów na tak chętne pisanie o bohaterach z różnymi traumami :yeahrite:

Nie da się oczywiście uniknąć tego typu wydarzeń, ale to nie jest motyw powtarzany raz na jakiś czas, lecz często :yeahrite:

Wygląda na to, że młodzież i młodzi dorośli mają jakąś wyjątkową skłonność do przeżywania dramatów życiowych :mysli:

Nie przeszkadza mi taka tematyka, o ile nie natrafiam na nią raz za razem :mysli:

W innym przypadku naprawdę mam wrażenie, że to jeden z ulubionych tematów literatury młodzieżowej :niepewny:

Jutrzenka

przez **KatiaBlue** » 11 kwietnia 2017, o 18:25

Kiedyś był u nas poruszany problem definicji "New Adult" no i właśnie chyba o to chodzi, żeby w życiu bohaterów były traumy...
Ale to prawda, że czasami autorki nieźle kopią po tyłkach swoje postaci :zalamka:

aż za bardzo

przez **tully** » 11 kwietnia 2017, o 21:01

@Jutrzenko: jeszcze nie wiesz ale ja jestem tu chyba najzagorzalsza bojowniczka o NA i wszelkiego rodzaju dramatozy... wedlug mnie to nedzieja na romans 21 wieku kiedy droga do lozka jest krotsza niz do pocalunku, kiedy facet spojrzy na kobiete swoim seksownym zwrokiem a ona juz szczytuje albo przynajmniej sila powstrzymuje sie by nie sciagnac z niego bokserek, to co kiedys w 18 wieku bylo wychodzona i wyszeptana miloscia, tesknym spojrzeniem to teraz tylko mozna osiagnac gdy druga strona chow sie za murem, murem wybudowanym na bazie strasznych doswiadczen, murem ktory jest coraz wyzszy i gdy nie ma nadzieji pojawia sie ten ktory ten mur powoli kruszy, robi delikatne i subtelne manewry oslabiajace go az w koncu dociera do celu i serca.... :bigeyes:

przez **Szczypta_Kasi** » 12 kwietnia 2017, o 07:59

Czytałam te "Przekroczyć granice". Tam te dramatozy jeszcze tak bardzo mnie nie przytłoczyły. Ale fakt faktem, trochę mnie denerwuje to doświadczanie młodych ludzi przez autorki. Wszak gdy ma się te szesnaście, siedemnaście, osiemnaście lat praktycznie całe życie jeszcze przed nami. A w książkach tego typu wydaje się czasem, że już nie ma nadziei na szczęście dla bohaterów.

Young Adult + New Adult

Kto przegląda forum