Teraz jest 24 listopada 2024, o 15:12

Sarah J. Maas

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 18:48

Ah.. Ale ta raczka jakaś dziwna jest... Nie podoba mi się

Avatar użytkownika
 
Posty: 333
Dołączył(a): 11 marca 2017, o 16:30
Lokalizacja: Lublin
Ulubiona autorka/autor: Nie mam jednej ulubionej : )

Post przez Jutrzenka » 2 kwietnia 2017, o 19:37

Przeczytałam drugą część ;)

Spoiler:


Jeśli chodzi o Tamlina z pierwszej części, to nie odbierałam go tak negatywnie. Wprost przeciwnie. Lubiłam go. Nawet kiedy pod Górą był taki bierny, nie przekreślałam go za to. Uważałam, że w taki sposób próbuje chronić Feyrę. Cóż, prawdą jest to, że Rhys ryzykował wiele (jak wiele, wiadomo po przeczytaniu drugiego tomu), a jednak zamiast patrzenia się wybrał działanie. Pokonał tym Tamlina, udowodnił, że jest silniejszy i odważniejszy. Choć jednak Rhys tak bardzo przekonał mnie do siebie swoją postawą spod Góry i choć dostrzegałam w nim ten magnetyzm, którego nie miał Książe Dworu Wiosny, to jednak nadal wierzyłam w uczucie Tamlina. I powiem też, że rozumiem jego lęk o bezpieczeństwo Feyry, o to, że za wszelką cenę chciał ją chronić. Nie pomyślał jednak, że musi też wziąć pod uwagę to, czego ona chce. Zapomniał, że taką postawą zamiast ją przyciągnąć do siebie, zrazi ją.

Cóż, ja w swojej naiwności :D ciągle wierzę, że Tamlin zrozumie, że jego postępowanie jest złe. I będzie umiał i chciał to zmienić :red:

Jutrzenka :roll: :zawstydzony:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 2 kwietnia 2017, o 20:29

Qrcze, szkoda, że tak wiele zdradziłaś w spoilerze.
Ja trzymałam język za zębami, wiedząc ile osób to czyta, bądź ma w planach;)

Spoiler:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 20:30

Ja otworzylam spoiler ale jak zobaczyłam ile treści to go od razu zamknęłam

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 2 kwietnia 2017, o 20:39

Też go otworzyłam i coś tam dojrzałam, ale zamknęłam bez doczytania, bo jednak nie miałam chęci poznać całej zawartości. Zwłaszcza, że sama jestem na 287 stronie :P
Ale to i tak spoko, bo obstawiałam, że będę czytać miesiąc :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 20:47

No ja od razu mowiłam, że tyle Ci nie zejdzie

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 kwietnia 2017, o 21:22

no to ja jestem daleko za Very ;)
w sumie jakoś koło 50 strony jestem więc jeszcze kupa przede mną ;) ale mam nadzieję że rozkręci się szybciej niż jedynka. Pierwsza jednak mocno przymuliła przed połową i zaczęło się dziać dopiero od odesłania Feyry. A tu tyle stron, więc liczę że ruszy szybciej.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 21:23

Nie gnajcie tak do przodu bo mi smutno

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 kwietnia 2017, o 21:28

Katiu dogonisz i jeszcze mnie przegonisz ;)

właśnie kupiłam dwa tomy Dworu bo jednak będę potrzebowała kiedyś wrócić :sorry:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 21:36

Tak mnie nakrecacie tą drugą częścią, że nie wytrzymię do jutra i po prostu zaczne dziś w nocy xD

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 2 kwietnia 2017, o 21:41

Hm... Mi Tamlin od początku się nie podobał. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 333
Dołączył(a): 11 marca 2017, o 16:30
Lokalizacja: Lublin
Ulubiona autorka/autor: Nie mam jednej ulubionej : )

Post przez Jutrzenka » 2 kwietnia 2017, o 21:49

Alias napisał(a):Qrcze, szkoda, że tak wiele zdradziłaś w spoilerze.
Ja trzymałam język za zębami, wiedząc ile osób to czyta, bądź ma w planach;)

Spoiler:


Ojej :| Po to pisałam w spoilerze i zaznaczyłam, że chodzi o drugi tom, że oczywiste wydawało mi się, że nie zajrzy tam nikt, kto nie zna treści tej części :mysli: Przynajmniej ja tak robiłam - jak nie byłam pewna, o której części piszecie, to na wszelkie przypadek nie czytałam ;) No cóż, mam nadzieję, że nie dostrzegliście za wiele ;)

LiaMort napisał(a):Hm... Mi Tamlin od początku się nie podobał. ;)

To chyba jednak tylko ja go polubiłam :roll:

Jutrzenka :roll: :zawstydzony:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 21:52

Spokojnie, Jutrzenko, ja też tu jestem z tych, co raczej go lubią ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 333
Dołączył(a): 11 marca 2017, o 16:30
Lokalizacja: Lublin
Ulubiona autorka/autor: Nie mam jednej ulubionej : )

Post przez Jutrzenka » 2 kwietnia 2017, o 21:56

Jestem ciekawa jaką będziesz miała o nim opinię po drugiej części :)

W drugim tomie dłużył mi się początek. Trochę nudnawy był. Ale było już ok od chwili, kiedy pojawił się Rhys ;)

Jutrzenka :roll: :zawstydzony:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 21:57

A długo trzeba na Rhysa czekać?

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 2 kwietnia 2017, o 21:59

ja też go lubiłam(Tamlina) w pierwszej części,miałam nadzieję,że wszystkie jego działania sa częścią jakiegoś planu,który pod koniec okaże się wielkim wybuchem...

Ja ze swojej strony mam nadzieję,że w trójce
Spoiler:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 2 kwietnia 2017, o 22:00

Czy ja wiem czy długo? Chyba nie :mysli:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 333
Dołączył(a): 11 marca 2017, o 16:30
Lokalizacja: Lublin
Ulubiona autorka/autor: Nie mam jednej ulubionej : )

Post przez Jutrzenka » 2 kwietnia 2017, o 22:03

KatiaBlue napisał(a):A długo trzeba na Rhysa czekać?

Ok. 50 stron :D Jak dla mnie o 49 za dużo :lol:

Ewa
Spoiler:


Jutrzenka :roll: :zawstydzony:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 22:04

O jak 50 to może jakoś dam radę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 333
Dołączył(a): 11 marca 2017, o 16:30
Lokalizacja: Lublin
Ulubiona autorka/autor: Nie mam jednej ulubionej : )

Post przez Jutrzenka » 2 kwietnia 2017, o 22:06

Na pewno dasz radę :) Co znaczy 50 stron w porównaniu do ponad 670, które liczy książka :D

Jutrzenka :roll: :zawstydzony:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 22:16

Chyba juz zacznę czytać, bo jak jeszcze raz spojrzę na notatki to chyba zwymiotuję

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 2 kwietnia 2017, o 22:30

Oj :*

Mnie się nie dłużył początek :) W porównaniu z jedynką dwójka idzie mi wręcz ekspresowo :evillaugh: Choć w sumie też mi jakoś nie przeszkadzało czytanie jedynki po kawaluńciu :P
Generalnie trochę zaczęłam się gubić, kiedy pojawiło się sporo nowych postaci i tych różnych artefaktów, ale jakoś ogarniam :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 22:36

Co ten Tamlin ja tak trzyma w tym pałacu? Dałby ssie dziewczynie rozerwać. W końcu jest wybawczynią wszystkich fae

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 2 kwietnia 2017, o 22:39

Bo on jest smętnym nudziarzem bez własnego życia i chce, żeby ona też swojego nie miała :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 2 kwietnia 2017, o 22:41

Nie mów tak, bo go znielubię za szybko i potem pozostanie mi tylko rzucanie mięsem. Wolałabym myśleć o nim pozytywnie, by uniknąć tego mięsa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości