Aniazlipca ma ochotę na ...

przez **Księżycowa Kawa** » 30 marca 2017, o 17:05

„Niebezpieczny dar” Marcus Sakey i dalsze tomy
„Ogród wieczornych mgieł” Tan Twan Eng

przez **aniazlipca** » 30 marca 2017, o 19:23

ewa.p napisał(a):Sherrilyn Kenyon znasz i jej Mrocznych Łowców?albo Sarah J.Maas i Dwór cierni i róż?

Mrocznych Łowców znam - nawet mi ktoś na forum polecił dawno temu i przeczytałam. Podobalo mi się, ale wielbić nie wielbiłam :wink:

Nową serię Maas mam ebooki i zbieram się do nich powoli ale zawsze mnie coś powstrzymuje...piszesz Ewo, że warto? :-D

•Sol• napisał(a):
duzzza22 napisał(a):Under Locke - Zapaty -współczesny

popieram wczoraj skończyłam i warto

Duzz, Sol - ale to pewnie po angielsku? Z moimi "nowymi oczami" na razie nie chce mi się łamać głowy nad engliszem

ale zapisuję sobie tytuł, skoro tak polecacie :wink:

LiaMort napisał(a):Wells Jaye cykl Sabina Kane?

Lia wampirki? Poczytałam trochę i wydaje się całkiem całkiem...a ty masz za sobą 3 tomy? :wink:

Kawo - „Niebezpieczny dar” Marcusa Sakey treścią przypomina mi nieco serial "Heroes" :wink:

thriller połaczony z paranormalem :-D

na pewno sobie zapiszę :wink:

„Ogród wieczornych mgieł” Tan Twan Eng wydaje się mocno emocjonalną książką...nie wiem czy będę w stanie to znieść :wink:

przez **LiaMort** » 30 marca 2017, o 22:40

Wszystkie 5 aniu.

i jest HEA.

wampirki i nie tylko.

przez **klarek** » 30 marca 2017, o 22:47

Lia, ma rację to świetna propozycja

Może za jednym momentem

aniazlipca napisał(a):Kawo - „Niebezpieczny dar” Marcusa Sakey treścią przypomina mi nieco serial "Heroes" thriller połaczony z paranormalem na pewno sobie zapiszę

Treściowo to jednak bardzo odległe

przez **aniazlipca** » 31 marca 2017, o 13:46

Lia, Klarek - dzięki dziewczyny za informację! To chyba się skuszę na ten cykl :wink:

przez **kejti** » 31 marca 2017, o 22:09

polecam Raphael - Reynolds na prawdę warto, samce alfa, świetne bohaterki, akcja, akcja i jeszcze raz akcja

przez **aniazlipca** » 6 kwietnia 2017, o 19:15

Kejti pamiętam jak mi to już poleciłaś :wink:

mam nawet na czytniku :wink:

czeka na lepsze czasy, ale na pewno kiedys przeczytam :twisted:

dziękuję

przez **aniazlipca** » 26 kwietnia 2020, o 15:46

Hej hejka w tych niefajnych czasach

Liczę, że polecicie mi się dysotopijną trylogię (najlepiej jakby już wszystkie tomy były) coś w stylu Rywalek Cass lub Przez Burze Ognia Rossi Veronici? Wiem, że mam jeszcze Maas do nadrobienia, ale jakoś mnie nie ciągnie....
Z gry dziękuję za propozycje :prosi:

przez **kejti** » 26 kwietnia 2020, o 21:43

może Link chociaż nie wiem czy o to Ci chodzi :niepewny:

niestety nie czytam zbytnio takiej tematyki ale tylko z tym mi się skojarzyło

przez **aniazlipca** » 26 kwietnia 2020, o 22:21

wydaje mi się, że to bardziej w stronę kryminału w czasach fantastyki :wink:

nie wiem czy mi spasuje hehe

przez **kejti** » 27 kwietnia 2020, o 12:08

Można tak powiedzieć.
Mnie to coś tchnęło i przeczytałam (a kompletnie nie mój typ) i byłam w szoku bo świetne ale nie namawiam

przez **Księżycowa Kawa** » 27 kwietnia 2020, o 18:22

Jest coś takiego jak cykl Angelfall Susan Ee, zaczyna się od „Opowieść Penryn o końcu świata” albo cykl Denazen Jus Accardo, który zaczyna się od „Dotyk”. Wprawdzie „Okrutny książę” Holly Black to trochę inna bajka, ale warto tej dać szansę.

przez **aniazlipca** » 27 kwietnia 2020, o 21:31

kejti napisał(a):Można tak powiedzieć.
Mnie to coś tchnęło i przeczytałam (a kompletnie nie mój typ) i byłam w szoku bo świetne ale nie namawiam

Kejti zaintrygowałaś mnie :wink:

w takim razie na pewno o tej pozycji nie zapomnę :-D

dziękuję

Kawko - cykl Angelfall Susan Ee czytałam i nawet mi się podobało. Było trochę inne od tego co czytałam :-D

„Okrutny książę” Holly Black - o tym słyszałam, ale nie byłam pewna czy mi spasuje, ale skoro polecasz to zapisuję :-D

dziękuję za propozycje :-D

wczoraj w końcu zaczęłam Trylogię Klątwy Danielle L. Jensen. Jeszcze nie mogę sobie wyrobić opinii, zwłaszcza o głownej bohaterce :wink:

przez **Księżycowa Kawa** » 27 kwietnia 2020, o 22:37

Jensen pisze całkiem interesująco, a ten cykl ma coś w sobie. Jeszcze nie miałam okazji sięgnąć po kolejny cykl tej autorki.

przez **LiaMort** » 27 kwietnia 2020, o 22:59

co do Jensen ma coraz lepsze te cykle.

A Sanderson'a czytaj bo warto.

przez **aniazlipca** » 27 kwietnia 2020, o 23:47

Kawko, Lia - tez mi się tak wydaje. Potrafi wciągnąc, choć sama nie wiem dlaczego. :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 29 kwietnia 2020, o 18:05

Znasz Smanthę Shannon?

przez **aniazlipca** » 29 kwietnia 2020, o 22:21

chyba nie kojarzę.... :mysli:

przez **Księżycowa Kawa** » 29 kwietnia 2020, o 23:01

W takim razie spróbuj „Czas żniw” - nieźle to w ciąga.

przez **aniazlipca** » 1 maja 2020, o 00:20

chyba nawet słyszałam gdzieś ten tytuł. Dobra kolejna pozycja zapisana. Jestem ciekawa czy nadal będę zainteresowana fantastyką po cyklu Jensen :evillaugh:

nie mówiąc, że mam mnóstwo niedkończonych cyklów...Maas, Bishop...długo wymieniać :wink:

dzięki Kawko :padam:

przez **Księżycowa Kawa** » 1 maja 2020, o 11:22

Nie Ty jedna, nie Ty jedna. Sama to chyba w życiu nie zliczę, ile tego jest. A jeszcze w perspektywie mam następne...

przez **aniazlipca** » 2 maja 2020, o 00:03

No właśnie...ciężkie mamy życie :wink:

ale jakoś trudno mi się zabrać za dokończenie...chociaż może powinnam bo i tak już nie pamiętam na czym skończyłam :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 2 maja 2020, o 12:48

I ten chroniczny brak czasu, a możliwości przybywa...

przez **aniazlipca** » 2 maja 2020, o 13:17

Dokładnie

czasami długie czekanie na kolejną część sprawia, że tracę ochotę jak już wyjdzie. No i gromadzi się masa. Albo jestem w nastroju na jakieś powtórki itd. Tyle książek do przeczytania :wink:

przez **Księżycowa Kawa** » 2 maja 2020, o 13:40

Faktycznie, długie czekanie sprawia, że jeszcze dłuższe czekanie już nie przeszkadza, zwłaszcza że zdarza się, że w międzyczasie trafi się na coś innego wciągającego. Coś się zmienia.

Aniazlipca ma ochotę na ...

Kto przegląda forum