Mariana Zapata

Strona WWW · przez **Duzzz** » 27 marca 2017, o 12:55

To pewnie tak. Dość jasno powinno być napisane, że to jego ojciec.

phantera onca napisał(a):Duz mówi o czym innym
Ale mi zadalas cwieka.Teraz zglupialam

Powiem Ci, że ilekroć czytam tę książkę to zapominam się w to wczytać. Ale wydaje mi się, że chyba tam jednoznacznie kto jest nie jest podane :mysli:

W Wait for it jest już wszystko jasne, więc wiem kto jest :rotfl:

przez **•Sol•** » 27 marca 2017, o 13:06

czyli książki Zapaty wiążą się między sobą jakoś luźno?
Bo cyklu jakiegoś wyszczególnionego nie ma

przez **Alias** » 27 marca 2017, o 13:27

Nie ma cyklu, powiązania są bardzo luźne. Wszyscy pojawjają się w Wait for it, bohaterka tej książki jest przyjaciółką Vanessy z Winnipeg i siostrą Sol z Kultiego. Ale Iris i Dex też migną nam tu i tam

Strona WWW · przez **Duzzz** » 27 marca 2017, o 13:35

Ogólnie to można czytać każdą w kolejności jakiej się chce

Ale w Kultim pojawia się studio tatuażu i nasza para bohaterów z Under Locke.
W The Wall of Winnipeg and Me chyba nie ma nawiązań do poprzednich książek, może coś ogólnie o Kultim jest wspomniane jeśli już, ale nawet tego nie pamiętam więc nie wiem. Musiałabym przeczytać jeszcze raz i skupić się na tym czy ktoś znajomy się nie pojawia

Za to w Wait for it jest sporo odniesień i powiedziałabym bohaterów z poprzednich książek :hyhy:

Mamy bohaterów z Under Locke, Kulti i The Wall of Winnipeg and Me

Zatem lepiej znać poprzednie trzy książki zanim się weźmie za najnowszą. Lepiej smakuje :rotfl:

Nie znam tych dwóch krótszych, pierwszych jej książek. Nie wiem czy one jakieś nawiązania mają czy nie :bezradny:

przez **•Sol•** » 27 marca 2017, o 13:53

to w sumie fajnie. Lubię takie luźne powiązania, bez spiny z kolejnością

przez **phantera onca** » 27 marca 2017, o 15:18

A mam pytanie co do innych książek tzn te które są wymienione - czy we wszystkich jest bohater podobny z charakteru do Dexa?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 27 marca 2017, o 15:24

Raczej nie. Są jakieś cechy wspólne, ale jednak każdy jest inny

przez **phantera onca** » 27 marca 2017, o 15:39

To dobrze, bo byłoby to nudne

Strona WWW · przez **Duzzz** » 27 marca 2017, o 16:00

Każda historia ma pewne schematy, ale każda jest inna. I każda ma ciekawych bohaterów

przez **Alias** » 27 marca 2017, o 16:40

Z pewnością można dopatrzeć się wspólnych cech u bohaterów, ale to akurat nigdy mi nie przeszkadzało

przez **•Sol•** » 27 marca 2017, o 17:23

wspólne cechy bohaterów - a czy to nie jest tak że każda autorka ma swój jakiś typ który tylko trochę modyfikuje?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 28 marca 2017, o 15:37

Może i tak jest.
Na pewno autorki grają nam na emocjach. Sterują nami jak chcą, gdzie mamy się wkurzać, gdzie mamy płakać i gdzie śmiać

przez **kejti** » 19 kwietnia 2017, o 20:05

Przeczytałam Under Locke i mam na prawdę mieszane uczucia, bo ogólnie mi się podobało ale ostatnie 30% to była taka zapchaj dziura, ciągle te same myśli bohaterki, zaczęła mnie irytować... może książka byłaby dla mnie lepsza jakby były myśli raz od strony Iris a raz od Dexa. Dex świetny

oceniam 6/10

przez **Alias** » 21 kwietnia 2017, o 23:45

Trochę o Zapacie i jej slow burn

http://www.heroesandheartbreakers.com/blogs/2017/04/mariana-zapata-slow-burn-romance

przez **Alias** » 2 czerwca 2017, o 14:23

My next book is in for editing. If I wasn't so tired from these last few nights, I'd cry tears of joy. I'll share more info on it soon. Now I just have a long list of things to do and catch up on, starting with writing a blurb for It. (If you can't tell how much I love writing blurbs, let me tell you...) Going to celebrate with some froyo. Someone have a drink or two in my honor.
Xox
Mariana
i tylko tyle
jak zwykle
a za dwa tygodnie pojawi się w sprzedaży... czy jakoś tak :rotfl:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 2 czerwca 2017, o 14:45

Powala mnie ona :evillaugh:

Za każdym razem ni z tego ni z owego jej książki wyskakują :evillaugh:

Qrcze, ale nie będę psioczyć, niech szybko wrzuca na amazon :mrgreen:

przez **Alias** » 5 czerwca 2017, o 21:15

Ma się ukazać za dwa tygodnie:

DEAR AARON
Ruby Santos knew exactly what she was getting herself into when she signed up to write a soldier overseas.
The guidelines were simple: one letter or email a week for the length of his or her deployment. Care packages were optional.
Been there, done that. She thought she knew what to expect.
What she didn’t count on was falling in love with the guy.
https://scontent-lht6-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18767553_1489664187760407_1256570781254107777_n.jpg?oh=b4d81bc8c2bb0c150b546ae6534409db&oe=59DF6D22

Strona WWW · przez **Duzzz** » 6 czerwca 2017, o 00:18

Wiedziałam, że będzie obsuwa, no wiedziałam :evillaugh:

Nazwisko bohaterki jakieś znajome :mysli:

przez **Alias** » 6 czerwca 2017, o 08:40

Prawda, też się zastanawiałam nad tym :mysli:

Czyją to ona może być przyjaciółką albo kuzynką :lol:

Mam tylko nadzieję, że do spotkania bohaterów to szybko dojdzie, a nie pod koniec książki :mrgreen:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 6 czerwca 2017, o 11:42

Gdzieś coś się kołacze prawda? Qrcze, chyba musimy sobie wypisać bohaterów i ich nazwiska do pierwszego postu. Wtedy będziemy miały czarno na białym :hihi:

Kochana, rozwaliłaś mnie :evillaugh:

Kto wiem, może być taka niedobra i dać na ostatnich stronach :evillaugh:

przez **Alias** » 6 czerwca 2017, o 13:15

Bo wiesz ja mam trochę problem z książkami gdzie bohaterowie głównie do siebie piszą.
Naprawdę nie lubię jak korespondencja ciągnie się za długo... więc tego ten

Ale wierzę, że Zapata mi (nam) tego nie zrobi :lol:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 6 czerwca 2017, o 13:36

W sumie też chyba nie chciałabym, żeby przez większą część książki były same listy.
Przydałoby się troszkę akcji pomiędzy

Ale zobaczymy co nam Zapata zaserwowała

Nie widzę na razie nawiązań do głównych bohaterów, ale nazwisko Santos nie daje mi spokoju, padło chyba już gdzieś, może nie glówni bohaterowie a jacyś poboczni :mysli:

przez **Alias** » 6 czerwca 2017, o 14:59

Sama nic nie wspominała, że bohaterka powinna być nam znana :mysli:

A wiesz, ze przez nia będę czytać książkę (Zapata się nią zachwycała), którą normalnie to bym palcem nie tknęła. Dobrze ponad rok się za to zabieram, w sumie to sobie nawet ten eksperyment odpuściłam, ale ostatnio znowu bije mnie po oczach i chyba spróbuję.
A co, do odważnych świat należy. Jak się zniesmaczę, to odłożę i tyle

A mowa o (może gdzieś też słyszałaś o tym tytule):
https://www.goodreads.com/book/show/18589656-the-last-hour-of-gann?from_search=true
Tak więc czeka mnie romans z panem jaszczurem :hahaha: