Szczypta_Kasi napisał(a):Jutrzenko ja też jego części nie umieszczę na swojej liście top of the tops.
giovanna napisał(a):Najgorzej miała ta panna z którą miał się żenić, Joseph był chyba którymś z kolei co ją w doopsko kopnął
giovanna napisał(a):Najgorzej miała ta panna z którą miał się żenić, Joseph był chyba którymś z kolei co ją w doopsko kopnął Oba cykle baaardzo lubię chociaż są wyjątki np część o Freyi (Frei? nie wiem jak odmienić), jakoś nie przypadła mi do gustu, a ze Szkoły wszystkie lubię, no i podoba mi się, że cały czas w tle są Bedwynowie
koniecznie nadrób zaległości cały cykl Szkoła Ms. Martin jest świetnyKiara napisał(a):O kurcze nie czytałam tego
Kiara napisał(a):O kurcze nie czytałam tego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość