•Sol• napisał(a):ale odmienne zdanie co do książki to tylko odmienne zdanie co do książki nic więcej
Szczypta_Kasi napisał(a):Gdy tylko znajdę chwilkę to przeczytam i powiem po której jestem stronie.
Papaveryna napisał(a)::evillaugh: Mówiłam, że ta książka ryje banie i wszyscy tam się zachowują, jakby pouciekali z poprawczaka.
W ogóle wczoraj trafiłam na informację, że blogerki i czytelniczki apelowały do Wydawnictwa Kobiecego o wydanie całej tej serii. No i Wydawnictwo to podchwyciło. A ja myślałam, że zdecydowali się to wydać tak sami z siebie...
Dla mnie trochę straszne jest, że tłumy jarają się taką patolą i rozsiewają to dalej.
Nie do końca chyba pojmuję obecny świat
Papaveryna napisał(a):Nie do końca chyba pojmuję obecny świat
Papaveryna napisał(a):Może tak teraz postrzegana jest prawdziwie romantyczna relacja między bohaterami
oj ja teżSzczypta_Kasi napisał(a):Chętnie bym się dowiedziała co te blogerki widziały wartościowego w takiej książce.
Marian Sue chyba jednak musi wylądować w słowniku forumowymduzzza22 napisał(a):zahaczający o Mariana Sue.
otóż to. Ta ksiązka ma wady, zdajemy sobie z tego sprawę, ale jakoś tak niekoniecznie ma się ochotę ich czepiaćduzzza22 napisał(a):Jest kilka niedopracowań, ale na wszystko można przymknąć oko
•Sol• napisał(a):może się przekonamy
Aniu ja wiem tu się różnimy tak mega mocno i drastycznie, ale odmienne zdanie co do książki to tylko odmienne zdanie co do książki nic więcej
Papaveryna napisał(a):•Sol• napisał(a):ale odmienne zdanie co do książki to tylko odmienne zdanie co do książki nic więcej
Serio?
A ja myślałam, że trzeba koniecznie strzelić focha i zarzucić drugiej stronie, że jest niedojrzała.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości