Alias, podrzucisz opinie do działu z recenzjami?
Ja na pewno się skuszę. Widzę motywy, które ostatnio bardzo lubię. Sąsiedzi i samotni rodzice:) I jest HEA na końcu? Czy będą dalsze tomy?
Kawo,
Monstera chyba mam w swoich zbiorach więc może zerknę, ale jednak niezbyt zachęcająco on brzmi:P
Very, też mi się nie podobał ten zabieg z trzecim bohaterem-narratorem. Ale jednak summą summarum książka mi się podobała. Może to nie jest wow, ale też krzywdy nie zrobiło:) Może inny sportowiec skradnie Twoje serce;)
Ciekawe co byś powiedziała na
Bossmana Czy mają go zamiar u nas wydać?
Księżycowa Kawa napisał(a):Kellogg miewa dość nieciekawe okładki, ale kiedyś obiło mi się o uszy (chyba), że nadaje się do czytania. Kiedyś coś jeszcze jej było, ale jak chciałam wkleić, to okazało się już nieaktualne, czyli u niej to bywa chyba krótkotrwałe.
A co do tego to mogę się przyznać
że za mną jej dwie książki.
Kellogg ma cykl
"Return to Redemption". Przeczytałam 3 i 4 tom
Trzeci tom
"The Parent Pact" jest o sprzątaczce, samotnej matce i prawniku, samotny ojcu, który niedawno został wdowcem. Troszkę to głupiutkie, ale coś w sobie ma, że jednak się z przyjemnością czyta.
On powoli ją zdobywa, przełamuje jej opory, niszczy ściany, które zbudowała wokół swojego serca. Ona jest bardzo biedna i liczy się z każdym groszem. Ledwo starcza im na wszystko i każdy dzień to zaciskanie pasa i odkładanie a to na nowe buty dla syna, bo stare już są dziurawe, a to na inne potrzebne rzeczy. Poza tym stara się skończyć liceum, bo jej ciąża była nieplanowana, zaszła w nią mając lat 16.
On prawnik, którego zdradzała żona. Zostaje sam z córeczką po śmierci żony. Jest bogaty, wszędzie widać to, że ma pieniądze. Zatrudnia naszą bohaterkę jako sprzątaczkę, ale i jednocześnie jako nianię dla swojej córki. Ich dzieci chodzą do jednej szkoły. I tak zaczyna się granie 'rodziny'. Nim się oboje obejrzą tworzą jedną, wielką szczęśliwą rodzinę. Tylko zarówno jedno jak i drugie musi się przełamać. Ona musi zdać sobie sprawę, że jest jego warta i że on ją kocha i jej syna pomimo jej biedy i innych wad. A on musi zdać sobie sprawę, że pieniądze to nie wszystko i nie wszystko można nimi zdobyć. Oboje muszą pójść na pewne kompromisy
Taki lekki, przyjemny HQ jak dla mnie
Czwarty tom
"No Exchanges, No Returns" jest o doktorze pediatrze, którego zostawia żona, a bohaterką jest siostrą bliźniaczką tej żony, która zgodziła się być dla nich surogatką. Siostra porzuca męża, ale i siostrę w ciąży.
Nasza bohaterka godzi się zostać zastępczą matką dla siostry. Siostra prosi ją by wykorzystała swoje jajeczka, więc jest w sumie matką dziecka męża siostry. Skomplikowane? Troszkę
Jednak wszystko jakoś trzyma się kupy
Mamy tu bowiem nie jeden romans, a dwa
Zarówno jednej siostry jak i drugiej.
Nasz doktorek zakocha się w końcu w drugiej siostrze i będzie powoli, powoli się do tego przekonywał. Ale nasza bohaterka nie będzie tak łatwo mu się poddawać. Chodź darzy go uczuciem i czuła do niego miętę jeszcze zanim on ożenił się z jej siostrą to nie poddaje się tak łatwo.
Zamieszkują razem, bo on chce być obecny przy dziecku. I wszystko w końcu pod tym jednym dachem się rozgrywa
Do tego dochodzą rodzice naszego doktorka, którzy obwiniają bohaterkę o to, że to z jej winy małżeństwo ich syna się rozpadło.
Ogólnie rzecz biorąc przy mnóstwie zawirowań w życiu bohaterów tę książkę dobrze się czyta
Miałam z początku mieszane uczucia, ale z czasem podobało mi się i wciągnęły mnie losy bohaterów
Jeśli ktoś nie szuka czegoś co ma oberwać pewne części ciała, a szuka czegoś dla zabicia czasu, czegoś lekkiego, przyjemnego i miejscami głupiutkiego to te książki na pewno w te kategorie się wpisują