Teraz jest 22 listopada 2024, o 12:19

Podróżujemy: porady i opowieści

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 9 marca 2017, o 10:37

Dziękuję.

Szkoda tylko, że słabo się znam na robieniu zdjęć a Paweł jeszcze gorzej, więc wyszło to co wyszło. :P

Werona:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 9 marca 2017, o 15:43

Świetne zdjęcia, cudne miejsca odwiedziliście :D Zazdroszczę wam takiej wyprawy :P

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 9 marca 2017, o 21:28

Dzięki Duzz.

Ostatnia porcja - Wenecja:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 9 marca 2017, o 21:39

Interesujące zdjęcia, a te miejsca wyglądają ciekawie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 10 marca 2017, o 15:28

Piękna Wenecja :D
A jak z zapachem?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 10 marca 2017, o 17:37

No właśnie o to samo chciałam zapytać - czy tam rzeczywiście aż tak śmierdzi?
Fajne fotki Kawko, widać, że dobrze się bawiliście.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 11 marca 2017, o 11:50

Dziękuję dziewczyny. Na zdjęciach całość wygląda fajnie, ale mnie się Wenecja będzie kojarzyć z upałem i przeraźliwym smrodem z kanałów. Nawet mój katar sienny nie pomógł, a jest to jedyny plus z wiecznego uczulenia - nie czuje się tak intensywnie brzydkich zapachów.W sumie fajnie było, ale zupełnie nie byłam przygotowana na taki brud i smród. Jak się nieco oddalaliśmy od kanałów, to było lepiej. :wink:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 11 marca 2017, o 19:06

a gondolą pływaliście?
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 11 marca 2017, o 20:33

Nie pływaliśmy. Raz że zapach kanałów odpychał, a dwa cena. A my mieliśmy mało czasu bo wieczorem jeszcze mieliśmy być na Węgrzech, więc tylko obeszliśmy miasto, zjedliśmy pizzę i pojechaliśmy w dalszą podróż. Swoją drogą, włoska pizza wcale nie jest taka smaczna, przynajmniej ta, którą jedliśmy nie była. Może to kwestia przyzwyczajenia? :niepewny:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 11 marca 2017, o 20:52

Możliwe ;-) Ale też jadłam włoską i byla pyyyyycha - w Polsce takiej jeszcze nie trafiłam a sama też nie potrafię takiej zrobić :evillaugh:
A zdjęcia super ;-) Trochę pozwiedzaliście :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 11 marca 2017, o 21:49

Podobno najlepsza pizza jest na południu Włoch. My byliśmy na północy, więc może trzeba pojechać tam jeszcze raz. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 11 marca 2017, o 21:56

Kawko, Wenecji bardzo ci zazdroszczę. Kilka razy była na wyciągnięcie ręki, ale jednak nie udało mi się tak do końca ;)
Obecnie wydaje mi się, że znacznie bardziej na kieszeń zwykłego turysty jest tramwaj wody. Taka pośrednia przygoda między spacerem, a gondolą :)

Po raz kolejny powiem, że dobrze was widzieć. I powtórzę do twarzy wam ze sobą :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 11 marca 2017, o 22:23

Tramwaj wodny zaliczyliśmy. Fajnie było, jak w polskim pksie trochę. :P To znaczy tłok. Fajnie się zderzał z nabrzeżem. Trochę stresujące to było za pierwszym razem. Mamy nawet zdjęcia ale byłam tak zgrzana i spocona, że zdecydowałam się ich nie upubliczniać. :P Za to wkleiłam jedno zdjęcie tramwaju bez nas. :P Ósme od góry. :wink:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 12 marca 2017, o 12:21

Szkoda Kawko, że mieliście pecha i trafiliście na smrodliwy moment. To się podobno zwykle zdarza po dużych deszczach albo przy wysokich temperaturach (wtedy śmierdzą glony). Kiedy ja byłam w Wenecji, nie śmierdziało.
A jest w tym miejscu coś niezwykłego i na pewno warto je odwiedzić ;)

(Oczywiście zagęszczenie turystów na metr kwadratowy jest pewnie jedne z najwyższych na świecie :lol: Ale co zrobić?)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 12 marca 2017, o 14:05

Tłok był straszny, a uliczki ciasne. :P Nie polecam ludziom z klaustrofobią. Ogólnie sama Wenecja nie śmierdzi, a raczej śmierdzą tylko kanały. Im dalej od nich, tym Wenecja przypomina bardziej zwykłe miasto. Chyba musimy jeszcze raz pojechać w innym terminie i sprawdzić czy też tak cuchnie. Jak byliśmy było ponad 30 stopni upału. W słońcu pewnie do 40 dochodziło.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 27 marca 2017, o 14:37

Kawko wow :shock: ale super, piękne miejsce i zdjęcia :bigeyes:



Z racji tego, że od 10 lat jeżdżę w to samo miejsce chciałbym w tym roku coś zmienić.

Poszukuję jakiegoś fajnego miejsca nad naszym polskim morzem ale takiego "dzikiego", żeby prawie w ogóle osób na plaży nie było.

Zaznaczam, że dojście nie ma problemu mogę przejść się te X km byleby na plaży było pusto, jakieś tereny po wojskowe itp.

Ktoś coś może polecić? :hyhy:


A no i oczywiście jakieś pensjonaty czy pola campingowe co psy akceptują :smile:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 marca 2017, o 15:22

Kiaro, a myśleliście może o mierzei? Jantar, Kąty Rybackie, Krynica Morska? ;) to tak w ramach Zatoki. A na otwarte morze...
Może tu Kasia pomoże bardziej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 27 marca 2017, o 16:16

No nie wiem mnie to się zawsze wydaję, że w Zatokach to cały brud się zbiera :disgust:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 marca 2017, o 16:19

w sumie w Zatoce kąpieliska kwitną a na otwartym morzu o tym nie słyszałam. Z tym że ja Ci z tym otwartym nic nie podpowiem :smutny:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 27 marca 2017, o 18:41

Kurcze no ja całe życie do Pogorzelicy jeździłam, bo z koniem na trening a przy okazji 2 km lasem nad morze i w zasięgu wzroku garstki ludzi na plaży wiec super ale z racji tego, że w tym roku bez konia jadę to chciałabym coś zmienić :smutny:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 27 marca 2017, o 19:38

Kiaro u mnie miejscowość niewielka , ale obok duże Dąbki i Darłowo nie zagwarantują pustej plaży.
Gdy ja byłam w naszym pensjonacie był luz, ale zebrałam się na wakacje dopiero we wrześniu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 27 marca 2017, o 19:52

No tak ale mój mąż ma urlop zawsze od około połowy lipca do gdzieś 10 sierpnia. A ja muszę mieć "pustą " plaże bo jak wypadną moje dwa psy to ludzie zawału dostają :disgust:


Podasz swoją stronę?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 28 marca 2017, o 08:03

http://www.rosabobolin.pl
Dawniej jako dziecko jeździłam do miejscowości Białogóra i tam było całkiem pustawo, ale teraz to nie wiem jak jest.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 28 marca 2017, o 08:05

Taa też tam jeździłam ale byłam przejazdem 2 lata temu i masakra była :zalamka:

Pensjonat masz czynny cały rok? Z psami można?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 28 marca 2017, o 08:57

Czynny cały rok.
Z zasady z psami nie można, ale wiesz są wyjątki :hyhy:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości