Teraz jest 23 listopada 2024, o 21:21

Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 6 marca 2017, o 09:30

Ja ostatnio przebiegłam 3 km na bieżni i ledwo żyłam, cały weekend nie byłam na siłowni :zalamka:
Dziś idę :smutny:

Tully ja nie wiem jak Ty możesz tyle naraz przebiec, podziwiam :padam:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 6 marca 2017, o 09:42

Ja przez weekend w ogóle nie dreptałam na stepperze. Nie chciało mi się :shame:
Wkurza mnie, bo to nie dość, że męczące, to strasznie monotonne jest. Najlepiej coś oglądać w trakcie, bo wtedy lepiej idzie i mniej się myśli, że ciężko. Tylko, kurde, zupełnie nie mam pomysłu, co sobie włączać :|

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 6 marca 2017, o 10:31

pierwsze 3 km byly najciezsze a potem wydluzanie szybko poszlo: 5 ,7, 10 ... w zasadzie gdyby nie bol kolan to moglabym biegac duzo wiecej niz 11 ale mam juz stala trase i ta odleglosc jeszcze powoduje ze bol jest maly na koncu a chce miec maly zapas bo stratuje zwykle na 10 km w zawodach i chce miec maly zapas...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 6 marca 2017, o 10:48

Very Ty sobie wyobraź jak mnie się nudzi na bieżni :zalamka:
Czekam na wiosne to będę biegać na polu przynajmniej ładne widoki....

Tully i tak podziwiam :smile:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 marca 2017, o 10:52

Kiaro - masz jakiś ulubiony kanał na YT? Włącz go sobie albo jakiś aurdiobook do słuchania. Zobaczysz jak czas wtedy szybko leci, podczas biegania. Ja tak robię kiedy trenuję na rowerku. Najlepiej jest się czym zająć i starać się robić to automatycznie.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 7 marca 2017, o 10:55

Ja próbowałam z YT, ale powoli mi się wykruszają oglądane kanały :| A nic do słuchania nie mogę, bo muszę mieć jednak oczy zajęte.

W każdym razie w nocy znowu udało mi się 30 minut podreptać :wesoły:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 7 marca 2017, o 11:04

Kawko ja ćwiczę na siłowni bo w domu nie ma jak :smutny:


Very jak w nocy??
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 marca 2017, o 11:08

No to audiobook i słuchawki i jedziesz. No chyba, że nie masz odtwarzacza mp3. :mysli:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 7 marca 2017, o 11:09

Ja mam inne godziny życia niż reszta ludzkości, Kiaro :-D
Dreptałam jakoś po 4 rano, o 6 gotowałam zupę, a teraz powinnam się kłaść spać :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 7 marca 2017, o 11:37

O matko Very :shock:
Czemu tak ?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 marca 2017, o 13:45

Dołączam się do pytania Very.

Ja jakaś dziwna jestem. Czytam forum i niektórych postów nie zauważam, a jak drugi raz zerknę to już widzę. :zalamka:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 7 marca 2017, o 15:50

Moja młoda w pakiecie z autyzmem ma straszne zaburzenia snu, które się pojawiły jakoś po skończeniu dwóch lat. U nas zamiana dnia z nocą, to normalka ;) Melatoninę kazał dawać neurolog, ale od początku nie działała jak trzeba, a od jakiegoś czasu nie działa prawie wcale.
Między innymi przez to 'nocne życie' tak się spasłam ;)
Ogólnie doskwiera mi to czasem, bo mam wrażenie, że życie przelatuje, a ja sobie stoję, jakby obok. Ale od biedy idzie się przyzwyczaić do trybu wampirycznego ;) Na forum także przez to przesiaduję o rozmaitych dziwnych godzinach. Zazwyczaj nikogo wtedy tutaj nie ma :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 7 marca 2017, o 15:54

A ty już nie spisz, guło jedna? Trzeba Cię z paskiem pilnować?

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Zrzucamy kilogramy!

Post przez Kiara » 7 marca 2017, o 15:55

Oj Very mówiłam,że jesteś wielka to pytasz czemu.
Przeczytaj swój post.
:przytul:

Taka mama to skarb!

Ale gdzieś coś czytałam że w nocy się najszybciej spala także może ja zacznę ćwiczyć o dziwnych porach hmmm
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 7 marca 2017, o 16:04

Bardzo dziękuję, moja droga :sweet_kiss: Ale serio myślę, że to nie jest jakieś mega z mojej strony. Idzie się przyzwyczaić, tylko zimą czasem człek dnia nie widzi. No i muszę czuwać, bo samopas mała rozniosłaby mi chałupę :evillaugh:
Ale w lutym jeszcze jakieś takie przesilenie, albo coś, mnie dopadło, że padałam jak kłoda bez przytomności, a młoda urzędowała sobie - chodziła do kuchni, znosiła jedzenie :evillaugh: Na szczęście przeszła mi ta faza śpiączki. Dwa lata temu miałam coś podobnego, tylko wtedy w marcu i jeszcze w grudniu.

Haha :D Mówisz, że ćwiczenia o dziwnych porach lepiej działają?

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 7 marca 2017, o 16:08

Kurcze to pewnie z przemęczenia :przytul:

Ruchliwe maszto dziecko :evillaugh:

Gdzieś coś tak słyszałam że w nocy wszystko dzieje się szybciej :mrgreen:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 marca 2017, o 16:20

Very -podziwiam Cię. :padam:

Kiaro - gorzej jak się nocą je.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 7 marca 2017, o 18:13

No niestety - jak się nocą buszuje, to i jeść się chce :P
Ja miałam problem z tym, że nieraz mi się już strasznie nudziło, a w domu akurat były jakieś chrupki, czy chipsy i zaraz pokorciło :|

Wczoraj też niechcący trochę chipsów zjadłam :zalamka: Ale sytuacja mnie zmusiła, bo rozrywka dobra była, a pod ręką nie miałam popcornu :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 9 marca 2017, o 11:22

Oj Very trochę chipsów to nie tragedia :evillaugh:


JA wczoraj na siłowni przebiegłam 3 km i jeszcze porobiłam serie na uda, pośladki i ręce :hyhy: Tyle, że jakoś waga nie spada.... :smutny: Obwód chyba troszkę zmalał bo po spodnich czuję ale jak widzę cały czas te okropne cyfry na wadze to mi się nie chcę ćwiczyć :smutny:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 9 marca 2017, o 14:10

Brawo Kiaro!

U mnie nic obwody nie lecą. Do wagi to się nawet nie zbliżam. :mur:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 marca 2017, o 14:17

Dziewczynki, podziwiam silną wolę ;)
Kiaro ważne że cokolwiek rusza ;) pamiętaj mięśnie więcej ważą od tłuszczu :hyhy:
Papaveryna napisał(a):Wczoraj też niechcący trochę chipsów zjadłam
same się otworzyły, wylazły z paczki, siup i do buzi tak? :evillaugh:

ja mam ostatnio ciąg na kokosowe Pryncypałki...
Nie ćwiczę bo kostka, żrę i dupa znów rośnie :]
ale w weekend spacer będzie! Dzieje się na Skwerze w Gdyni więc trzeba iść ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 9 marca 2017, o 14:50

Sol, z chipsami to zazwyczaj tak jest :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 marca 2017, o 15:02

wiem, dlatego nawet nie chcę tego w domu mieć ;)
bo paczka ma krótki czas przetrwania wtedy :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 9 marca 2017, o 21:16

No dosłownie! Te chipsy leżały na łóżku, bo mała je jadła i nim się spostrzegałam już trzymałam je w ręku i wpychałam do gęby. Normalnie odruch bezwarunkowy :zalamka:

Kurde, muszę się za butkami szybko rozejrzeć, bo chciałam zrobić tak, żeby jednego dnia stepper i coś tam, a drugiego ćwiczenia z Gacką i coś tam (niezły plan, swoją drogą... :rotfl: ). Nie mogę robić ćwiczeń na uda i pośladki boso, ani w skarpetach, bo się ślizgam jak głupia.
Przy tych ćwiczeniach sapię i oddycham tak głośno, że ostatnio aż obudziłam mamę (nie zamknęłam drzwi) , która zaniepokojona przyszła zobaczyć czy nic złego się nie dzieje i gapiła się, gdy ja cała, mokra i czerwona, wypinałam tyłek :facepalm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 9 marca 2017, o 21:34

Łączę się z Wami w bólu. :smutny: Mnie też wczoraj chipsy sterroryzowały. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości