przez tully » 8 marca 2017, o 10:29
@lc: 1/10
To jest chyba jakis omen albo...dobra reklama bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywaly na kolejna dobra i madra ksiazke dla nastolatkow a prawda? coz moze faktycznie ja juz jesatem za stara chociaz pani Rainbow i Lauren pokazaly za nawet takiej "staruszce" jak ja moga sie podobac takie klimaty, zreszta wiele razy pisalam ze lubie YA, jest dla mnie autentyczne i nie zmanierowane, wiecie taka pierwsza milosc mimo ze potem jest wiele innych jednak daje to cos co mi jako romantyczce i wielbicielce emocji daje tego kopa... przezywam, wspominam, marze i tesknie... wiec mozna napisac fajna nie pretensjonalna ksiazce poruszajac temat "przesladowania" i "zlej opini" wsrod mlodych ludzi... nie chce sie powtarzac bo pisalam to juz przy Eleonorze i 7 razy dzis.... popieram kazda inicjatywe ktora nauczy szacunku do innego czlowieka i nawet nie zmieszam tej ksiazki z blotem jesli trafi do kogokolwiek z mlodych ludzi... do mnie nie trafila zarowno historia jak i "przesladowania" przynajmniej do 43 % ksiazki wydaja sie dosc blahe, noie kalibru poprzednich wspomnianych ksiazek... choc w miare akcja mnie ciekawila dosc denerwujaca jest narracja w ktorej przeplata sie ze soba glos hannah, ktora popelnila samobojstwo wraz z odczuciami chlopaka sluchajacego nagranych przez nia tasm. To przeplatanie jest dosc chaotyczne i ciezko sledzic watek przerywany ciagle odczuciami Claya. Moze to zabieg autorki i moze dla mlodych ludzi chwyci, mnie wybijal z rytmu tak ze nawet przy prawie polowie ksiazki dalej mnie denerwowal. Sama historia wydaj sie dosc lekka mimo ze mamy przeciez smierc w tle i to smierc mlodej wchodzacej w zycie osoby... do mnie to nie trafilo, ksiazka nie jest autentyczna, nie czuje tego... Nie polecam chyba ze jestescie juz po Eleonorze i Parku pani Rowell i 7 razy dzis Lauren Oliver, ktore bija ta ksiazke na glowe...