Teraz jest 24 listopada 2024, o 23:30

Jak mieszkamy?

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 18 marca 2009, o 15:36

Mi też... Dotykac nie pozwalam, a co dopiero oddawać w czyjeś ręce, kto może nie uszanuje.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 18 marca 2009, o 15:39

no tak, ale chałupa nie z gumy... Rozstaję się z tymi, do których nie mam ochoty po raz kolejny zaglądać... A przynajmniej - nie muszę....

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 18 marca 2009, o 15:40

Ja parę książek oddałam bibliotece . Takie które wygrałam lub kupiłam a nie były fajne . Po co mi mają miejsce zabierać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: T.A. White

Post przez nana_rlbi » 18 marca 2009, o 18:01

To tak jak ja, ale ja, oprócz tych, które mi się nie podobały, oddałam do biblioteki 2 wielkie kartony harlequinów i książek, które mi sie zdublowały no i medicali, bo tych niestety nie lubię a i tak zostały mi jeszcze zapchane 3 regały i kilka kartonów pod stołem Obrazek ale tych nie oddam! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 18 marca 2009, o 18:17

Z harlequinami to zrobiłam to co ty . Miałam ich strasznie dużo ( od nich zaczęłam czytanie romansów ) ale kiedy przerzuciłam się na normalne książki to okazało się, że brak mi miejsca . Te fajne zostawiłam ( spróbuję wkleić wieczorem zdjęcie ) a reszta - czyli duuuużo dałam do biblioteki . Cieszyli się z tego jak dzieci.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 18 marca 2009, o 18:38

Zrobiłam podobnie, Lucy Obrazek Najpierw ostra selekcja, a potem książeczki powędrowały do biblioteki, tylko że zdążyłam już dawno miejsce po harlequinach zapełnić. A z tymi książkami, które mam trudno byłoby mi się rozstać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 18 marca 2009, o 18:59

jaka szkoda, że książęk nie można w workach próżniowych upchać...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 18 marca 2009, o 19:04

Nie ma innego wyjścia , trzeba zakupić regalik na dalsze książki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 18 marca 2009, o 19:05

w moim pokoju nie ma juz miejsca... a poza tym zamiast regaliku praktyczniejsze są półki na podpórkach, przyczepiane w wolnych miejscach do ściany...

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 18 marca 2009, o 19:05

Tylko gdzie ten regalik postawić? To jest pytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 18 marca 2009, o 19:07

a jakby tak półki zrobić na takich opuszczanych od sufitu bloczkach - jak w suszarkach? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 18 marca 2009, o 19:10

Jest to jakieś wyjście. Trzeba by jednak zadbać, żeby konstrukcja wytrzymała obciążenie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 18 marca 2009, o 19:15

A co powiecie na takie coś Obrazek

Obrazek

<span style="font-style: italic">"Oryginalne półki na książki

Niesamowite półki w kształcie… książek. Na nich po prostu układamy książki jedna na drugiej. Niesamowity efekt! Nasi goście z pewnością nie przejdą obok nich obojętnie." </span>



Cała ściana w książkach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 18 marca 2009, o 19:19

Fajne, fajne Obrazek Ciekawe w którym momencie by te książki runęły Obrazek I wyciągać coś stamtąd Obrazek



Schola niezły masz zbiór Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 18 marca 2009, o 19:26

poniekąd zawodowo....

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 18 marca 2009, o 19:29

W tym przypadku zdrowy rozsądek się kłania Obrazek Powiedzmy na jedną półkę - książkę , dajemy 10 książek . Porozmieszczamy powiedzmy na ścianie 10- 20 półeczek , no i mamy ok. 200 książeczek poukładanych . Obrazek

Widok jaki byśmy otrzymali zapewne byłby powalający.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 18 marca 2009, o 19:32

Zapewne, ale takie półeczki niepraktyczne mocno. Za każdym razem przekładać trzeba by było, gdyby się chciało coś z samego dołu. Choć z drugiej strony, jak się szuka czegoś w drugim rzędzie na najniższej półce, to też wygodnie nie jest.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 18 marca 2009, o 19:41

Może praktyczne nie są za bardzo ............ ale jak już na regałach nie ma miejsca ............ ściany pozostają Obrazek



Tyle zostało mi harlequinów

Obrazek

Miałam ich dużo więcej , no ale cóż nie było gdzie ich dać Obrazek Te to są te najfajniejsze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 997
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: chase loretta

Post przez olly3 » 18 marca 2009, o 23:36

Zamiast wyrzucić, dużo lepiej oddać.

Na gumtree warszawa ogłasza się miły chłopiec, który wraz z matką prowadzi antykwariat gdzieś pod Warszawą, że chętnie przyjedzie i zabierze książki. Ja im jakiś czas temu oddałam stertę książek z czasów prlu o tematyce budowlanej, kryminalnej, psychologiczno-wojskowej i wojennej.

Niektóre biblioteki warszawskie (np. przy Anielewicza 2) mają też wydzielone półki z darami dla/od czytelników, tam się pozbyłam sterty mahlerowej.

Swoich półek na razie nie pokażę, bo w związku z przeprowadzką książki stoją upakowane w pudłach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13119
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 13 kwietnia 2009, o 19:48

A to moje małe królestwo. Fotki są trochę mało wyraźne, ale za to jest ich sporo.



To mój kącik komputerowo-muzyczno-czytelniczy. Obrazek Tu się odprężam, wyciszam, tu spędzam większość wolnego czasu.

http://img245.imageshack.us/my.php?image=img0002p.jpg



To książki, które czekają na przeczytanie. Skupuję je w ilościach hurtowych, ale ostatnio nie mam czasu na czytanie, więc zaległości mam kosmiczne, co chyba widać. Obrazek Po przeczytaniu wymieniam je na nowe, a te, z którymi nie mogę się rozstać lądują na specjalnej półce na innym regale. Też jest ich trochę.

http://img245.imageshack.us/my.php?image=img0004v.jpg



http://img245.imageshack.us/my.php?image=img0003t.jpg



Stąd z Wami gadam. Obrazek

http://img245.imageshack.us/my.php?image=img0006p.jpg



Kiedy siedzę przy komputerze to zawsze mam pod ręką kubek gorącej herbaty i coś słodkiego. Ale to whisky przymocowane do ściany przy oknie nie jest moje, tylko mojego ślubnego, bo ja wolę delikatniejsze trunki. Obrazek

http://img245.imageshack.us/my.php?image=img0005y.jpg



Jeśli macie ochotę, to pokażcie swoje kąciki komputerowe. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: T.A. White

Post przez nana_rlbi » 13 kwietnia 2009, o 19:58

o rany Dorotko, ale stosyObrazek, i to nie tylko książek, jak widaćObrazek.

Czyżby te wszystkie książki czekały w kolejce do przeczytania?

Avatar użytkownika
 
Posty: 13119
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 13 kwietnia 2009, o 20:25

Niestety tak, bo czasu na ich przeczytanie ostatnio brak. Obrazek A nie mogę sobie odmowić kupowania, szczególnie jak u "zaprzyjaźnionej" babki na moim bazarku zobaczę coś ciekawego, a widzę za każdym razem, kiedy tam zaglądam [a zaglądam kilka razy w tygodniu]. No i tak za każdym razem zbiera mi się góra książek, a zaległości najczęściej nadrabiam na wakacjach. I właśnie dlatego, że mam ich taką ilość nie kupuję nowości, bo szkoda mi wydać 30 zł na nówkę-sztukę, skoro i tak nie przeczytam jej od razu, a po kilku tygodniach kupię ją na bazarku z drugiej ręki za dychę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 kwietnia 2009, o 21:38

Podoba mi się twój "kącik" Dorotko . Obrazek Taki artystyczny misz-masz . Tylko te płyty mnie przerażają , nie boisz się ,że ci zlecą na głowę ? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 13 kwietnia 2009, o 22:25

Dorotka, moja bohaterko Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13119
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 13 kwietnia 2009, o 23:05

A dlaczego miałyby mi zlecieć na głowę? Przecież one są w specjalnym regaliku na płyty.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość