A niektórzy porównują z Kraszewskim
ktoś napisał na LC ,że Mróz,to taka nasza Lewandowska.
Agrest, udało Ci się to
ale kurde, prawdziwe to bardzo
Agrest napisał(a):Mróz, nasza własna Nora Roberts
myślisz że lincz?montgomerry napisał(a):Agrest napisał(a):Mróz, nasza własna Nora Roberts
i jakby Mróz by był kobietą, to by był lincz, a tak, taki popularny... żadnej ksiązki nie przeczytałam jego, bo to nie moja droga.
Lucy napisał(a):Jak ja lubię czytać takie recenzje Nie znam autorki bloga,ale nazwa absolutnienieperfekcyjnapo tej recenzji, jest jakimś nieporozumieniem.Widzę tu klon PPD w białej rękawiczce i czepianie się o byle szczegół.
Wiecie,że mam problem z Mrozem i chodzi tu o ilość wydawania książek.Autorka wpisu chyba również odczuwa jakiś ból,a świadczą o tym te słowa.
człowieka, który doprowadził do zmartwychwstania czytelnictwa w Polsce
Nie zauważyłam,żeby wcześniej czytelnictwo leżało trupem.''Perfekcyjna'' jest prawnikiem,dobrze mówię? Tak mi się nasunęło po wszystkich wytkniętych błędach.Brawo dla niej,że podzieliła się z czytelnikami wszystkimi wpadkami Mroza. Tylko co z tego wynika? Chyba to,że jest mądrzejsza od niego. Wydaje mi się,że autor nie chciał zanudzić czytelnika wszystkimi przepisami,orzeczeniami i innymi gadkami prawniczymi.Nie każdy lubi takie coś czytać.
Kto nie ukończył prawa,czy nie przejawia zainteresowania nim,założę się,że nie wiedział,że coś jest nie tak.Ja do dziś nie interesowałam się tym i dopiero teraz się dowiedziałam.I co? I nic. Nie zacznę rwać włosów z głowy.Mnie się podobała historia,jej prowadzenie,zakończenie i bohaterowie.
I tu też nie rozumiem o co chodzi autorce bloga.Za mało miała informacji o bohaterach? Czego się spodziewała? Przecież to nie powieść obyczajowa.Była zainteresowana numerem buta bohaterów,imionami rodziców,rozmiarem majtek?Może brakowało jej wywnętrzania się i ględzenia o istocie życia?Przecież to była pierwsza część serii i w kolejnej odkrywamy ciekawe informacje.Mówię tu np. o przeszłości CHyłki i jej ojcu.Nie każdy lubi wywalenie wszystkiego na samym początku.
A i na koniec jeszcze opis kancelarii.Nie no ,autor powinien dodać prawników-widm,może opisać ich stan majątkowy,czy są żonaci,podać imiona ich dzieci.Po co? To jakaś masakra I tak książka gruba i niepotrzebne jest wsadzanie nowych ludzi.To ile postaci było,wystarczyło w zupełności.Może w późniejszych częściach ktoś dojdzie?
Oczami wyobraźni widzę autorkę bloga,jak czyta i notuje w zeszycie wszystkie błędy z myślą,żeby później autorowi dowalić.
Gdyby to było napisane bez docinków,czy sarkazmu,to nie miałabym się do czego przyczepić.Z całości wykluwa mi się osoba,która po prostu powinna wrzucić na luz.Tytuł bloga nasuwa mi myśl,że osoba właśnie jest odbierana przez otoczenia jako perfekcyjna i chyba się z tym nie zgadza.
Raczej sama sobie przeczy.
klarek napisał(a):A ja trochę rozumiem autorkę tego bloga. To znaczy, oczywiście nie w kwestii prawa, bo tutaj to akurat jestem ograniczona do kilku ustaw i kpa, ale w kwestii padających u Mroza faktów. Zaginięcie osadzone jest w Cygańskich klimatach niemal dokładnie w miejscu w którym mieszkam od 1997 roku. To uliczki po których biegałam, bazar na którym do tej pory robię zakupy, kamienice i ich mieszkańcy, w tym sporo moich kolegów i koleżanek z którymi chodziłam do szkoły, biegałam po osiedlu. I akurat w tej kwestii przyznam, że Mróz nie trzyma się zbyt mocno prawdy. Czy ktoś to zauważy, oprócz rodzimych mieszkańców Kawczej, Jarocińskiej czy Grochowskiej? Pewnie, że nie. Ale ja to widzę. Czy mi to przeszkadza? Fabularnie oczywiście, że nie, bo niby czemu, ale jeśli chodzi o patriotyzm bardzo lokalny to a i owszem
Ale Mroza i tak lubię
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość