joakar4 napisał(a):Coś mi się kojarzy, że on w pewnym momencie zniknął, przestał się do niej odzywać. I ona od jakiegoś znajomego się dowiedziała, że to jego sposób na rozstanie. Ale już dokładnie tego nie pamiętam.
Janka napisał(a):On ma w sobie coś takiego, że jak ludzie go widzą, to mają ochotę mu przywalić. Nie pamiętam, od kogo on oberwał, ale było coś kiedyś na ten temat w internecie. Mocno oberwał, chyba się nawet szpitalem skończyło.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości