Teraz jest 23 listopada 2024, o 00:21

Woski i świeczki, czyli czym nam w domu pachnie

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 lutego 2017, o 19:07

joakar4 napisał(a):Wypatrzyłam na allegro kilka starszych wosków. Niektóre mnie kuszą, ale boję się, że mogą już być stare. Myślicie, że to możliwe?

Myślę, że jest duże prawdopodobieństwo, że wraz z mijającym czasem będą się coraz bardziej ulatniały olejki eteryczne. Świeczki tracą je na pewno, woski może wolniej, bo mają większą zawartość olejków, ale też nie mogą być wieczne.
Lucy napisał(a):Wosk Hot Chocolate jest po prostu zabójczy :dies: Jest strasznie intensywny i sztuczny.Nie ma nic wspólnego z gorącą czekoladą w zimowe dni :yeahrite: Miałam wrażenie,że wącham jakieś tanie kakao.Wystarczył kawałek i zaśmierdziało w całym mieszkaniu.Masakra :ohlala:

Ja mam podobnie z perfumami "Angel" Thierrego Muglera. Opinie są, że zapach jest niesamowicie smakowity, bardzo czekoladowy i w ogóle genialnie cudny, a dla mnie jest najobrzydliwszym smrodem świata i wolałabym pachnieć zawartością wszystkich kibli miejskich, łącznie z dworcowymi. Jak na ulicy mija mnie kobieta tym zpsikana, to uciekam jak najdalej, a niedawno musiałam wyjść ze sklepu, w którym chciałam coś fajnego zmierzyć, bo obok wieszaka przeszła taka pani. Nie dałam rady wytrzymać w obłoku tej "wspaniałej czekolady".
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 lutego 2017, o 19:18

Lucy napisał(a):Teraz palę LAKE SUNSET i normalnie :dribble: To śmieszne,ale przypomniały mi się wakacje w Łebie na których byliśmy z siostrą.Te zapachy,które wdychaliśmy z okna wieczorem ...
Pachnie jakoś magicznie i świeżo.Czuję ananas z czymś nieuchwytnym dla mnie.Normalnie bomba :bigeyes: Chyba już wiem,co kupie następnym razem. Ten zapach muszę mieć.

Dla mnie Lake Sunset podśmierdywał. Nie moja bajka :P

Lucy napisał(a):Możesz mnie oświecić co to za wosk? Ta dziewczyna z olx go ma,tylko nie potrafię rozszyfrować. :zalamka:

Popatrzyłam i nie wiem. Ciężko to rozszyfrować, w dodatku wygląda dość nieciekawie :|

Przypomina mi odrobinę ten, ale to nie to :mysli:

Obrazek

W ogóle wkurzyłam się, bo znalazłam teraz sporo ciekawych, które już są nieodstępne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 lutego 2017, o 19:30

Tamten jest chyba brązowy :mysli:
Kurczę jest masa niedostępnych,które z opisów brzmią cudnie.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 lutego 2017, o 20:04

Dla mnie on wygląda fioletowo-brązowo :evillaugh: Myślałam, że ten brąz to tak tylko odbija, albo jakiś nalot :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 lutego 2017, o 20:21

Nie wiem, co to za wosk na zdjęciu, tylko chciałam podpowiedzieć detektywom forumowym, że ramka na nalepkach z nazwą ma zawsze ten sam kolor, co wosk/świeczka. A na zdjęciu ramka chyba jest granatowa. Więc raczej nie szukajcie w woskach brązowych i zgniłozielonych, tylko w ciemniejszych.
Jest obecnie świeczka o nazwie "Cassis", która by trochę pasowała kolorystycznie, ale ona ma za krótką nazwę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 lutego 2017, o 20:39

Dobra, na moje to będzie ten:

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 lutego 2017, o 20:43

Very, na moje oko, trafiłaś w stu procentach.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 lutego 2017, o 20:47

Wydaje mi się, że na obrazku od Lucy też widać taki zielony dzyndzel obok tego czegoś fioletowego :evillaugh:

Jeśli to rzeczywiście jest ten wosk, to liczę na duży rispekt wobec osoby mojej i szacun na dzielni.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 lutego 2017, o 20:50

to ten :smile: masz dobre oko :przytul:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 lutego 2017, o 20:55

Papaveryna napisał(a):liczę na duży rispekt wobec osoby mojej i szacun na dzielni.

No pewnie, bo zasłużyłaś!
Dałabym Ci za to cukierka, ale za daleko.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 lutego 2017, o 21:14

Dzięki za dobre chęci :)
Cieszę się, Lucy, że mi się udało :-D Fajny pomysł na zabawę, takie zgadywanki :lol:

A tak swoją drogą, popatrzyłam po tych wszystkich woskach i mam wrażenie, że kiedyś były jakieś te zapachy ciekawsze i bardziej urozmaicone :(
Z tych, co są teraz dostępne, niby mam jeszcze sporo na liście, ale jakoś nie liczę, że znajdę coś rewelacyjnego. No i niektóre się dublują. W sensie są bardzo podobne, tylko nazwy inne :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 lutego 2017, o 21:19

Jak oglądałam filmiki youtuberek o Yankee Candle, to doszłam do wniosku, że wszystkie zapachy sezonowe są małymi wariacjami na ciągle te same tematy. Malutka różnica w kompozycji zapachowej, do tego całkiem nowa nazwa i trochę zmieniony kolor i gotowe, mają nowy produkt.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 lutego 2017, o 23:27

Trzeba pamiętać,że te woski już od jakiegoś czasu są na rynku,a nas ogarnęła chętka teraz dopiero. :hyhy: Widać ,że po jakimś czasie niektóre są wycofywane u nas i zastępowane nowymi.Np.na wizaz.pl, widziałam wątek w którym są chyba zbierane zamówienia i ktoś kupuje za granicą.Tak mi się wydaje :niepewny: tam to jest ich zatrzęsienie.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 lutego 2017, o 23:55

A czy istnieje jakaś strona, na której są wszystkie, nawet dawno wycofane?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 15 lutego 2017, o 00:26

Sama jestem ciekawa, choć to trochę masochizm :P

Wczoraj paliłam specjalnie różne woski, które najpierw mi się spodobały, a ostatnio mnie rozdrażniły i tym razem było w porządku :heat:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 lutego 2017, o 02:13

A dla mnie nie masochizm, tylko święty spokój. Jeśli istnieje zestawienie, gdzie są wypisane wszystkie części serii, to mnie przestaje ciągnąć do uzbierania swojego własnego kompletu. Tak mam np. z polskimi harlequinami: odkąd są wszystkie na BiblioNETce, to mnie już do nich nie ciągnie. A niemieckich nigdzie nie ma spisanych w komplecie, to je nadal kupuję w nadmiarze.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 15 lutego 2017, o 08:47

Lucy napisał(a):Wosk Hot Chocolate jest po prostu zabójczy :dies: Jest strasznie intensywny i sztuczny.Nie ma nic wspólnego z gorącą czekoladą w zimowe dni :yeahrite: Miałam wrażenie,że wącham jakieś tanie kakao.Wystarczył kawałek i zaśmierdziało w całym mieszkaniu.Masakra :ohlala:


Hot Chocolate sobie obrzydziłam jak Ci go wysyłałam i wszystko w torebce mi nim przeszło. Łącznie z kanapkami. Nawet jak o nim myślę to mnie mdli. Za to dalej lubię ten miętowo czekoladowy. :wink:

Papaveryna napisał(a):Dla mnie Lake Sunset podśmierdywał. Nie moja bajka


Zgadzam się, był jakiś taki mdły,a potem zrobił się duszący.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 lutego 2017, o 11:12

Papaveryna napisał(a):A tak swoją drogą, popatrzyłam po tych wszystkich woskach i mam wrażenie, że kiedyś były jakieś te zapachy ciekawsze i bardziej urozmaicone :(

dokładnie takie samo wrażenie odnoszę... Teraz jest sporo na jedno kopyto...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 lutego 2017, o 17:53

Ale marudzicie! Przecież wybór jest ogromny.
Chciałam napisać, że "Normalnie się Wam w tyłkach poprzewracało od tego dobrobytu.", ale nie napiszę, bo się jeszcze obrazicie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 lutego 2017, o 17:55

Janko ale jest wybór zgadza się. Z tym że świadomość że mógłby, bo gdzieś indziej jest, większy jakby trochę piecze :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 lutego 2017, o 18:08

No tak, z tym się mogę zgodzić.
Wiem, w takim razie co czujecie, bo tak mam np. z Ptasim Mleczkiem cytrynowym, które nie zawsze jest u mnie dostępne (a nawet jak jest to kosztuje co najmniej 2 razy drożej niż w PL).
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 15 lutego 2017, o 18:51

Ja muszę marudzić, bo mam z woskami podobnie, jak z książkami. Mało co mi się tak naprawdę podoba. Większość to przeciętniaki :|

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 lutego 2017, o 19:16

No OK, to też jest dobry argument. Przekonałyście mnie całkiem. Już nie będę marudzić, że marudzicie.

Przypomniało mi się coś, co chciałam Wam pokazać już sto lat temu, tylko ciągle zapominam:
http://www.fakt.pl/kobieta/plotki/sylwetka-krzysztofa-jablonskiego-partnera-izabeli-janachowskiej/mbhmg7w
Świeczki z IKEA się strasznie popsuly jakościowo i teraz wiadomo, czyja to wina.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 16 lutego 2017, o 01:07

No wiesz co Janka :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 16 lutego 2017, o 13:43

Macie zamiar kupić jakieś woski z nowej kolekcji? Od jutra w sprzedaży.
Poczekam jak będą na allegro i wezmę sobie
Obrazek

Wypełnij swój dom zapachem soli morskiej, morskich kwiatów, lawendy, koralowego piżma.
Wosk Coastal Living to doskonały sposób, aby wypełnić pomieszczenie zapachem nadmorskiego raju.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości