Teraz jest 24 listopada 2024, o 09:13

J.D. Robb

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 grudnia 2016, o 13:06

'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 17 grudnia 2016, o 01:14

Obrazek
Czasami „bractwo” znaczy to samo, co „spisek”…

Profesor Dennis Mira dowiaduje się, że jego kuzyn Edward w tajemnicy umawia się z pośrednikiem w handlu nieruchomościami w sprawie sprzedaży kamienicy w SoHo, odziedziczonej przez nich obu po zmarłym dziadku, chociaż nieruchomość miała pozostać w rodzinie. A kiedy Dennis przychodzi, żeby wyjaśnić tę sprawę z Edwardem, widzi swego stryjecznego brata pobitego i zakrwawionego, siedzącego w fotelu. W tym momencie otrzymuje cios w głowę i traci przytomność. Gdy ją odzyskuje, okazuje się, że Edward zniknął, a w pokoju nie ma żadnych śladów tego, co się stało.
Na szczęście Dennis jest mężem doktor Charlotte Miry, cenionej konsultantki i profilerki współpracującej z nowojorską policją i dobrej przyjaciółki porucznik Eve Dallas, która zgadza się zająć poszukiwaniami.
Wkrótce okazuje się, że były senator Edward Mira został w bestialski sposób zamordowany. Eve rozpoczyna śledztwo, wspomagana przez swą sumienną partnerkę Delię Peabody i męża-miliardera, Roarke’a.

Data wydania: 09.02.2017
Tytuł oryginału: Brotherhood in Death
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 17 grudnia 2016, o 19:34

"Cudna" może być tematyka :) Dr. Dennis Mira :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 grudnia 2016, o 20:45

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 19 grudnia 2016, o 22:17

Z jednej strony poczytałabym coś nowego, ale z drugiej trochę boję się ładować w nową i już tak długą serię :mysli:

A Bractwo jest fajne :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 grudnia 2016, o 22:22

W takim razie może nie będę się ociągać z obecną.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 grudnia 2016, o 15:39

pamiętam jak Lilia to Bractwo czytała, robiła ochotę ogromną :P
niedługo sama się wezmę :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 21 grudnia 2016, o 22:44

Ja jeszcze się zastanawiam i jakby nie było, nigdzie mi nie ucieknie :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 27 grudnia 2016, o 18:36

Od jakiegoś czasu czytam znowu serię. Najpierw nadrobiłam zaległości a potem zaczęłam powtarzać różne części. I zauważyłam, że jest spora różnica między pierwszymi tomami a późniejszymi. Niby to oczywiste po tylu latach, ale jednak ten pierwszy tom był napisany znakomicie. Eve była dużo głębszą, bardziej wielowymiarową postacią na początku. I nie chodziła ciągle wkurzona bez powodu niczym wściekły ratlerek. Ktoś zauważył kiedy ten trend się nasilił? Przypomniałam sobie też że Roberts bardziej dbała o szczegóły i dużo lepiej umieszczała postaci w planie jeśli to tak można określić. Od wielu tomów mamy tylko przepyszną posiadłość i wszystko jest och i ach. A fajnie się czyta jak Eve budzi się w swoim mieszkaniu, że czegoś jej brakuje w autokucharzu, co widzi za oknem i jakimi ulicami chodzi. Trochę albo więcej niż trochę tego brakuje ostatnio. No i pewne rzeczy były napisane subtelniej, nawet opisy wyglądu poszczególnych postaci.Tak więc dzięki Bogu za powtórki :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 28 grudnia 2016, o 20:38

Dallas nadal wydaje mi się w porządku. Chyba jeszcze nie nacieszyła się swoją nowa posiadłością :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 29 grudnia 2016, o 18:55

Ja zmiany w Eve nie zauważyłam dopóki nie przeskoczyłam z tomów powiedzmy z trzeciej dziesiątki do tomu 1.
A posiadłość jest zawsze wspaniała ;) Biuro to też zestaw tych samych opisów. No ale tak to jest jak się czyta tom za tomem.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 29 grudnia 2016, o 23:54

Faktycznie taki przeskok i jedna po drugiej może zmienić punkt widzenia, że inaczej po czymś takim się spostrzega pewne rzeczy.
No tak, z drugiej strony za bardzo nie ma jak pod tym względem zmieniać, czy też wymyślać :mysli:
Tak mi się przypomniało, że Robb ma zwyczaj w każdym tomie przypominać, gdy pojawia się postać, jaką funkcję pełni, krótką charakterystykę itp., co dla mnie jest zupełnie zbędne, w szczególności po tylu tomach.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 30 grudnia 2016, o 01:20

Tak masz rację, ale zauważ że te tomy można czytać osobno- jako pojedyńcze książki, więc przy takim czytaniu to nie jest zbędne :P
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 grudnia 2016, o 01:24

Wiem to i dlatego wcześniej o tym nie wspominałam :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 2 lutego 2017, o 15:55

Zmiana wydawnictwa pomogła, bo robią fajne trailery, puszczane w tv i infografiki
http://us.macmillan.com/static/smp/echo ... index.html
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 lutego 2017, o 20:07

Faktycznie, nieźle to wygląda, ale mnie w zasadzie nie trzeba zachęcać :lol:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 lutego 2017, o 13:14

fajne ;)
mogłoby być dłuższe i w ogóle, bo przyjemnie się to ogląda ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 11 lutego 2017, o 21:13

Aż bym serial chciała :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 lutego 2017, o 21:21

No niby tak, ale istnieje ta druga strona medalu…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 11 lutego 2017, o 21:30

Co masz na myśli?

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 11 lutego 2017, o 22:23

Pewnie to, że serial nie odda właściwości i przekazów książek....
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 11 lutego 2017, o 22:55

No tak, ale ja tak wzdychałam do serialu idealnego, który oddałby wszystko tak jak ja to mam w głowie :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 lutego 2017, o 02:25

Dokładnie.
No tak, to byłoby najlepsze.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 12 lutego 2017, o 11:17

I dobrze, można pomarzyć :evillaugh:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 lutego 2017, o 13:35

myślę że serial wzbudzać będzie ogrom kontrowersji :P
pierwsze bitwy to kwestia aktorów :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości