Teraz jest 21 listopada 2024, o 14:30

Joanna Chmielewska

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 stycznia 2017, o 15:33

jasne ;)
nie no wiadomo że z dopiskiem, bez niego to tak by było nie wiadomo co.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 stycznia 2017, o 21:23

Czasem bywa tak, że jakaś książka nagrana jest dwa razy i czytają ją różne osoby, wtedy warto wyraźnie to rozdzielić i podać tytuł podwójnie.
W audiobookach pani Chmielewskiej nie znalazłam dotąd takiego przypadku, ale wszystko jest jeszcze możliwe.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 stycznia 2017, o 21:22

Faktycznie, warto. W sumie coś takiego mogłoby być ciekawe.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2017, o 16:36

wprowadziłam audiobooki w kolejności w jakiej podała je Janka.
Janko,czy to jest kolejność w jakiej powstawały? Chodzi mi o to że jeśli przypadkowa, to ułożyłabym je np alfabetycznie albo w kolejności wydawania książek z których powstały.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 stycznia 2017, o 22:22

Kolejność jest całkiem przypadkowa. Możesz je wymieszać tak, jak zechcesz.
Najpierw leciałam z książkami pojedyńczymi, a potem z częściami serii, ale nie istnieją pełne serie jako audiobooki, więc nie warto ich w jakiś sposób wyróżniać.
Jestem za tym, żeby je ułożyć wg alfabetu, bo do daty nagrania raczej się nie dokopiemy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2017, o 22:43

to w takim razie ułożę alfabetycznie ;)
myślałam że może one tak powstawały i dlatego wolałam zapytać, ale w tym układzie przerobię.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 stycznia 2017, o 22:54

Ślicznie dziękuję, Sol.

Dziewczynki, gdybyście napotkały gdzieś informację o jeszcze jakichś istniejących audiobookach, to wołajcie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 stycznia 2017, o 00:56

Włączyłam sobie wczoraj audiobooka "Zbieg okoliczności" i się przy nim fantastycznie bawiłam. Trochę akcji jeszcze pamiętam, musiałam więc niedawno powtarzać książkę. (Niedawno, w znaczeniu, że 15-20 lat temu.)
Bardzo mi się podoba. Będę słuchać dalej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 30 stycznia 2017, o 03:26

Dosłuchałam do końca "Zbieg okoliczności" i jestem tak bardzo nim zachwycona, że teraz słucham drugi raz.
Naprawdę bardzo polecam tę książkę, jeśli ktoś miałby ochotę na coś pani Chmielewskiej.
"Zbieg okoliczności" uważam za doskonały.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 stycznia 2017, o 04:07

Czytałam to wieki temu i praktycznie już nie pamiętam, to mogłoby być jak coś nowego…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 30 stycznia 2017, o 23:59

Ja pamiętałam historię w ogólnym zarysie i kilka małych scen. Ale w praktyce dla mnie też była teraz książką jakby nową i nigdy wcześniej nieczytaną.
Dosłuchałam audiobooka drugi raz i całe szczęście, że słuchałam go ponownie, bo parę ciekawych szczegółów za pierwszym razem mi umknęło. Dla mnie audiobooki nie są tym samym co książki czytane oczkami. Brak mi takiej samej uwagi.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 31 stycznia 2017, o 11:37

pewnie czytałam, ale kurczę kompletnie nie pamiętam o czym to było.
Janko przybliżysz? Opis na LC nic mi nie mówi
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 31 stycznia 2017, o 21:36

Tam było namieszanie z poplątaniem, nawet geniusz nie dałby rady tego streścić.
Ale dobra, spróbuję coś napisać. Opłaca się próbować, bo pewnie dostanę Nobla za ten opis:

Są dwie panie Joanny Chmielewskie i dwie szajki przestępców.
Książka opowiadana jest w pierwszej osobie, naprzemiennie z punktu widzenia kilku osób.
Jedna Joanna, to jest ta, którą znamy, czyli autorka (Chmielewska Starsza = ChS lub S). Druga to jest jej ekssynowa, zaledwie 11 lat od niej młodsza (Chmielewska Młodsza = ChM lub M). Obie mają ten sam styl życia i ubierania się, i wszystkiego. Dlatego, jak policjanci nie widzą ich na raz, a nigdy nie widzą, to nie wiedzą, z którą z nich akurat rozmawiają.
Jedna szajka zajmuje się produkcją banknotów, druga przemytem narkotyków.
Poza tym jest jeszcze dwóch ważnych panów, których znają obie Chmielewskie. Pierwszy bardzo szybko ginie, więc dalej występuje w postaci denata (D), a drugi, Paweł (P), przebywa za granicą.
No to tak: D był dawnym partnerem M, ale od trzech lat już nie jest. Zadzwonił do niej i poprosił o pomoc, bo sam nie może wychodzić z domu (kręgosłup). Ona nie bardzo chciała, ale pojechała do niego. D dał M paczkę z ważnymi dokumentami, żeby zawiozła na dworzec i schowała w skrytce na bagaż, a jemu potem przywiozła kluczyk. Zostawiła u niego swoją torbę, żeby nie dźwigać, ale wzięła do kieszeni dokumenty i pieniądze. Na dworcu okazało się, że skrytki nie są czynne, poszła więc do przechowalni. Miły pan bagażowy zgodził się na chwilę schować jej bagaż pod ladą, a ona miała się zastanowić, co dalej począć z tym fantem. W tym czasie wynikły dwie szamotaniny, bo jedni chcieli ukraść jej paczkę od D, a drudzy akurat mieli paczkę z narkotykami, bo przechowalnia była ich punktem przerzutowym. W efekcie M się coś pomyliło, wystraszyła się tego zamieszania, złapała paczkę od D i uciekła. Wskoczyła do autobusu i tam dopiero się kapnęła, że paczka od D została przecież pod ladą, a ona ukradła inną, podobną (narkotyki). W autobusie spotkała ChS, która miała akurat lecieć do Danii, ale zgubiła paszport i pieniądze, więc nie wiedziała, jak wybrnąć z sytuacji. W efekcie zamieniły się swoimi bagażami i do Danii, na bilet ChS, poleciała ChM. S schowała paczkę od M, a po odzyskaniu paszportu i po rozmowie z policją na temat D, dwa dni później też poleciała do Danii. W międzyczasie przestępcy śledzili ChM i po jej wylądowaniu próbowali ukraść walizki ChS, bo myśleli, że ona do nich przepakowała narkotyki. W walizkach były grafiki Kajtusia na wystawę. Kajtuś odbierał M (zamiast S) z lotniska, a że znał karate, to obronił M i swoje grafiki. W tym momencie pojawiło się tam auto, w którym siedział P, kazał ChM szybko wskakiwać i zwiali przestępcom i Kajtusiowi sprzed nosa. Grafiki trafiły na wystawę, skąd zostały na pniu kupione przez przestępców, szukających w ramach swoich narkotyków, natomiast M trafiła w ramiona P, którego kochała od wielu lat, tylko że nieszczęśliwie, bo na drodze ich szczęścia ciągle stały jego kolejne żony. Albo jej mężowie.
To zaledwie początek. dalej było jeszcze więcej zbiegów okoliczności. ChM przebierała się za Murzynkę. Na wyścigach podsłuchała przestępców. W ogóle tam się wszystko zazębiało ze wszystkim. Policja odchodziła od zmysłów i siwiała przez to, co one obie wyprawiały. Na dodatek w tym wszystkim wcale nie chodziło o narkotyki, ten wątek tylko sie plątał przez przypadek. Naprawdę chodziło o szajkę fałszerzy pieniędzy, na czele której stała jakaś ważna szycha i nie było łatwo się do niego dobrać. W torbie od D, która została u bagażowego, były dowody przeciwko członkom szajki. Plątał się tam jeszcze fotograf, którego szantażował D i któremu też zależało na dobraniu się do torby.
Więcej nie napiszę, bo już i tak zdradziłam za dużo, a na Nobla już dawno wystarczy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 31 stycznia 2017, o 21:49

na Nobla i Grześki w ilości licznej też :P
dziękuję bardzo ;)

czuję się tak jakbym czytała tę książkę w poprzednim wcieleniu - no bo coś mi po głowie się tłucze że znam, ale jak się zastanowię głębiej to szczegółów ni ma.
Muszę powtórzyć nie ma co.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 31 stycznia 2017, o 21:52

Powtórz koniecznie, popieram, naprawdę warto. To jest jedna z lepszych. Tam nie ma ani sekundy dłużyzn lub nudy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 31 stycznia 2017, o 23:48

Okazuje się, że pamiętam jeszcze mniej, niż sądziłam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 lutego 2017, o 01:32

Wczoraj zaczęłam słuchać następną, "Trudny trup". I znowu dobrze trafiłam, w jedną z lepszych.
Też jest namieszane i nakręcone, ale nie tak strasznie jak w "Zbiegu okoliczności", chyba że dalej się mocniej rozkręci.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 1 lutego 2017, o 02:47

Najbardziej z tego pamiętam rozmowę w pociągu :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 lutego 2017, o 04:27

Z "Trudnego trupa" niczego nie pamiętałam. Rozmowę w pociągu już miałam. Bardzo fajna.
Jest tutaj bardzo dużo podobieństw do "Zbiegu okoliczności", szefowie grupy przestępczej tak samo pochodzą z wysokich kręgów rządowo-politycznych, a główna bohaterka ma u siebie dowody winy i zna osoby zamieszane w intrygę.
Tylko że w "Zbiegu okoliczności" cały czas się dużo działo, a bohaterki uczestniczyły w akcji osobiście, a w "Trudnym trupie" bohaterka jest bardziej obserwatorką i zagadkę rozwiązuje głównie siedząc w domu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 1 lutego 2017, o 14:29

czy w Trudnym trupie znów są dwie Joanny albo dwie kobiety do siebie mocno podobne? I po jakimś ogródku się ganiały?
Kobiety niespokrewnione, po prostu podobne

w ogóle Chmielewska chyba lubiła taką komedię omyłek. Motyw z dwoma podobnymi był przecież i w Romansie wszechczasow ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 1 lutego 2017, o 21:54

W późniejszych książkach ona była właśnie bardziej obserwatorką niż uczestniczką w zdarzeniach.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 2 lutego 2017, o 04:44

Janka napisał(a):Wczoraj zaczęłam słuchać następną, "Trudny trup". I znowu dobrze trafiłam, w jedną z lepszych.
Też jest namieszane i nakręcone, ale nie tak strasznie jak w "Zbiegu okoliczności", chyba że dalej się mocniej rozkręci.

No niestety, za szybko pochwaliłam. "Trudny trup" nawet do pięt nie sięga "Zbiegowi okoliczności". "Zbieg" to prawdziwa perełka, a "Trup" jest gorzej niż średni. Pani Chmielewska tylko cały czas marudzi na temat układów i układzików społecznych, braku możliwości ścigania przestępców, nieskutecznego sądownictwa, zastraszanych prokuratorów itd., itp.
Są fajne momenty, ale to za mało, by wypełnić książkę. Dzieje się tam maleńko.
•Sol• napisał(a):czy w Trudnym trupie znów są dwie Joanny albo dwie kobiety do siebie mocno podobne? I po jakimś ogródku się ganiały?
Kobiety niespokrewnione, po prostu podobne

Nie, tym razem nie ma.
Ogródka w "Trupie" nie było, ale został mi jeszcze mały kawałek do dosłuchania, więc ewentualnie tam może być.
W "Zbiegu okoliczności" był ogródek i tam się ganiały, więc może to masz na myśli.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 lutego 2017, o 15:06

a no własnie może mylę te dwie książki.
A może to był (Nie)boszczyk mąż?
Skleroza moja nie zna granic :zalamka:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 lutego 2017, o 20:11

Wydaje mi się, że może Ci chodzi o „Mnie zabić”.

Nie dziwi mnie Twoja ogólna ocena „Trudnego trupa”.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 lutego 2017, o 13:44

nie może mi chodzić o Mnie zabić ;) nie czytałam tej książki, jestem tego pewna ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość