Young Adult + New Adult

przez **aniazlipca** » 20 listopada 2016, o 23:23

Very - zależy czego szukasz w NA :wink:

jest do wyboru do koloru :evillaugh:

Katia - może teraz lepiej poczytać coś komediowego? :wink:

przez **KatiaBlue** » 20 listopada 2016, o 23:53

No cóż, wzięłam Tasmanię, to chyba nie jest komediowe...

przez **LiaMort** » 20 listopada 2016, o 23:55

Zdecydowanie nie Katiu.

przez **KatiaBlue** » 20 listopada 2016, o 23:57

Tak coś myślałam.
Ale nie sądzę by "coś komediowego" było dla mnie dobre...

przez **Janka** » 21 listopada 2016, o 02:49

tully napisał(a):Kim chce ci podziekowac za playliste a zwlaszcza za Dredg, ktory od tygodnia slucham non stop.

Ślicznie dziękuję, Tully, za wspomnienie o tym zespole. Nie znałam go dotąd, a to był błąd, bo super grają.

przez **klarek** » 22 listopada 2016, o 19:14

Dziewczyny, jak myślicie czy Promyczek i Gus nadają się jako prezent Mikołajkowy dla mojej Małej. Młody chce jej kupić jakieś książki w okolicach 50 zł i dzisiaj wystrzelił z tym. Nie bardzo wiem skąd ma taki pomysł, podejrzewam, że to jego druga połowa mogła coś zamieszać, ale oni są nieodpowiedzialni bo to II rok Politechniki

Głównie pytam czy to nie będzie zbyt poważne dla 15-latki. Zaprawionej w bojach czytelniczych, ale jednak 15 latki?
Jak sądzicie?

przez **KatiaBlue** » 22 listopada 2016, o 19:33

Wydaje mi się, że Twoja córka już nie takie rzeczy czytała...
Promyczek jest mimo poważnej tematyki promienny, no i nie od początku wszystko wychodzi na jaw. O Gusie się nie wypowiadam, bo nie czytałam

przez **klarek** » 22 listopada 2016, o 19:47

Katiu, to nie o to chodzi co ona czytała. Raczej chodzi o to, co jej zostanie sprezentowane do przeczytania. Nie mogę być odpowiedzialna za jej samodzielne wybory, choć nadal często jestem w nie wmieszana, ale wolałabym nie uczestniczyć w dobraniu dla niej prezentu zbyt silnego, zbyt nieodpowiedniego, zbyt energochłonnego. Gorzej, że jeszcze Młody mnie o to poprosił

Dzięki za sugestię

przez **KatiaBlue** » 22 listopada 2016, o 19:51

No cóż z pewnością się popłacze...

przez **aniazlipca** » 22 listopada 2016, o 22:28

Gus jest trochę inny niż Promyczek...jest tam na pewno sporo jednorazowego seksu i narkotyków na pcozątku. Później jest tego dużo mniej i ksiązka skupia się na tworzeniu legendy czyli Gusa :wink:

a Gus jest wspaniale skontruowaną postacią, nawet lepiej chyba niż promyczek :bigeyes:

według mnie te 2 ksiązki powinno się przeczytać razem :wink:

co do twojej Młodej - według mnie tam aż tak strasznych rzeczy, żeby nie mogła przeczytać, ale później nie rzucaj we mnie kamieniami, jak ocś, okej? :evillaugh:

przez **klarek** » 22 listopada 2016, o 23:06

Dzięki, aniu

Raczej nie podejrzewam rzucania, co najwyżej podziękowanie, może być

Nawet nie pytałabym o te książki, gdyby nie wasze emocjonalne opinie o Promyczku. Ale chyba już mniej więcej wiem co z tym fantem zrobić

przez **aniazlipca** » 23 listopada 2016, o 00:34

Klarku proszę bardzo :-D

aż dziwię się, że coś zrozumiałaś z tego moejgo wywodu... :evillaugh:

chyba pisałam go pod wpływem chwili :wink:

przez **tully** » 24 listopada 2016, o 08:57

promyczek sie moze jej sposobac, bo nie zauwazy tego co mnie tam denerwowalo a ksiazka jest bardzo cieplutka choc koniec to naprawde bylo dla mnie wyzwanie... promyczek jest bardzo fajna i optymistyczna postacia na pewno da jej dobre wzorce. Z gusem sama nie wiem jest taki dosc oklepany i nic nie wnosi choc troche bardziej przyziemny... ja bym sobie go darowala... moze pomysl o pocalunku w paryzu?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 8 grudnia 2016, o 00:06

I przeczytałam "Niebo jest wszędzie"...
Obrazek

Muszę przyznać, że książka nie jest zła. Miała swoje momenty. Podobały mi się te 'wiersze' pisane na wszystkim i pozostawiane wszędzie. Podobało mi się iskrzenie między Lennie a Joe i ich przekomarzanki. Nie podobał mi się jednak do końca wątek z Tobym. Wyprostowało się to jakoś, ale czegoś dla mnie za dużo w tym wszystkim było.
I w książce jest wiele smutku, prób pogodzenia się po stracie siostry, wnuczki, siostrzenicy, dziewczyny. Pomimo iż mamy tu główną bohaterkę i to z jej perspektywy widzimy świat to w dalszym ciągu przemycane są nam informacje o stanie ducha innych, jak sobie oni radzą.
Ogólnie książkę oceniam na 3,5 na 5 na GR. Nie żałuję, że ją przeczytałam, nie był to też stracony czas.

przez **klarek** » 8 grudnia 2016, o 15:55

A więc jednak? Bardzo się cieszę

Strona WWW · przez **Duzzz** » 8 grudnia 2016, o 16:18

Chodź za dużo z Tobym a za mało z Joe to jednak książkę zaliczam na plus

przez **tully** » 8 grudnia 2016, o 22:39

nom to teraz oddam ci slonce

watek z tobym mial dla mnie sens, to tez byla proba poradzenia sobie... w pewien sposob...

Strona WWW · przez **Duzzz** » 9 grudnia 2016, o 14:07

Nie potrafię zrozumieć takiego sposobu radzenia sobie z odejściem bliskiej osoby :bezradny:

Jak gdzieś trafię na Oddam Ci słońce to pewnie i przeczytam.

przez **KatiaBlue** » 14 stycznia 2017, o 13:21

Czytał ktoś Gusa? Czy on tam ma jakąś babę, czy przez całą książkę przeżywa Promyczka? Bo nie mogłam się tej informacji doszukać w żadnym opisie i recenzji jaką czytałam.

przez **tully** » 14 stycznia 2017, o 15:45

ma babeczke

przez **KatiaBlue** » 14 stycznia 2017, o 15:48

Oh, dzięki Tully

przez **Adolek** » 20 stycznia 2017, o 13:30

KatiaBlue napisał(a):Czytał ktoś Gusa? Czy on tam ma jakąś babę, czy przez całą książkę przeżywa Promyczka? Bo nie mogłam się tej informacji doszukać w żadnym opisie i recenzji jaką czytałam.

Czytałam, a teraz powtarzam sobie od początku obie. Dla mnie to zupełnie inne książki. "Gus" to trochę takie studium żałoby, a trochę książka o poszukiwaniu siebie. Wiadomo, przeżywa, ale nie jest to przytłaczające. Ma babeczkę i jest kilka wzruszających momentów.

przez **Księżycowa Kawa** » 22 stycznia 2017, o 15:38

No dobra, a co z Kellerem? Nie ma dalszego ciągu :czeka:

przez **Adolek** » 22 stycznia 2017, o 15:48

Księżycowa Kawa napisał(a):No dobra, a co z Kellerem? Nie ma dalszego ciągu

Pojawia się na chwilę w tej części, ale nie ma go za wiele. Może autorka planuje i coś dla niego...

przez **tully** » 22 stycznia 2017, o 20:10

nie o nim ciagle cisza, trzecia czesc promyczka jest o franco perkusiscie zespolu... ale pewnie dojdziemy do kellera kiedys ...

Young Adult + New Adult

Kto przegląda forum