Teraz jest 21 listopada 2024, o 22:14

Olga Rudnicka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 stycznia 2017, o 20:43

Oni chyba nie zdążyli z rozwodem, jak on zginął, dlatego Jola została wdową.
A przejechał go
Spoiler:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 stycznia 2017, o 03:25

O! Masz rację, dokładnie tak było! :-D
Czyli wszystko jasne :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 stycznia 2017, o 03:33

Nie wiem, jak ja to zrobiłam, że nie pamiętałam, że on też zginął. Wydawało mi się, że skończyło się rozwodem, a dzieci nadal mają ojca.
Pamiętam, że się bardzo ucieszyłam z takiego rozwiązania problemu ich nieudanego małżeństwa. Może przez tę swoją radość wyparłam prawdziwe zakończenie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 stycznia 2017, o 03:40

To była podła gadzina. :] Ucieszyłam się jak i on zniknął z planu :hyhy: Ale
Spoiler:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 stycznia 2017, o 03:50

Mnie trochę szkoda, że musiał akurat on. Ma obciążenie na sumieniu zupełnie niepotrzebnie. Mogło lepiej paść na kogoś niedobrego.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 stycznia 2017, o 04:08

Racja. Jednak może to musiał być on, żeby nie było podejrzeń co do bohaterki :mysli:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 22 stycznia 2017, o 04:41

Albo tak było specjalnie, żeby miał jakieś wyrzuty sumienia, żeby nie uważał sam siebie za kogoś lepszego, kto zawsze postępuje idealnie.
Teraz jest tak, że jego żona ma nieczyste sumienie i on też, więc on nie może się wywyższać.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 25 stycznia 2017, o 02:41

Może. Troszkę go jednak szkoda.
W sumie może w pewnym stopniu jakoś ich związek się rozwinął przez to, że on czuł wyrzuty sumienia i w jakiś sposób się do niej zbliżył. Szkoda, że ten związek nie był bardziej rozpisany ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 stycznia 2017, o 19:59

To prawda, też bym sobie życzyła, by było dokładniej opisane, jak się rodzi ich uczucie. Bo tam bylo wszystko zostawione wyobraźni czytelnika i to też nie bylo złe, ale jednak odrobinka więcej książce by nie zaszkodziła, a nam dała trochę radości.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 marca 2017, o 10:23

zagłębiłam się mocniej w Świnki i powiem tam - mężów strasznie nie lubię, kibicuję żonom, mimo że żadna nie jest święta.
Śmierć pierwszego skazańca była zabawna, chociaż na ksiązce nie śmiałam się jeszcze ani razu. Policja mam nadzieję że poniesie porażkę, chociaż wydawałoby się że śledztwo mogłoby się udać, zwłaszcza przez ten bieg Marty.

Za to ta cała Sandra... Rety! Nie lubię jej, strasznie. Na równi z mężami.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 21 marca 2017, o 14:05

mężowie,to jakaś masakra :evillaugh:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 marca 2017, o 14:31

naprawdę wyciągnięci z najgłębszej, najciemniejszej czeluści mrocznych zaułków piekła :P
masakra.
Ale przygnębiające jest to że takich facetów wcale nie brakuje
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 marca 2017, o 16:27

Czytaj dalej, może Sondrę polubisz :hyhy: :hihi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 marca 2017, o 16:28

przeczytałam :P
polubić może nie polubiłam ale trochę zyskała. I powiem że druga połowa książki zabawniejsza. Ale ile tam się działo :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 marca 2017, o 16:53

Troszkę jej żal jest ;) I już nie jest taka zła jak była na początku.
Dzieje się dziej, jak nie wiadomo, której mąż w końcu zmarł :hihi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 marca 2017, o 17:06

no w tym szpitalu to niezła kołomyja była :P
albo jak ten cały Tadzik przyszedł z darami :hihi:
jaka to była gnida :krzyczy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 23 marca 2017, o 15:32

Jedna przez drugą mdlała :rotfl:
Był, był, wcale się go nie żałowałam i w końcu przyszła pora i na niego :hihi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 marca 2017, o 15:39

jakbyś nieboszczyka żywego zobaczyła też byś mdlała :P
jak sobie tę scenę wyobraziłam to był ten moment kiedy się zaśmiałam wreszcie w głos :P i od tej pory się zrobiło zabawnie ;)
i całe szczęście! Chociaż tak niezbyt spektakularnie, za to śmierć była poprzedzona karą. Załatwiły go ślicznie :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 marca 2017, o 15:21

Dla mnie chyba był to też moment kiedy rzeczywiście się śmiałam :) Reszta to raczej wywoływała uśmiech lub wkurzenie :hihi:
I dzieciaki się poprawiły :hyhy:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 marca 2017, o 15:29

no tak raczej uśmiechy ;)

zdecydowanie synek ładnie się zachował. I jak pijanemu tatusiowi fotki strzelali :P :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 24 kwietnia 2017, o 21:23

Obrazek[

Dotychczas prawie wszystkie powieści pani Rudnickiej które przeczytałam, to były lekkie i zabawne komedyjki sensacyjne z trochę zwariowanymi bohaterkami.
A tu mamy do czynienia z porządnym kryminałem z delikatnym wątkami okulistycznym, gdzie akcja toczy się dwutorowo, obecnie i ponad 200 lat temu.
Maleńka miejscowość Lipnów znana jest w okolicy z ostatniego procesu czarownic, w wyniku którego spłonęła na stosie młoda żona hrabiego Anastazja. I właśnie jej historia jest wpleciona w wątek współczesny.
Obecnie do dworku w którym kiedyś mieszkała Anastazja, wprowadza się młode małżeństwo oczekujące dziecka.
Lidka dość szybko zaprzyjaźnia się z Edytą, właścicielką księgarni, która opowiada jej o historii miasteczka i jego legendach.
Łączy je również sprawa zaginionych dziewcząt.
Do miasteczka przyjeżdża ojciec, który szuka córki . Policja nie ma zamiaru mu pomóc, za to Edyta bardzo angażuje się w tą sprawę. Pomaga jej prywatnie całkiem nowy w miasteczku policjant Michał. Okazuje się że to nie pierwsze zaginięcie, tylko dotychczas starano się robić wszystko, żeby sprawa nie nabrała rozgłosu.
Im dalej posuwa się prywatne śledztwo tym bardziej iskrzy między Michałem i Edytą, nawiązują romans.
Natomiast Lidka po pewnym czasie zaczyna bać się dotychczas kochającego ją męża, który zmienił się i stał się dla niej obcy.Podejrzewa, że Piotr zaczyna brać narkotyki i ma romans.
W tej powieści jest cała gama różnych bohaterów. Tych dobrych, których od razu się lubi i "czarnych charakterów". I chociaż domyślamy się, że to oni są źli , że oni ponoszą winę to z zainteresowaniem czytamy o ich kolejnych sprawkach.
Podobała mi się ta powieść, jej mroczny klimat, ciekawa intryga i bohaterowie.
Wciąga od samego początku do ostatniej strony. Aż wierzyć się nie chce, że napisała ją młodziutka dziewczyna.I chyba wolę właśnie takie bardziej poważne lektury pani Rudnickiej.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 kwietnia 2017, o 02:49

Lucy napisał(a):Skończyłam Obrazek i powiem wam,że było bardzo zabawnie.
Trochę się bałam,ponieważ Very się nie zachwycała ,a że mamy podobne gusta (prawie :hyhy: ) to nastawiłam się na ... nie wiem co :hihi:

Mamy więc Panią Przecinek,której mąż dał dyla do kochanki.Nie bardzo ją to obeszło(miłość już dawno wywietrzała),ale mają wspólny kredyt do spłaty,a mężuś nie uregulował trzech ostatnich rat.Na pomoc przychodzą matka i teściowa głównej bohaterki,które po prostu wymiatają.Dzieci "kropeczki",też nie lepsze :evillaugh: Groźnie zaczyna się robić,kiedy mąż Emilii pakuje się w kłopoty przez swoją kochankę,która nie jest tym kim się wydaje ...

Książkę szybko się czyta ,a dialogi,które prowadzą ze sobą matka i teściowa Emilii po prostu rozwalają.Szkoda,że takie ,a nie inne zakończenie,ale ideałów nie ma.

Dorotka napisał(a):No nareszcie ktoś poza mną uznał, że "Granat poproszę" to zabawna powieść i warta przeczytania. Bo już się prawie załamałam, czytając te negatywne wypowiedzi i stwierdziłam, że chyba nie powinnam nikomu niczego polecać, skoro mój gust aż tak się różni od waszego. Lucy - :hejka:

To już jesteśmy trzy, bo dla mnie "Granat poproszę" jest prawdziwą perełką. Całkowicie idealną. Wszystkie moje książki mogą dokładnie tak wyglądać. Bawiłam się przy niej cudownie.
Jeśli pani Rudnicka mnie teraz słyszy, to poproszę o więcej takich.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 kwietnia 2017, o 11:12

Janko, a Świnki Trzy nie nadawały się?
I wychodzi niebawem kontynuacja Granatu ;) a ja go zamówiłam i niebawem będę czytać ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 kwietnia 2017, o 14:01

"Świnki" przeczytałam, nawet niech będzie, że mi się w sumie raczej podobały, ale za dużo było tam elementów niedobrych dla mnie.
Natomiast "Granat" wysunął się na miejsce pierwsze w moim rankingu książek pani Rudnickiej. Każde zdanie i każda scena były dla mnie w sam raz.
Fajnie, że będzie ciąg dalszy.

Niestety popełniłam błąd, nawet wielki błąd, bo nadal nie posiadam własnego "Granatu". Przeczytałam książkę biblioteczną, a potem nie zdążyłam kupić swojej. ale na pewno to nadrobię.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 kwietnia 2017, o 14:03

będzie i to niebawem ;)

W Świnkach też było kilka rzeczy które teoretycznie podobać mi się nie powinny a jakoś tak przeszły ulgowo ;)
panów mężów bardzo miło było mi odprowadzać na tamten świat :mrgreen:

nadrobisz ;)
cena spada, na nieprzeczytane zapłaciłam jakieś 19 zł ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość