Teraz jest 24 listopada 2024, o 02:38

Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 16 stycznia 2017, o 17:34

Kiara napisał(a):Super Kawko :wesoły:

Ja się będę zapisywać na fitness tylko za bardzo nie wiem na co? hmmm Tak na początek chciałabym coś lekkiego, żeby sobie mięśni nie pozrywać hmmm

Przyjedź na zumbę :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 16 stycznia 2017, o 18:13

O nieeee Zumba nie, nie mam aż takiej koordynacji :P
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 16 stycznia 2017, o 20:00

Wszystkiego się można nauczyć :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 stycznia 2017, o 08:38

Jak to mówi moja znajoma instruktorka, nie liczy się krok, ważny jest ruch. A zumba to zabawa
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 stycznia 2017, o 11:40

Kiaro - wielkie brawa. 2 kg to bardzo dużo.

Tully - kobieto jak ja Cię podziwiam. Jesteś dla mnie wielką motywacją. :padam:

Lore - ja bym chętnie przyjechała na zumbę, jakbyś poprowadziła. Nawet sobie płytę kupiłam (na Loppemarkedzie), ale jeszcze nie próbowałam. Trochę się obawiam, że nie podołam, bo u mnie kiepsko idą układy taneczne. Mam dryg do spontanicznego tańca i wyczucie rytmu ale jak mi ktoś narzuci choreografię to się gubię. :bezradny: Mimo to do zumby mnie ciągnie.

U mnie chyba wszystko stoi w miejscu. Szczerze mówiąc, nawet nie mam ochoty się ważyć, a to zły znak, bo podświadomie czuję, że jest bardzo źle. Na razie skupiam się na powrocie do dawnego planu treningowego, czyli ćwiczenie cardio przez co najmniej godzinę, a potem stopniowo będę zwiększać intensywność i jak nabiorę kondycji to znowu będę trzaskać intwerwały.

Staram się też ograniczyć jedzenie rzeczy złych - typu słodycze. Tu niestety walka będzie trudna, bo ja kocham jeść i najbardziej smakuje mi właśnie to złe jedzenie. Mam już drobniutkie osiągnięcia - np. wczoraj nie zeżarłam 4 kawałków pizzy tylko dwa. Słodycze też zredukowałam do minimum. Znając życie pewnie nie uda mi się tego wykluczyć całkiem, ale może nie będę się już tak opychać.

Oczywiście wczoraj trening zrobiłam, choć był dość krótki (rozgrzewka i zaledwie 20 minut kręcenia). Zmagałam się z jakimś dziwnym bólem brzucha. Dziś planuję prawdziwy wycisk, bo mięśnie mi odpoczęły i wreszcie się dobrze czuję.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 17 stycznia 2017, o 16:59

Kawko, jak na razie prowadzę cały czas od po świętach wielkanocnych w zeszłym roku :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 stycznia 2017, o 17:35

Lore - fajnie. Może się uda kiedyś wpaść na trening jak będę przejazdem w Twoich stronach.

Trening zaliczony. Pedałowałam sobie i słuchałam jednego z moich ulubionych vlogów i nawet nie zauważyłam, że minęło półtorej godziny.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 stycznia 2017, o 08:21

U mnie też trening zaliczony, ale od kiedy się zimno zrobiło, mam wrażenie że walcze z wiatrakami :red:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 18 stycznia 2017, o 15:05

Aniołku ja tak mam cały rok. :evillaugh:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 stycznia 2017, o 15:11

To ja też, ale teraz mi jakoś wiatraki urosły :red: wczoraj się nawet nie spociłam
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 18 stycznia 2017, o 21:22

A ja dziś troszku spaliłam, bo uwaga przebiegłam 2 km :evillaugh: Ale ledwo żyję :wryyy: Gdzie moja kondycja ? :wryyy:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 19 stycznia 2017, o 08:38

Ale tak z własnej woli, czy autobus goniłaś :smile:

Kondycja....w łóżeczku, macha nóżkami :smile:

Ja mam plan na sobotę, umówiłam się z chłopem na spacer 10 kilometrów po lesie.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 19 stycznia 2017, o 12:57

Nie, stwierdziłam że muszę psy zmęczyć ale nie wyszło :evillaugh:

Moja łóżeczkowa kondycja na razie całe dnie śpi i je, przy takim trybie życia przytyłabym a nie schudła :evillaugh:


Aniołku ja to po prostu umrę z zazdrości o te Twoje okolice i dom :red: 10 km lasu :bigeyes:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 19 stycznia 2017, o 13:45

Odpisałam ci prywatna bo z temu złazimy
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 19 stycznia 2017, o 17:48

Dobra, dzisiejszy godzinny trening na rowerku zaliczony.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 20 stycznia 2017, o 08:45

Trening zaliczony, zwiększyłam dystans.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 20 stycznia 2017, o 20:30

U mnie również trening zaliczony. 70 minut jazdy plus jeszcze krótki set na ramiona i brzuch.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 20 stycznia 2017, o 21:41

No gratulacje. U mnie też dzień zaliczony okolo 8km po miejscu pracy hehe.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 20 stycznia 2017, o 22:24

To od biedy da się zaliczyć do nisko intensywnego cardio. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 21 stycznia 2017, o 23:37

Wlasnie :smile:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 stycznia 2017, o 10:34

Jak tam u Was dziewczyny?

Ja wczoraj zaliiczyłam 1h 15 minut treningu na rowerku oraz set na ramiona i brzuch. Dziś też planuję wycisk.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 22 stycznia 2017, o 15:46

Ja dzisiaj spacer, niestety przeforsowałam kręgosłup i pół nocy nie spałam, więc dzisiaj tak spokojnie
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 stycznia 2017, o 15:56

u mnie ostatnio leń totalny.
Z podżeraniem pod wieczór włącznie, ale to tak tylko chwilowo, weekendowo ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 stycznia 2017, o 16:20

U mnie dziś też spacerowo :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 stycznia 2017, o 16:33

przy tej pogodzie to się spać chce a nie łazić :P
ale tak, piątek miałam latany, no i przyszły weekend też jest planowany aktywnie ;)

w tygodniu znając życie znów winda będzie wyłączona z użytku więc na to nasze nieszczęsne 5 wysokie piętro będę nogami zasuwać, to odrobię trochę zaległości :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość