Teraz jest 26 listopada 2024, o 14:58

Irytuje nas...

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 15 marca 2009, o 01:04

no no no poszukam poszukam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 15 marca 2009, o 01:13

Ja się najwcześniej na Sandemo edukowałam - faza Cartland i mnie ominęła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 marca 2009, o 01:18

nie dziwię się - ja trafiłam na okres wybuchu wydawnictw romansowych w 91- a że miałam akurat 16 lat to wszystko podchodziło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 15 marca 2009, o 01:18

o nieszczęsna Obrazek kto nie czytał B. C. w dziecięctwie ten nie zna co to prawdziwa miłosć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 15 marca 2009, o 01:19

A Sandemo nie może być? Tam to dopiero miłości Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 15 marca 2009, o 01:22

Sandemo na ten poziom połączenia dusz i ciał, niczym modlitwa i tu gdzies metafizyka się kłania się jednak nie wzniosła Obrazek i całe szczęśćie



Sandemo jest mniej irytująca niż B. C.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 15 marca 2009, o 01:23

Ja tam lubię Sandemo. A BC zaledwie ostatnio przeczytałam dwie czy trzy. I hmmm......

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 marca 2009, o 01:25

Sandemo się nie umywa do poziomu metafizyki Cartland Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 marca 2009, o 01:25

kasiek - wyłażą korzenie twej fiksacji Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 15 marca 2009, o 01:27

pamiętam, że mi bardzo BC podchodziła, jakbyłam nastolatką (12-13 lat?)

i wtedy też czytałąm tylko "białe" hq, bo nie lubiłam scen erotycznych Obrazek

oj głupia ja głupia Obrazek a tyle się można z literatury romansowej dowiedzieć... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 15 marca 2009, o 01:28

tak za wcześnie dostałam do swych rąk B. C. i teraz to się mści...





ale nie no toż tam byli super idealni, ządne śfinie a ja przecież lubię najbardziej śfinie





irytują mnie ksiazki bez tych meskich macho, o ile sa słabe



Obrazek no dobre mnie nie irytują

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 15 marca 2009, o 01:36

To pewnie właśnie przez BC lubisz śfinie - ona Ci obrzydziła tych dobrych Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 15 marca 2009, o 11:31

no, moje drogie, jakt - u BC nie ma śfiń! Są! Taki książę poznaje niewinna córkę pastora, zapożadowywuje się i postanawia zrobic z niej kochankę. Osacza biedactwo, znajduje tatusiowi posadę, brata posyła do Eton, młodszej siostrzyczce z talentem malarskim funduje nauczyciela rysunku - w a podtekście: jak sie ze mna nie prześpisz, to....

Nie śfinia-ż to?

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 15 marca 2009, o 13:12

ale ona go kocha on ją kocha, wszytsko takiesłodziutkie i nawine Obrazek i on zwyczajnei troszczy się o jej rodzinę



on to taki rycerzyk na białym koniku żadna śfinia, no chyba że mówimy o złym bohaterze, co pragnie wykorzystać lubiącą czytać i jeździć konno bohaterkę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1672
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Hebe » 15 marca 2009, o 14:43

Obrazek Obrazek Obrazek Nie win się tak bardzo, mądrość przychodzi z wiekiem, Martwiłabym się gdybyś napisała, że nadal uwielbiasz metafizykę BC. Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 15 marca 2009, o 14:48

nie nie nie - to są obrzydliwe manipulacje, ona doskonale sobie z tego zdaje sprawę, tu cnota, tam miłość, tu obowiązki rodzinne... I on na zimno patrzy, jak dziewczę sie miota, pfuj! Śfinia i już!

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 15 marca 2009, o 14:57

w sumie to nie wiem, bo z 10 lat już jej nie czytałam Obrazek

chyba muszę sobie ja odświeżyć jak skończę z s. morgan Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 15 marca 2009, o 15:13

Boże B. C. ukształtowała mój gust Obrazek



całe szczęście nie upodabniam sie do bohaterek Obrazek

koni się boję, kur, gęsi i innego zwierza też Obrazek

z książek to tylko romanse i taka tam popularną nie to co te wszechstronnie wykształcone panny Obrazek

leń jestem, a nie pracuś



a i nie mam twarzyczki w kształcie serca Obrazek





a powaznie to ja nigdy nie traktowałam ich jak śfinie, bo oni tacy grzeczni byli i nie poniewierali Obrazek a śfinia musi poniewierać Obrazek samo manipulowanie się nie liczy

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 15 marca 2009, o 15:20

I oni chyba jednak odczuwają jakąś tam skruchę, nie? Bo skrucha i śfinia w jednym zdaniu wystąpić nie może Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 marca 2009, o 15:32

musi wykorzystać poważnie a tam u Cartland tylko jedna dostała wp.... i to egzemplarny za konika Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 15 marca 2009, o 16:51

Wy mi tu o śfiniach! A ja muszę się wziąć za "Potop"!

Obrazek



Wiecie, że nigdzie nie mogę dostać "Myć się czy wietrzyć?" Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 15 marca 2009, o 17:08

Potop fajny jest Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 15 marca 2009, o 17:51

Domyślamy się. Też nie mogę tego znaleźć.



A Potop fajny jest i nawet śfinię tam znajdziesz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 15 marca 2009, o 18:02

i to nie jedną! Sakowicz też śfinia, urodny, no i w Anusi zakochany po uszy i nawet jej na czekaniku grał, a potem kawalerska zemstę wywrzeć pragnął... A już Boguś Radziwiłł....

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 15 marca 2009, o 18:06

Tychże panów miałam na myśli Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości