A wiesz,masz rację. Czytałam ją 18-20 lat temu. Byłam jeszcze w szkole. Teraz dostałam w prezencie kilka jej książek. Nie byłam w stanie przebrnąć przez 30 stron. Wszystkie oddałam znajomej,która ma nastoletnią córkę. Nie wiem,dlaczego 20 lat temu te bohaterki mnie tak nie irytowały. Cóż,byłam młoda. Miałam jakieś 15 lat,to mogłam być tak naiwna i niewinna jak te bohaterki. Na szczęście dorosłam,zmądrzałam i przejrzałam na oczy. Prawie,bo okulary ciągle noszę.
.Ale po B.C. już nie sięgam.