Janka napisał(a):Pod koniec życia, Alistair MacLean wpadł w alkoholizm. Książki, które wtedy powstawały, niekoniecznie są tak dobre jak jego wcześniejsze dzieła. "Wielka tama" jest tego dobrym przykładem. Po prostu szkoda na nią czasu.
•Sol• napisał(a):Dziewczyny, tak mnie tknęło teraz na Patricię Cornwell. Z dziesięć lat temu czytałam jej jedną książkę (nie, tytułu póki co nie szukam ) i pamiętam że mocno mi się podobała. Ale nie o to chodzi.
Czy w ogóle tam jest jakiś wątek romansowy, seria kończy się chociaż HFN?
Księżycowa Kawa napisał(a):Janka napisał(a):Pod koniec życia, Alistair MacLean wpadł w alkoholizm. Książki, które wtedy powstawały, niekoniecznie są tak dobre jak jego wcześniejsze dzieła. "Wielka tama" jest tego dobrym przykładem. Po prostu szkoda na nią czasu.
Dzięki za wyjaśnienie
Księżycowa Kawa napisał(a):Może albo może będzie zupełnie inaczej.
Księżycowa Kawa napisał(a):•Sol• napisał(a):Dziewczyny, tak mnie tknęło teraz na Patricię Cornwell. Z dziesięć lat temu czytałam jej jedną książkę (nie, tytułu póki co nie szukam ) i pamiętam że mocno mi się podobała. Ale nie o to chodzi.
Czy w ogóle tam jest jakiś wątek romansowy, seria kończy się chociaż HFN?
No cóż, jakiś wątek romansowy był w tle, ale tego jest wiele części w każdym razie jeśli chodzi o cykl Kay Scarpetta. Przede wszystkim to jednak sensacja.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości