Nora Roberts

przez **LiaMort** » 25 listopada 2016, o 16:48

Księżyc nad Karoliną czytałam ostatnio i podobało mi się.

przez **Księżycowa Kawa** » 25 listopada 2016, o 22:21

duzzza22 napisał(a):Nie wiem, ale jak jeszcze pierwsza była dla mnie ok, tak ta druga z bratem już mi nie pasowała. Może za dużo pomieszania tam było jak dla mnie.

Dla mnie obie historie były w porządku, ale czytałam to wieki temu. Tak przy okazji moja pierwsza zakupiona książka :mrgreen:

przez **Lilia ❀** » 27 listopada 2016, o 18:05

https://gallery.mailchimp.com/915f698c7 ... 3eefd2.png kalendarz Nory 2017
słabo. Nora wydawała 6 nowych książek rocznie, a teraz tylko 4.

przez **Księżycowa Kawa** » 27 listopada 2016, o 18:27

Widocznie i Roberts uznała, że kiedyś musiała nieco przystopować. Cztery to mi wydaje się sporo, żeby nie powiedzieć dużo.

A to chyba jakiś jej harlequin? :mysli:

przez **Lilia ❀** » 27 listopada 2016, o 18:43

Nora pracuje nad tą nieromansową, fantastyczną trylogią. Pomysł dopiero się zrodził, więc niewiele napisała, stąd zamiast pierwsza część miała pojawić się w kwietniu/maju, a druga część późną jesienią, ukaże się pierwsza, stawiam, listopad/grudzień.
Całe szczęście ID wychodzi normalnie.

Stary hqn, wydany u nas jako Echo przeszłości http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=48725

przez **•Sol•** » 28 listopada 2016, o 12:22

albo chce mieć więcej czasu dla siebie

ale zaraz... nieromansowa trylogia? To mi umknęło, jak to Nora bez romansu?

przez **joakar4** » 28 listopada 2016, o 12:33

4 to i tak dużo :shock:

przez **•Sol•** » 28 listopada 2016, o 12:36

no ale jak na nią to nie jest wcale dużo

przez **joakar4** » 28 listopada 2016, o 12:37

Jakby pisała mniej to może nie wychodziłyby takie cuda jak w tej ostatniej trylogii.

przez **•Sol•** » 28 listopada 2016, o 12:45

też prawda.
Tej ostatniej nie ruszyłam i mnie nie ciągnie :bezradny:

przez **KaMa85** » 29 listopada 2016, o 11:34

No ja właśnie przeczytałam 2 część, początek był bardzo trudny do przebrnięcia, trochę kartkowałam. Potem już szło lepiej, ale daleko temu do poziomu tych starszych trylogii....
trochę to smutne, czekam na Kłamcę w wersji polskiej.

przez **Księżycowa Kawa** » 29 listopada 2016, o 22:22

joakar4 napisał(a):Jakby pisała mniej to może nie wychodziłyby takie cuda jak w tej ostatniej trylogii.

Coś w tym jest.

przez **phantera onca** » 30 listopada 2016, o 13:40

Sama czekam na Kłamcę po polsku :ermm:

mam nadzieję że jakieś wydawnictwo w końcu się zlituje...

przez **Szczypta_Kasi** » 30 listopada 2016, o 15:17

Ja też dziś skończyłam "Zatokę westchnień".
Taka średnia. Nie najgorsza, ale nie porywa.
A sex z syreną w jej naturalnej postaci to coś poza ramy mojej wyobraźni.

przez **•Sol•** » 30 listopada 2016, o 15:23

Szczypta_Kasi napisał(a):A sex z syreną w jej naturalnej postaci to coś poza ramy mojej wyobraźni.

serio?

i znów mi stają przed oczami dinoerotyki :hyhy:

co ta Norka takie głupoty wymyśla. Ale z syreną... :zalamka:

przez **Szczypta_Kasi** » 30 listopada 2016, o 15:25

Serio.
Opis przeczytałam, ale i tak nie wiem co i jak

Chyba mało doświadczona w takich zboczeniach jestem.

przez **•Sol•** » 30 listopada 2016, o 15:30

się nie dziwię że nie wiesz.
Teraz mi ciągle kołacze się pytanie, ale w co tę syrenę? :evillaugh:

przecież one mają ogon bez... dziur

przez **Szczypta_Kasi** » 30 listopada 2016, o 17:07

Według Norki ona "się otwierała". Ale gdzie dokładnie to nie wiem.

przez **•Sol•** » 30 listopada 2016, o 17:10

o ja. To może wypalić oczy, mózg, spaczyć wyobraźnię...
Przepraszam ale fuj :yeahrite:

nie to ja tej serii nie chcę czytać za czorta

przez **Szczypta_Kasi** » 30 listopada 2016, o 17:16

Pomijając te szczegóły, to jest w miarę ok.
A jedna bohaterka to jakoś tak mi się z Tobą Sol kojarzy hmmm

przez **•Sol•** » 30 listopada 2016, o 17:22

o kurczę aleś teraz dała do pieca :hyhy:

która?

i czemu?

przez **Szczypta_Kasi** » 30 listopada 2016, o 17:33

Riley - wilczyca.
Nie wiem, nie znam Cię osobiście, ale takie mam wrażenie że byście się dogadały. Ona wszystko potrafi załatwić, zna kogoś, kto zna kogoś, kto na pewno pomoże. Do tego to silna kobieta, która nie pozwoli sobie w kaszę dmuchać. Uwielbia sarkazm. I wie jak wkurzyć przyjaciela, aby odwrócić jego myśli od smutku.

przez **•Sol•** » 30 listopada 2016, o 17:38

ciekawe, ale i bardzo miłe

a o tej Riley muszę jakoś poczytać, może z racji jej przeczytam albo czytanie rozważę chociaż

przez **Szczypta_Kasi** » 30 listopada 2016, o 17:44

too
Jej tom jest trzeci. Jeszcze przede mną, ale i tak jakoś od początku najbardziej ją lubię.
A w parze przypadnie jej nieśmiertelny wojownik, jeżdżący na motorze i noszący miecz :hyhy:

przez **•Sol•** » 30 listopada 2016, o 17:52

to wiesz co ja może tylko tę trzecią część

ale poczekam jak wyjdzie i jak poczytacie, na opinie i w ogóle

albo zobaczę. Bo mam mocno mieszane uczucia co do serii plus ta syrena teraz

chociaż romans z syreną już jakiś czas temu mi chodził po głowie żeby zobaczyć jak to jest

Nora Roberts

Kto przegląda forum